Część z Was już wie , reszta niech słucha : Jakoże mam dużo włosów (które dodatkowo czesze z 10 razy/rok maxymalnie ) powinienem mieć jakąś "szopiastą" ksywę . Myśleli , myśleli i doszli do wniosku , że kurnik będzie dobre - wiadomo , strzecha jako dach Sam zmieniłem "k" na "q" , bo tak wygląda lepiej .
Jestem ciekawy pomiędzy czym sie wahałeś :mrgreen: Ja odmieniam pewnym sposobem, ale słyszalem różne wersje. Ale odmieniajta jak chceta Tylko bez przesady
Cóż mój nick to łaciński przydomek "Najwyższy" lub "Wielki"(niechodzi tu o boga:D) i wbrew pozorom niejest to imię z filmu(takie imię wogóle nieistniało).Skąd się o nim dowiedziałem???????Czytając książkę pt."Rzeczpospolita Rzymska" wpadłem na ten przydomek (było to w 1999 r.)Od tamtego czasu używam tego nicka.
Mi jakoś zmiana acc w trakcie przebywania na forum nie podchodzi... Potem weź się domyślaj kto i co (po avach, które też się zazwyczaj zmienia?). Jedno wielkie bezsilne "meh"...
Ja też myślałem żeby zmienić na moją netową ksywkę: The Mighty Alien Dwarf. Ale już jestem za długo na forum znany jako Jakób, więc nie bede zmieniał ;p
No i trochę rpzydługie by było...Skrót? TMAD?...Bezsensu
Strażnik: Tutaj też pozwolę się wcisnać. Chyba nie masz nic przeciwko? Ten temat takze przypiąłem, bo należy do popularniejszych (więcej niż 1000 odsłon).