Użytkownik Obserwator dnia piątek, 7 października 2011, 19:54 napisał
Całkiem nieźle sobie radzisz Holden z pisaniem "Tłustych Czwartków" Cytat
Całkiem nieźle sobie radzisz Holden z pisaniem "Tłustych Czwartków" Z drugiej strony ciekawe, czy doczekam się kiedyś takiego mini profilu jak Krzysiu Są takie tłuste czwartki, które wypadają w piątki, podobno ma to coś wspólnego z kręgami w chmielu... bleh, znaczy w zbożu. Jednak to nic w porównaniu z paranormalną aktywnością, związaną z ostatnim tygodniem kampanii wyborczej. Cała nasza fantastyczna kraina zastanawiała się nad przyczyną wyboru Kanclerz Niemiec – nie martwcie się, redakcja GE wie, ale nie powie!
Burzliwą dyskusję na Dworze wywołało również pewne egzystencjalne pytanie, jakie sobie zadaliśmy – czy przypadkiem nie jesteśmy medium niemieckim? Specjalnie dla Tłustych Czwartków, wypowiedział się Naczelny, mówiąc głośne i stanowcze – NEIN! Niemniej jednak, powołaliśmy specjalną grupę dochodzeniową, która będzie poszukiwać ukrytej opcji niemieckiej. Ci, którzy nie mają nic na sumieniu, nie muszę się absolutnie niczego bać...
Oczywiście, powstanie tego zespołu śledczego, nie ma nic wspólnego z moim nagłym wyjazdem do Szkocji. Jako że podróże kształcą, postanowiłem się przekonać na własnej skórze, czy naprawdę mają tutaj czterdzieści rodzajów deszczu. Jak się okazuje, mają ich więcej, dlatego też nie polecam tego kierunku podróży. Jeśli w poniedziałek obudzicie się w rzeczywistości, która nie do końca wam pasuje, proponuje wam wyspy Hula-Gula, gdzie wino płynie strumieniami a kobiety... mają mężów ludożerców, więc pilnujcie ważnych części swojego ciała (w szczególności palców u nóg, robią z nich piękne wisiorki).
No nic, jako że po dwunastej w nocy ta nowina może być warta pięć milionów złotych kary, pora zapoznać was z zawartością dzisiejszej aktualizacji. W tym tygodniu przygotowaliśmy:
