Nie daleko musiał. To z filmu o podobnym tytule. Nie pamiętaj dokładnie nazwy ani samego filmu. Na ogól leci w niedziele w okolicach świąt. W każdym razie był taki film (chyba nawet 2 części).
Oj żeby ta Atis spadła! SPADAJ! SPADAJ GŁUPIA.....khehem....
To było dokładnie Neverendeing Story. A głównym bohaterem był chłopak który trafił do książki i miał uratować jakieś królestwo właśnie z tej opowieści....czy coś takiego....
But it is...
Joan się dopisała. I od razu walnęła z całej siły. Kurde, teraz to ja muszę pomyśleć Ale spoko. Muszęw się dopisać teraz, bo potem na tydzień mnie nie będzie Chlip!
Dopisek świetny, szególnie końcówka. TO niech Fink się jeszcze dopiszę a i ja postaram się (wreszcie) porządnie do tego zabrać. Z góry przepraszam, że nie dopisywałem się, ale naprawdę brak mi czasu oraz weny, która jest mocno niwelowana przez tę maturę...
-"Jesteśmy w lesie, musieliśmy się rozdzielić i zgubić pościg. Chyba wszyscy są cali. Nie wiem co z Markusem bo on został..."
-"Nie ma go tutaj nigdzie"
-"To pewnie gdzieś podział się. A co z wami?"
Przyczepił bym się jeszcze, że dom się palił, a ciało Atis było w piwnicy, ale...
E, dobra, zmieniłem Marcusa na Nazina... A ciało żeśmy wynieśli. O
[Dodano po chwili]
Sry za drugi, ale...
VEN! CZYTAJŻE POPRZEDNIE PARTY! Dzięki tobie musiałem swój zmieniać, kuźwa
Jak odpisujesz z głowy, to ci fajne rzeczy wychodzą. Wcześniej tez ci się udało ^_^
Ven, co do twojego ostatniego "parta"... Co to jest? Wersja demo? Ucięło ci go? Tak krótkiego "parta" jeszcze w NNSO nie było. Chyba się do szkoły spieszyłeś...
Przyznam szczerze że również dlugość mnie... delikatnie rozczarowała. Nastepnym razem staraj się pisać więcej o ile ci czas pozwoli Ven. Ewentualnie nie pisz nic i poczekaj na więcej wolnego czasu i strzel coś porządnego. Przypuszczam, że jutro z rana coś dopisze.
Każdy dopisuje ile chce i ile może. Początkowo do NNSO miano dopisywać 2-3 zdania. Tylko troszkę się to minęło z planem Poza tym nie zawsze jest pomysł na długi kawałek. Moim zdaniem i taki kawałek to jest dużo. Każdy daje coś od siebie... Nie każdy wali takie kilometry jak ty Vamp