Wilkołak - zapisy

1 grudnia 2013, 15:37 · Noire Panthere

...e termin to 10.12, ale, jeśli taka wasza wola - można go przesunąć. W każdym razie, miło by było, gdyby już zapisani potwierdzili swój udział. Na chwilę obecną lista kształtuje się tak: - Boneclaw - Charon - Dalej... - E.M.Thorhall - Eni - Ielenia - Kota - maliwa - Matt - na-pewno-nie-wilkolak - Niiin - Ranger Krzyś - Tamc. - Taramellion - Tig - Wiktul - Vitanee

Wilkołak [runda 9]

8 listopada 2013, 00:00 · Evrina

...arda – niedoszłej kolacji wilkołaków. Jako osoba o pewnej tożsamości, musiał dokonać wyboru: Matt czy maliwa? Zwycięstwo czy przegrana? Życie czy śmierć? - Te, Potterrrr… tak myszlę, że już najwyższa porrra oskubać bę…bękarta z jego futerka… - wybełkotał, będąc jeszcze pod wpływem wysokoprocentowych napojów – jesssst sam, nas dwóch, raczej nie ma szzzans… ale to pó…póśśśśśniej, bo fffissę poczwórrrrnie… Później? Nie było żadnego później. Dzięki wyostrzonemu słuchowi Matt dosłyszał słowa Edwarda i...

Wilkołak [runda 9]

6 listopada 2013, 22:00 · maliwa

...ął ktoś, z kim Harry mógł się zaprzyjaźnić. Być może była to jedyna osoba na świecie, która byłaby w stanie - w niewielkim stopniu, ale jednak! - zrozumieć cierpienie chłopca, który przeżył. A czyja to wina? Oczywiście - nie Harrego. To, że sam na Kota głosował, nie miało nic do rzeczy. Więc... - To Achaja! To jej sprawka! - myślał - Głupia księżniczka, niedelikatna baba, która w dodatku poskąpiła mi wódki! Muszę znów ją ukarać! Jak pomyślał - tak zrobił. Poskakał wokół stoliczka, zdobył eliksir...

Wilkołak [runda 9]

6 listopada 2013, 16:51 · Ielenia

-Cóż widać, że Doktor przynajmniej raz odwalił kawał dobrej roboty. - powiedziała Achaja. - Z drugiej strony bardzo mi szkoda Kota z Cheshire. To była wielka pomyłka i strata ważnego sprzymierzeńca... Podniosła w niemym geście butelkę wódki i łyknęła z niej solidnie. Wszystko winą tego, że na trzeźwo nie potrafiła trzeźwo myśleć. Nigdy więcej. - Nie wiem już nic. - mruknęła - Kto jest człowiekiem, a kto jest Wilkołakiem. Pewnym elementem jest tylko Edward. Ja się poddaję - to mówiąc pociągnęła tyle...

Wilkołak [runda 9]

6 listopada 2013, 01:52 · Evrina

...o profilu zabójcy, który wyłaniał się nie tyle z popełnionych mordów co z bycia kimś wręcz nieuchwytnym. Po długich sporach, szala być może dziwacznie pojmowanej sprawiedliwości, której nie powstydziłby się sam Ozyrys, przechyliła się na niekorzyść Kota. I tu pojawił się problem: jak pozbyć się kogoś, kto nie tylko znika, ale i składa się z samej tylko głowy? Ściąć jej nie potrafił nawet podwładny królowej Kier, a co dopiero mówić o istotach z zupełnie innych światów, które niekoniecznie muszą mieć...

Wilkołak [runda 9]

5 listopada 2013, 23:04 · Ielenia

-Och Hija, nawet nie wiesz jakich niedogodności. - mruknęła księżniczka kładąc sobie rękę na brzuch, masując go lekko. - Tak, Tig niestety nie był wilkołakiem, zabiliśmy niewinnego. Mówiąc szczerze ja również podejrzewam Kota z Cheshire znanego także jako Vitanee... Jeszcze wczoraj bardzo wyraźnie podkreślał, że osoba, która zabiła Gandalfa była personą z umiejętnościami do znikania ciał i rzeczy. Wczoraj także chronił Niiin, a oskarżał dwukrotnie Tiga, tak, że pomyślałam przez chwilę, iż jest Wyroc...

Wilkołak [runda 9]

5 listopada 2013, 22:09 · Niiin

Półprzezroczysta istota podniosła się powoli z twardej ziemi. Zachwiała delikatnie, ale po chwili stanęła całkiem prosto i powiodła wzrokiem po swych towarzyszach. - Witam wszystkich - wybełkotała niewyraźnie. - Przepraszam za swą nieobecność i chwilową niedyspozycję. Jak widać zwierzenia potrafią przysporzyć wielu niedogodności . "Głównie żołądkowych"- dodała w myślach. - Chyba wiele nas ominęło - odezwała się bardziej trzeźwa część Hiji. - Tig nie był wilkołakiem, więc kto nim jest?! I co o...

Wilkołak [runda 9]

5 listopada 2013, 06:27 · Ielenia

...a Bagaż, który zeżarł Rincewinda. -Szkoda, że nie wyprawiliśmy Ci ładniejszego pogrzebu. - Mruknęła pod nosem, a po chwili odwróciła się do towarzystwa. - No i co teraz? Jakieś pomysły kto nas pchnął w tę otchłań szaleństwa? - spytała spozierając na Kota.

Wilkołak [runda 9]

4 listopada 2013, 23:44 · Ielenia

- Ciężki to wybór, naprawdę. Ale po długim zastanowieniu i wewnętrznej walce ze sobą, chyba jednak zagłosuję tak, jak mówi Kot. Co Ty na to Tig? Faktycznie Twój Bagaż potrafi sprawić, że ktoś zniknie skutecznie... A tłumaczenia Hiji i Kota wydają mi się bardziej wiarygodne niż Twoje milczenie. Zapomniałam też o Potterowej pelerynie niewidce, ale dziś, już zdania swojego nie zmienię. - powiedziała Achaja dokańczając butelkę. Po chwili jej ciało rąbnęło w stół i znad księżniczki słychać było głośne ch...

Wilkołak [runda 9]

4 listopada 2013, 21:52 · Ielenia

- Cóż no, czym chata bogata. Dołącz do mnie i do Kota przy stole. - rzekła księżniczka wskazując stolik ręką. - Tylko żeby się nie okazało, że w nocy staniesz się bestią i spróbujesz mi łeb odgryźć, bo wtedy wstanę zza grobu i się zemszczę, a Kot i oczy wydrapie. No chyba że jesteście w zmowie... - demonstracyjnie pomachała im palcem wskazującym przed nosami, na znak niemej groźby. Sięgnęła po butelkę i nalała sobie kielicha. Po chwili nalała i Jonowi mówiąc - Ech, a co mi tam śmierć, jak wódka stoi...

Wczytywanie...