Fragment książki
...na prawym ramieniu. Gdy odbiorca znalazł się w spolaryzowanej przestrzeni, aparatura uruchamiała się automatycznie – musiał tylko pomyśleć i się skoncentrować. – To ja! – Nic więcej nie było potrzebne do identyfikacji. Monotonne powtórzenia sygnału wywoławczego umilkły i w jego głowie rozbrzmiały słowa. – Witamy. Widemos został stracony. Jak dotąd, informacja o egzekucji jest utrzymywana w tajemnicy przed opinią publiczną. – To mnie nie dziwi. C...
Czarnoksiężnik i kryształ
...ę jego obsesja na temat Wieży i ile był w stanie dla niej poświęcić. Fani serii pewnie doskonale pamiętają, jak zakończyły się "Ziemie jałowe". Roland, Eddie, Susannah, Jake i billy-bumbler Ej mkną przez Świat Pośredni ultraszybkim pociągiem Blaine Mono, złośliwym przedstawicielem sztucznej inteligencji. Aby uniknąć śmierci, muszą zmierzyć się z tym odpowiednikiem Pendolino w turnieju zagadek – jeśli uda im się zadać na tyle trudną łamigłówkę, by pojazd nie znalazł na nią odpowiedzi, przeżyją i będ...
Fragment książki
...agubione i obce naszemu dworcowi. Jedne ciągle coś mówią, ciągle chcą wszystko opowiedzieć i wtedy słów jest dużo, słowa tracą znaczenie i można słuchać tylko melodii głosu. I czasem to melodia smutna, a czasem wesoła, ale najczęściej monotonna i nudna. Takie słowa mnie usypiają, zwłaszcza w lecie, i wtedy nie słyszę więcej ich słów i nie widzę ich ciał, tylko śpię. Te usypiające słowa rzucają cień na ciała kobiet i ich piękno szarzeje. Ale są też przyjaciółki, które nic nie...
Fragment książki
... na barze, czaszki mężczyzn i kobiet, którzy przyszli tu kiedyś na ostatniego w życiu drinka i których kataklizm tu właśnie dopadł, szczerzyły zęby, jakby ludzie ci umarli z uśmiechem na ustach. Być może niektórzy mieli tyle szczęścia. Kiedy Blaine Mono przeleciał nad miastem z prędkością kuli wylatującej z lufy karabinu, pękły okna i uniósł się kurz, a kilka czaszek na barze rozpadło się niczym antyczne wazy. Radioaktywny huragan przemknął nad ulicą i koniowiąz przed restauracją Elegant Beef and P...
Face off: Czy stare gry są dziś warte zagrania?
...warzy hot doga był przystojny, one po prostu nie miały niczego lepszego, więc wstrzymywały oddech i całowały go. Po prostu wstrzymaj oddech i pocałuj klasyczne gry. POCAŁUJ STARE GRY. TM: Po pierwsze, nie, dziękuję. To tak rozprzestrzeniasz cyber-mono. I po drugie, granie w stare gry nie tylko wygląda, jak zdeptany hot dog, czasami również smakuje jak zdeptany hot dog. Tylko dlatego, że gra była rewolucyjna, nie znaczy, że jest ponadczasowa. Nie mam nic do grania w klasyki, by docenić korzenie ga...
Fragment książki
...ylegającą do dłoni plecionką z taśmy. Rękojeść uniwersalnego miecza zwiadowcy. Shinobi ken firmy Norland Aeronautics. Chłopak szarpnięty potężnie za plecy wylatuje w górę, postawiony jednym ruchem na mdlejące nogi. Rozlega się nagle wężowy syk monomolekularnego ostrza. A potem powietrze tnie błysk i w zimnym jesiennym powietrzu rozlega się chrzęst rozrąbanego mięsa. Woj puszcza przeciwnika i odwraca się powoli do swoich oniemiałych, siedzących na kamieniach towarzyszy, pokazując białą jak k...
- 1 strona