A Plague Tale: Requiem

23 stycznia 2023, 14:23

...rmalne życie. Asolo Studio napisało w sposób bardzo życiowy postać kilkuletniego chłopca, który pomimo swojej choroby uwielbia kolekcjonować kwiaty i ptasie piórka oraz odkrywać świat poprzez zadawanie z pozoru banalnych pytań – no bo czy ta becząca koza chce mu zrobić krzywdę? Wyjątkowa relacja między głównymi bohaterami sprawia, że dobrze napisane zakończenie gry wywołuje wiele skrajnych emocji, które ciężko mi osobiście opisać. Można odczuć pewną pustkę, smutek oraz radość (uznajmy, że kolejno...

Fragment książki

8 września 2015, 02:00

...kamieniami osuwisk. Kaden przeszedł już trzy strumienie wezbrane wodą z topniejących mas śniegu, ocierając się o ujmujące je twarde ściany, i jego szata była zachlapana i przemoczona. Zamarznie, gdy słońce się schowa. Nie miał pojęcia, w jaki sposób koza znalazła drogę przez rwącą wodę. – Jeżeli będziesz ciągać mnie po tych szczytach jeszcze dłużej… – zaczął, ale słowa zamarły mu na ustach, gdy dostrzegł w końcu swoją kozę, trzydzieści kroków dalej, zaklinowaną w wylocie wąskiego wąwozu, skąd wysta...

Fragment książki

18 marca 2015, 01:00

...żadnych fochów w domu. Zobaczysz! – Ojciec ci się w grobie przewróci… – pogroził mu Izzat, ale zobaczywszy nagle posmutniałe oczy kuzyna, odpuścił i zmienił temat: – A ty, Amniat, idziesz z Zelgią? Królewski kuzyn skinął głową. – Brzydka jest jak koza! – wstrząsnął się Malik. – Ale za to mądra – rzucił tamten krótko i zamilkł. Wiedzieli dobrze, że nic więcej z niego nie wyciągną. Jeśli nawet Amniat posiadał tak zwane życie wewnętrzne, strzegł go pilnie i ujawniał dokładnie tyle, ile chciał. Nie...

Fragment książki

12 maja 2014, 02:00

...o czasu znosiła jajka jedyna kura. Za dnia chodziła po podwórku, rozsądnie unikając wychodzenia za rzadki płotek. Leśne drapieżniki łykały ślinkę, ale bały przekroczyć moje znaki ochronne. W otwartej na oścież stodole prychnął i tupnął koń, beknęła koza. Parszywka, i po co ja ją dwa razy ciągałam do kozła? Nie miała najmniejszego zamiaru rodzić, ale nadal dawała się doić. Mniej niż latem, ale nadal mogłam zebrać dość mleka na śmietanę i serek. Wszyscy tu byli znajdami, zarówno pozbawiona rogów Majk...

Lacrimarium

7 stycznia 2013, 23:56

... miny Królowej, kiedy zobaczy to cudo, jakie dla niej przywieźliśmy! Mówił tak za każdym razem. I za każdym razem się mylił. Baltazar wyjrzał w noc. Na pojedynczym, wyrastającym ze skarpy drzewie, suchym i doszczętnie odartym z liści, stała górska koza – w dostojnej pozie, z wysoko uniesionym łbem. To dobry znak, pomyślał, a potem odchrząknął i przemówił: - Tak. Spisaliśmy się na medal. Reszta podróży upłynęła im w milczeniu; w powietrzu rozbrzmiewał tylko miarowy tętent kopyt. Kareta wspięła s...

Conan Barbarzyńca

17 grudnia 2012, 19:38

...zą część życia. Ten oczywiście poprzysięga zemstę i z zera staje się bohaterem. Przeciwnikiem jest nie kto inny jak zły kapłan boga węży i już pisząc to, na usta ciśnie mi się uśmiech, bo źli kapłani bogów węży są u mnie na tej samej półce co Czarna Koza Z Lasu Z Tysiącem Potomstwa i inne frazy tak mroczne, że aż śmieszne. Tego konkretnego złego kapłana ratuje jednak to, że jest grany przez legendarnego Jamesa Earla Jonesa – który swoim charakterystycznym głosem sprawia, że drżą serca nawet najbardz...

Fragment książki

1 stycznia 2012, 01:00

... bliżej. Podnoszę go, głaszczę po futrze, a następnie zbliżam się do szafy, wyciągam torbę myśliwską i bezceremonialnie wpycham kota do środka. Inaczej nie dałoby się go przenieść na pokład poduszkowca, a Jaskier to oczko w głowie mojej siostry. Jej koza, Dama, stworzenie o konkretnej wartości, niestety nie raczyła się pojawić. W moich słuchawkach głos Gale’a oznajmia, że pora wracać. Myśliwska torba przypomina mi jednak o jeszcze jednej rzeczy, którą chcę zabrać. Zawieszam torbę na oparciu krzes...

Fragment książki

1 stycznia 2012, 01:00

...ł na lutni motyw przewodni ballady, delikatnie, cicho, o ton wyżej od akompaniującego mu ucznia. Nikt się nie odezwał. Oprócz cichnącej muzyki słychać było wyłącznie szum liści i skrzyp konarów olbrzymiego dębu. A potem nagle przeciągle zabeczała koza, uwiązana na postronku do któregoś z otaczających prastare drzewo wozów. Wówczas, jak gdyby na sygnał, jeden ze zgromadzonych w wielkie półkole słuchaczy wstał. Odrzuciwszy na ramię kobaltowe niebieski, szamerowany złotem płaszcz skłonił się sztywno...

Dintel

4 grudnia 2008, 18:17

...liczniejszą grupę wyznawców bogini stanowią hodowcy. Często, chcąc odwdzięczyć się Dintel za opiekę nad zwierzętami, nadają młodym jej imię. Kapłani starają się walczyć z tym zwyczajem, utrzymując, że niezależnie od tego, jak piękna i okazała byłaby koza, wołanie – „Niechże ktoś wydoi Dintel!” – ujmuje bogini godności. Doprowadzono nawet do tak absurdalnej sytuacji, że po roku, w którym narodziło się bardzo dużo kóz, w Urzędzie Rejestracji Zwierząt I Innych Stworzeń Magiczno-Hodowlanych, zabroniono ...

Pasy

12 stycznia 2007, 22:53

...cać zaklęcie Pocisk Błyskawicy 1x/dzień Odporność: 2/- na elektryczność Waga: 3 Pas Z Czarnej Kozy Ten Pas z Czarnej Kozy wykonany został przez niziołki i jest najwyższą świętością dla wszystkich ich religijnych grup. Legenda mówi, że czarna koza pojawiła się we wiosce niziołków po tym jak została ona splądrowana przez gobliny w czasie okrutnej zimy. Najeźdźcy wymordowali niemal całą męską część populacji niziołków, podpalili pola i zabrali z wioski wszystkie zwierzęta. Załamani, lecz nie po...

  • 1 strona
Wczytywanie...