

Souls-like z anime dziewczynkami po raz drugi... Czy się sprzeda?
Przed przystąpieniem do gry zastanawiałem się, czym okaże się ogrywana przeze mnie produkcja. Kolejnym wymagającym souls-lajkiem, w którym będziemy trudzić się nad każdym przeciwnikiem i powtarzać do bólu te same sekwencje, aż w końcu uda nam się przebić przez podstępnych wrogów? Czy też jedynie czerpiącym z tej konwencji anime-odmóżdżaczem z ładnymi, ekhm, "widoczkami"?
Premiera już 27 marca