Sesja Vena

16 grudnia 2010, 10:50 · Ven'Diego

Jeszcze raz w duchu rozważyłem tą propozycję. I jeszcze raz postanowiłem iść z nimi. Martwy kapitan nie dotrzyma umowy, a bez umowy nie ma pałacu to znaczy nie dokona się moja zemsta. - Pozwolisz kapitanie - robię niedbały salut - że dopilnuję by wypełniła się nasza umowa. Idę z tobą.

[SESJA ME] Trzeci Kur

20 listopada 2010, 20:19 · Trzeci Kur

- I niby co mam z tym zrobić, jak wylezie mi zza rogu pies? - odwarknąłem, ale po zastanowieniu musiałem przyznać mu rację. Oczywiście nie ma mowy, bym mu o tym powiedział. Po prostu ruszyłem przodem, w kierunku wskazanym przez quarianina, licząc w duchu na to, że droga będzie w miarę spokojna. W miarę. Rozglądałem się dyskretnie. Co jakiś czas też zatrzymywałem się by nasłuchiwać, czy nikt się gdzieś w pobliżu nie kręci i by znaczącym spojrzeniem skłonić quarianina do określania kierunku.

Sesja Krixa

18 listopada 2010, 22:28 · Krix

-To jeszcze jeden dobry powód by nie zaglądać tam tak małym oddziałem. Ale jak chcecie.- Ruszył w stronę luku by sprawdzić co żołnierzyki odwalają. Idąc korytarzami sprawdził blastery. Czuł w duchu, że skończy na tym statku więc sprawdził kombinezon. Przed wyjściem musi znaleźć jakiś sprej zabezpieczający i naprawić dziurę w kombinezonie. Przydałoby się wziąć jakieś narzędzia.

Sesja Vena

12 listopada 2010, 01:36 · Ven'Diego

- Srałem.. - prychnąłem słysząc te zdanie. Zwracam się do wookiego trzymającego typka. - Zaniesiesz go do doku? My z Exem powoli ruszymy dalej. Co ty na to? - Patrze to na Exa to na Wookiego. Eh, westchnąłem w duchu. Niech się to już kończy. Chodzę po wraku jakby w muzeum a mój cel pije wódę albo dupczy dziwki za forsę którą odebrał za zabicie Kirlana. Eh.

Sesja Krixa

10 listopada 2010, 12:05 · Krix

-Czy jak powiem, że mam złe przeczucia wycofamy się?-Nautolianin zrobił nieprzyjemny grymas. Miał w duchu nadzieje, że blizna na twarzy go spotęguje. -Może jestem paranoikiem, ale tak jak ja go wyczułem on mógł wyczuć mnie. Mimo, że się wynurzam z mocy z tak bliska jest ryzyko wykrycia. Chyba.- Nigdy nie miał okazji sprawdzić jak działa maskowanie, jak bardzo jest skuteczne. Rozejrzał się po sali z myślą ilu użytkowników mocy może się tu ukrywać jeśli naprawdę można zamaskować całkowicie swoją obecno...

Kilka pytań na temat komputerów

1 listopada 2010, 17:22 · eimyr

OK, skoro tak, postaram się złożyć coś w podobnym duchu z tańszych części bez możliwości OC. Weź pod uwagę, że 500 zł to sam system. Na pewno nie masz z uczelni?

Sesja Krixa

21 października 2010, 00:41 · Krix

Uśmiechnął się w duchu. Miał nadzieje na ataki które spamięta by się z nich uczyć. Trandoszanin jednak miał podobny pasywny styl walki i wyczekiwania błędów przeciwnika. Ustawił miecz w wyjściowej pozycji do IV stylu, najlepiej przez niego opanowanego a zarazem najmniej przydatnego bez mocy. -A znasz ten? Przez lasy Alderaan przedziera się Jedi. Spotyka on Jedi jedi. -Cześć jestem Jedi a ty? -Ja jestem Jedi jedi. -Idę na misje chcesz iść ze mną? -Tak. Idą przez las Jedi i jedi jedi. Spotykają Jedi je...

Sesja Morttona

15 października 2010, 00:02 · Wiktul

...ania zaprowadziły go na Onderon, a potem na Dxun, gdzie rycerze Jedi pod przywództwem Mistrza Arki Jetha przenieśli grobowiec starożytnego Mrocznego Lorda, Freedona Nadda. To właśnie tam Exar po raz pierwszy zetknął się z prastarą potęgą uosobioną w duchu Nadda. Mroczny Lord podarował Kunowi starożytne zwoje ukryte przy jego zmumifikowanych szczątkach, z nich bowiem można było odczytać lokalizację Korribanu, cmentarnego świata Sithów. Była to jednak pułapka, która niemal doprowadziła do śmierci Kuna....

Sesja Kiyuku

15 października 2010, 00:01 · Wiktul

...ania zaprowadziły go na Onderon, a potem na Dxun, gdzie rycerze Jedi pod przywództwem Mistrza Arki Jetha przenieśli grobowiec starożytnego Mrocznego Lorda, Freedona Nadda. To właśnie tam Exar po raz pierwszy zetknął się z prastarą potęgą uosobioną w duchu Nadda. Mroczny Lord podarował Kunowi starożytne zwoje ukryte przy jego zmumifikowanych szczątkach, z nich bowiem można było odczytać lokalizację Korribanu, cmentarnego świata Sithów. Była to jednak pułapka, która niemal doprowadziła do śmierci Kuna....

Sesja Krixa

28 września 2010, 23:15 · Krix

...owiek nigdy nie ma czasu- Nautolianin wyciągnął miecz i zapalił żółtą klingę. Niebieską wolał zostawiać na specjalne okazje. Przygotował się do sprawnego rozcięcia.-Wiem, że to nie odpowiednia chwila ale zrobił to droid? Jaki był do tego zdolny? - W duchu się skoncentrował i przygotował na możliwy atak. Nawet nie uzbrojony Sith to zagrożenie. Nie miał ochoty tracić miecza. Napełnił ręce Mocą. Liczył też ile może mu zająć dotarcie do portu. Może trzeba będzie 'pożyczyć' jakiś transport.

Wczytywanie...