Koncern Square Enix zwietrzył szanse na spory zarobek przy okazji przygód Star-Lorda i jego przyjaciół, jednak gra "Marvel's Guardians of the Galaxy" nie poszła śladami filmów, przynosząc zysk niewspółmierny do swoich kosztów produkcji oraz oczekiwań wydawcy. Przeniesienie tego tytułu do usługi PC/Xbox Pass trochę poprawiło sytuację, jednak Japończycy mieli apetyt na więcej. Czy to przekreśla szanse na kontynuację?
Muszę przyznać, że sam miałem pewne obawy przed zagraniem w najnowszych "Strażników Galaktyki". Miałem przecież za sobą coś, co współdzieliło tytuł z najnowszym dziełem Eidos Montreal, jednak posiadało wszystkie bolączki gier od Telltale. Tym razem było lepiej, co potwierdzały branżowe recenzje, jednak na koniec dnia liczy się nie to, co o nas piszą, ale ile są gotowi przelać na nasze konto.
Square Enix pozostało niezadowolone, decydując się na przeniesienie swojej gry do PC/Xbox Pass. Tym sposobem grono odbiorców znacząco się powiększyło, choć na pewno byli wśród nich także ci, którzy boleśnie odbili się od innej gry z superbohaterami – "Marvel's Avengers" – będące dziełem tego samego zespołu pod skrzydłami tego samego wydawcy. Dyrektor kreatywny projektu stwierdził, że jego zespół dał z siebie wszystko, zaś za kiepski wynik odpowiadają trendy na rynku oraz mała rozpoznawalność marki. Mimo to w rozmowie na łamach serwisu Eurogamer nie przekreśla szans na kontynuację, choć wszyscy dobrze wiemy do kogo będzie należała taka decyzja.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz