Kolejny weekend minął mi pod znakiem RPG. W sobotę pierwszy raz w życiu miałem okazję zagrać w Zew Cthulhu i to w realiach II wojny. Wiecie – naziści, okultyzm – tyle, że bez Indiana Jonesa. Lwia część drużyny składała się paskudnych hitlerowców, w tym jednego najpaskudniejszego, bezwzględnego – skrywającego swe okrucieństwo pod płaszczykiem kultury, dobrych manier i wyszukanego słownictwa – porucznika SS. Innymi słowy – strasznego skur*****. Brunner to przy nim potulny miś i wzór cnót wszelakich.
Zaraz, zaraz! A skąd pomysł na granie "taką ekipą" – zapytacie. Cóż, Zew Cthulhu traktuje o narastającym szaleństwie, grozie i poczuciu beznadziejności. Czyli tamtejsi bohaterowie mają przerąbane na całej linii. Zatem wspólnymi siłami doszliśmy do wniosku, że łatwiej będzie mistrzowi gry katować postacie graczy, jeśli będą oni odgrywać cholernych nazistów.
Zaś drugiego dnia sesji miałem okazję zabić smoka. Czarnego. W D&D. Zabrzmi to pewnie trywialnie, tym bardziej, że dziś panuje odwrotna tendencja – odchodzi się od takich "heroicznych" rozwiązań, skupiając się bardziej na szarej stronie (nie)rzeczywistości fantasy – niemniej to wciąż świetne uczucie wysłać do otchłani paskudną gadzinę! Poza tym człowiek może poczuć się (choć przez te parę godzin sesji) jak prawdziwy bohater. Za to właśnie lubię D&D.
Dobrze, tyle z moich sesyjnych wynurzeń, pora przejść do "mięska" Niedzielniaka – do artykułów. Przypominam niecierpliwym, na samym dole macie listę wszystkich tekstów zawartych w tym odcinku. Spośród nich na wyróżnienie zasługuje szczególnie jeden, recenzja Trzech Wiedźm Terry'ego Pratchetta, pióra Ati. I to z dwóch powodów. Po pierwsze: ze względu na ocenę, jedną z nielicznych "dych" w historii GE. Po drugie: to jubileuszowy, bo setny, artykuł Ati na naszym portalu. Stukrotne gratulacje!
Kolejny ważny (szczególnie w kontekście dnia dzisiejszego) tekst, poświęcony został filmowi Mama. Recenzję wzmiankowanego horroru klasy "B" popełnił Medivh. Mam nadzieję, że mu wybaczycie.
Dla miłośników gry Skyrim mamy dobrą wiadomość – jeśli lubicie sobie ważyć rozmaite dekokty, tynktury czy bulgoczące wywary, to ta lista przepisów winna zwrócić waszą uwagę. A jeśli nie, to do kotła z nią! Autorka tekstu – (po raz drugi na scenie) Ati – jakoś to zniesie. W sukurs koleżance ze swoją listą czarów z Domeny Zniszczenia przychodzi Bielu. Ładny gest, wypada docenić i nagrodzić lekturą.
Pracowity Courun z domu Yauntyrr uzupełnił dział Wiedźmina 2 o kolejne teksty – opis królestwa Redanii, sylwetkę krasnoluda Cecila Burdona i dokładnie wyszczególnioną listę wszystkich umiejętności oferowanych przez mechanikę gry.
Za to ostatnie w szczególności, jak i cały trud w ogóle, należy się nagroda. Czyli obrazek z Lolth oraz uścisk dłoni naczelnego.
A na sam koniec – tłumaczenie FAQu Projectu Eternity.
Dobrze, wychodzi na to, że na dziś to wszystko. Trzymajcie się, miłej lektury. Do następnego odcinka!
A oto lista wszystkich artykułów:
- [Książka] Trzy Wiedźmy
- [Film] Mama
- [Skyrim] Przepisy
- [Skyrim] Zniszczenie
- [Wiedźmin 2] Postacie: Cecil Burdon
- [Wiedźmin 2] Królestwa Północy: Redania
- [Wiedźmin 2] Umiejętności
- [Project Eternity] FAQ