*Glaszcze Angele po glowce* Stay cool, my dear :*
[NWN1] Smok
Wczytujacsie glebiej w forum doszlem do uderzajacego wniosku: jestem jednym z nielicznych, ktozy mieli jakis problem ze smokiem, inni kilka razy ,,knypsa" walneli i kaput a ja musialem 100 tys razy sie teleportowac i odnawia zycia a moja postac to moze 3 razy dotknela smoka podczas walki a cala ,,brudna " robote odwalal moj najemnik to smutne...
Acha doszlem do jeszcze jednego wniosku, pewnie strasznie oklepanego: im wieksza Sila Woli tym mniejsze prawdopodobienstwo ,,zlapania" starchu :mrgreen: a doszlem do tego po przejsciu podstawowej wersji czyli po kilku godzianch przeklenstw i nie przespanych nocy buuuu....
Acha doszlem do jeszcze jednego wniosku, pewnie strasznie oklepanego: im wieksza Sila Woli tym mniejsze prawdopodobienstwo ,,zlapania" starchu :mrgreen: a doszlem do tego po przejsciu podstawowej wersji czyli po kilku godzianch przeklenstw i nie przespanych nocy buuuu....
Ale Ty grałeś czarodzijem, a czarodzieje mają do siebie, zę mają dużo siły woli.. a ,,fizole" tacy jak barbarzyńcy czy wojownicy mają mało siły woli bo im na tym nie zależy...Musiałem wydać ,,kupe" kasy na medalion +2 do Siły Woli, a po ok 10 minutach znalazłem medalion +3 albo 4 do siły woli i ,,gula" mi skoczyła :mrgreen:
Doszedłem do wniosku, że ci co grali czarodziejami to nie mieli problemów ze smokami. Ja podobnie jak Olo grałem wojownikiem i musiałem się teleportować do Swiątyni Tyra nie wiem ile razy. A i tak użyłem tricku z obumarłą kulą. A towarzysz nic mu nie zabierał. Był on mi tylko potrzebny do odwrócenia uwagi Klautha. (Ze smokiem z Zimowej Kuli tez miałem problem).
1.No wiesz Gamorin nie trzeba tylko slyszec, ale tez widzec.
2. Mozesz przestac nabijac posty bo dostaniesz bana(oczywiccie Ci nie groze) i nie bedze fajnie bo wtedy najbrawdopodobniej bylaby cisza na forum a tego napewno nie chcemy
3. Wojownikiem JEST PIEKIELNIE TRUDNO zabic smoka bo po pierwsze nasz towarzysz z regoly na 50 uderzen trafia moze 1-2 razy, a my tez nie zadajemy za duzo celnych ciosow, a w dodatku jezeli sie ma niska sile woli to mizna sie strachy ,,nabawic"..Bo poco wojownikowi duza sila woli...
2. Mozesz przestac nabijac posty bo dostaniesz bana(oczywiccie Ci nie groze) i nie bedze fajnie bo wtedy najbrawdopodobniej bylaby cisza na forum a tego napewno nie chcemy
3. Wojownikiem JEST PIEKIELNIE TRUDNO zabic smoka bo po pierwsze nasz towarzysz z regoly na 50 uderzen trafia moze 1-2 razy, a my tez nie zadajemy za duzo celnych ciosow, a w dodatku jezeli sie ma niska sile woli to mizna sie strachy ,,nabawic"..Bo poco wojownikowi duza sila woli...
No właśnie po to jest np. Złoty Diadem. Masz niewrażliwość czarów działających na umysł.
A poza tym towarzysz zadawał mało smokowi i ja tez mało. Więcej niż on ale nie wystarczająco na szybka walkę. I trzeba ze smokiem walczyć długo. No nie licząc smoków moragi. One były proste
A poza tym towarzysz zadawał mało smokowi i ja tez mało. Więcej niż on ale nie wystarczająco na szybka walkę. I trzeba ze smokiem walczyć długo. No nie licząc smoków moragi. One były proste