Połącz przez Facebooka
To wedlug mnie tez troche nie ladnie... To prawie tak jakbys kogos obgadywal za jego plecami... A co do nicku Neo to mialem go dosc dlugo, nawet nie wiedzac, ze istnieje cos takiego jak film Matrix. Matrixa obejrzalem dopiero w 2002.
Nick
Niezbyt ładne wdług mnie jest także redagowanie treści postów użytkowników przez moderatora. Można by się zastanawiać czy to co piszemy jest tym co czytają inni:-)
A co do ksywki Neo to nick jak każby inny, tylko w dzisiejszych czasach nie powinieneś się dziwić, że ludzie posądzają Cię brak oryginalnośći.
A co do ksywki Neo to nick jak każby inny, tylko w dzisiejszych czasach nie powinieneś się dziwić, że ludzie posądzają Cię brak oryginalnośći.
Wybacz, jeszcze wolno mi mówić i pisać to co myślę a mam zamiar robić to tak długo jak tylko moje krutkie życie mi na to pozwoli. Jeśli poczułeś się urażony, a celem Twojej drobnej aluzji było niewątpliwie zwrócenie na ten fakt uwagi, to wybacz, ale nie mam zamiaru kajać się i przepraszać za coś co napisałem. Jeśli miałbym tego w jakiś sposób żałować i w najmniejszym stopniu wstydzić się to nie pisałbym tego.
Ja nad swoim nickiem dosc dlugo myslalem bo nie mam zadnej ksywy w szkole ani na podworku :lol: , a Deathrower wzial sie po pierwsze: od inicjalow mojego imienia i nazwiska, po drugie: moja ulubiona szkola magii to nekromancja wiec "death" ale sama magia nic nie zdziala bo ktos ja musi rzucac wiec "thrower" i zeby sie nie powtarzalo dwa razy "th" wycialem jedno 
. Co do ksywki neo osobiscie nie podoba mi sie bo jest zbyt popularna, ale jest to tylko moje zdanie i nie bede nikogo krytykowal ani wysmiewal jesli bedzie uzywal takiego nicka 
. Co do ksywki neo osobiscie nie podoba mi sie bo jest zbyt popularna, ale jest to tylko moje zdanie i nie bede nikogo krytykowal ani wysmiewal jesli bedzie uzywal takiego nicka 
Cytat
moja ulubiona szkola magii to nekromancja wiec "death" ale sama magia nic nie zdziala bo ktos ja musi rzucac wiec "thrower
Zabawnie żeś to wykoncypował. Ale rzucanie zaklęć po angielsku to chyba jakoś inaczej troche. Throwing to może być kamieniem albo toporkiem a nie zaklęciem.
Ale ksywa fajna.
Dzieki. Mozliwe ze masz racje, nie wiem na 100% ale mnie kojarzylo sie "thrower" z kims kto cos rzuca, poza tym wlasnie ma byc koncowka "er" zeby nie bylo ze jestem rzucajacy cos w tym momencie - "throwing" :lol: Ale mniejsza z tym, mnie tam sie podoba. 8)
Osobiscie czytam "deffrułer" i myslalem ze kazdy tak odczytuje nie wazne, w koncu chodzi o to zeby wiadomo bylo o kogo chodzi a nie jak sie czyta
nie wazne, w koncu chodzi o to zeby wiadomo bylo o kogo chodzi a nie jak sie czyta
Ale się was naczytać trzeba żeby coś w miarę konstruktywnego napisać...! No więc W KOŃCU moja kolej. Merigold. Hmmm... Pierwsza postać w klimatach która przyszła mi na myśl podczas logowania się tutaj. No i została zaakceptowana. Inteligentna, piękna, wygadana, zafascynowana wiedźminami- czysta ja . Co do baaardzo starej wypowiedzi Devilusa- co znaczy WOŁALI? Zostałam zaliczona do przeszłości?! Ty bądź lepiej ostrożny z tymi pierwszymi literkami, bo znów będziesz miał do czynienia z wkurzoną przyjaciółką!!! To była groźba, gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości...
. Co do baaardzo starej wypowiedzi Devilusa- co znaczy WOŁALI? Zostałam zaliczona do przeszłości?! Ty bądź lepiej ostrożny z tymi pierwszymi literkami, bo znów będziesz miał do czynienia z wkurzoną przyjaciółką!!! To była groźba, gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości... 
Hmm, nie bawiłam się w wymyślanie... Zwykle wszędzie podpisuję się jako "Goha" (mam na imię Gośka, ale formę "go-ha" można z jap. przetłumaczyć jako "pięć ostrzy", czym one jednak są to jeszcze nie wymyśliłam )
Tym razem założyłam acc "Deunan" bo
1. jestem opętana urokiem tej postaci
2. silne kobiety (fizycznie i mentalnie) zawsze były moim niedoścignionym wzorcem do naśladowania
Jeśli o inne ksywki chodzi, czasem podpisywałam się nazwami najsilniejszych czarów elementarnych z FF: Firaga/Blizzaga/Graviga itp...
)Tym razem założyłam acc "Deunan" bo
1. jestem opętana urokiem tej postaci
2. silne kobiety (fizycznie i mentalnie) zawsze były moim niedoścignionym wzorcem do naśladowania
Jeśli o inne ksywki chodzi, czasem podpisywałam się nazwami najsilniejszych czarów elementarnych z FF: Firaga/Blizzaga/Graviga itp...
Aldaron - " Pan Lasów", w jęz. quenejskim; Niedawno wzięła mnie chęć na przeczytanie "Silmarillion" J.R.R. Tolkiena, (podoba mi się zwłaszcza początek - stworzenie świata) ,zajrzałem do słownika imion na końcu. Poza tym lubie las i ogólnie drzewa, uważam zresztą, że drzewa są najpiękniejszymi roślinami na ziemi. Zauważcie są takie majestatyczne, silne;w dodatku pożyteczne, bo oczyszczają powietrze.
Żeby sie odnieść do RPG'ków to zawsze mi sie podobała postać druida 8) Co do starego nicka: Oliver27 To uważałem, że nick taki jest dobry na czat, ale nie na to forum wiec poprosiłem Nazina o zmianę. I oto nowy ja :lol:
Żeby sie odnieść do RPG'ków to zawsze mi sie podobała postać druida 8) Co do starego nicka: Oliver27 To uważałem, że nick taki jest dobry na czat, ale nie na to forum wiec poprosiłem Nazina o zmianę. I oto nowy ja :lol:
moj nick jak wiekszosc mowi " FF7 " sie jednak z niego niewywodzi , moj nick to pechowa liczba 13'sta polaczona z czerwienią tzw "czerwona trzynastka" ale czasem mowia na mnie Shinigami ( okreslenie aniola smierci ) albo Shogun ( ale ostatnio tej ksywy nikt nieuzywal - tylko w szkole uzywaja ) :wink:
- tylko w szkole uzywaja ) :wink: 
