Sesja Krixa
...istoty z bliznami. Prawdopodobnie przeżyły więcej niż wy. Radzę wam odłożyć broń na ziemię, albo odstrzelę waszemu przyjacielowi jedno lekku. Liczę do 3. 1... - Niklo starał się ich mieć na oku i równocześnie upewnić się, że nie ma ich już więcej. W duchu miał nadzieje, że się posłuchają, nie chciał dziś nikogo posyłać do głębi.
Sesja Krixa
* Nautolianin uśmiechną się w duchu. Czegoś takiego się spodziewał. Przeczucie go nie myli, więc płynie z nurtem niech fale Mocy go niosą.* -Reguły są proste i zrozumiałe. Mam odebrać kontener przetransportować go na Tatooine i dostarczyć Kamie. Proszę podziękować kapitanowi Milqual za tą szanse dla mnie, prawdopodobnie nie będę miał już przyjemności się z nim widzieć. A ciekawi mnie jeszcze jakich rozmiarów jest ten prezent? Bym wiedział jak duży transport mam szykować. Rankor wymaga innych przygoto...
Sesja eimyra
Psiakrew! Co za tandeta! Trzeba to będzie zrobić trudną drogą. Dobywam bicza, wyłączam maskowanie. Łapię kawałek gruzu z dachu, w duchu chwaląc okoliczną rozpierduchę i rzucam tak ze trzy metry za róg, tak, żeby ludzie nie widzieli kamyka, a słyszeli hałas. Zbliżam się płynnie do krawędzi, pierwszym uderzeniem bicza sięgając ku temu, który strzelał...
Sesja Tyriona
Tiaaa, miłych porządków - Skinę głową odchodzącej kapral i zjem kolejnego draża. Przez chwile popatrze na pilnie pracujących nad wzajemnym zrujnowaniem się Rosjan, w duchu przeklinając, że oni maja teraz przerwę a my gotowość, wreszcie dopije wodę i wyjdę z kantyny. Niespiesznym krokiem skieruję sie ku kwaterom w nadziei na spotkanie sierżanta. Może faktycznie warto spróbować sie czegoś dowiedzieć.
Sesja eimyra
Docieram do schodów, gdzie spotkałem Yartaja i wychodzę wyżej, próbując penetrować wyższe poziomy statku. Zrywam kontakt ze statkiem, przeklinając w duchu Yartaja.
Homogenizowane gry
...ostaci Rewolucji Francuskiej, ogromnej wtedy wolności druku. Cenzura polityczna trwała, jednakże cenzura obyczajowa znowu rosłą w siłę; schedę po biskupach przejęło mieszczaństwo. W końcu druk jednak doczekał się niesamowitej wolności, oponowanie (w duchu obyczajowym) dzisiaj przeciw drukowaniu czegoś trąciłoby śmiesznością. Jednakże gry wciąż są ograniczane mieszczańską obyczajowością: młodzi odbiorcy, mimo wszystko jeszcze świeża rozrywka; chęć twórców, by nie wkurzać jak największej liczby potencj...
Ogólne wrażenia
...walka, ale tej grze brakuje po prostu duszy. Grafika wcale nie jest dużo lepsza niż w G3, a muzyka jest dużo gorsza. Smuci też fakt, że PB postawiła sobie za punkt honoru dokopanie JoWooDowi, a nie stworzenie dobrej gry. Gdyby chcieli stworzyć coś w duchu Gothica, to by przede wszystkim zadbali o odpowiedni klimat, a nie kopiowanie tekstur, animacji czy różnych nazw i koncepcji. Szkoda że skopiowali też sztampową fabułę, nudne zadania i sztuczne dialogi. Dziwi mnie w ogóle, jak coś takiego się sprzed...
Shodhin Duskryn
...Raczej nie był w najlepszej sytuacji z możliwych. Stara suka postanowiła upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, skoro już musiała ich wszystkich oglądać. Nigsul uspokoiła oddech, zaczynała na powrót chłodno i logicznie rozumować. Przeklinała się w duchu za zbyt szybką i nieprzemyślaną reakcję. Jednak na słowa matki zagotowała się z wściekłości, a chłodny dotyk czarnej posadzki pozwolił jej opanować emocje i pozostać w bezruchu. Wyczuła, że siostra odstąpiła od niej, po chwili zaś wychwyciła podener...
Jakie cRPG'i polecacie?
Użytkownik Tokar dnia pią, 04 wrz 2009 - 20:43 napisałWarto wymienić jeszcze Drakensanga (ponoć perełka w duchu starych, dobrych cRPG - mnie osobiście nie wciągnął, od fabuły i świata cuchnie tandetą na kilometry) oraz Fable (dzieło wizjonera Petera Molyneuxa, nie spełniło pokładanych w nim oczekiwań, ale warto się zapoznać). Drakensang fajnie wygląda na screenach, ale wymagania trochę mnie przestraszyły, tak czy siak może się skusze. W Fable grałem - ta gra jest dobra jak się ma ochotę ...
Jakie cRPG'i polecacie?
...li wysoko sobie cenisz fabułę (absolutnie znakomity system dialogowy) oraz nie jesteś jakimś ortodoksyjnym fanem cRPG (i przebolejesz system walki rodem z Gears of War oraz biedny rozwój postaci). Warto wymienić jeszcze Drakensanga (ponoć perełka w duchu starych, dobrych cRPG - mnie osobiście nie wciągnął, od fabuły i świata cuchnie tandetą na kilometry) oraz Fable (dzieło wizjonera Petera Molyneuxa, nie spełniło pokładanych w nim oczekiwań, ale warto się zapoznać).
- 18 stron
- « Pierwsza
- ←
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- →
- Ostatnia »