No ale zobacz jak to wygląda, jak nade mną jest taka czarna dziura przekreślona na biało, którą dopiero trzeba zaznaczyć, żeby zobaczyć, że tam jest napisane Boneclaw!
No ale zobacz jak to wygląda, jak nade mną jest taka czarna dziura przekreślona na biało, którą dopiero trzeba zaznaczyć, żeby zobaczyć, że tam jest napisane Boneclaw!
I właśnie o to mi chodziło - Incognito ma być incognito
Poza tym faktycznie zależy to od skina, który wybieracie dla forum. Co do działu - zaraz zrobię, dzięki za przypomnienie, bo owszem, wypadło mi z głowy. Ostatnie dwa dni spędziłem 40 godzin w robocie
Role nowe, stare - tu żongluję, jak widzicie, zależnie od ilości graczy. Doceniam nowe propozycje i proszę o nie, niemniej priorytetem jest dla mnie zachowanie możliwie prostej, nieskomplikowanej i zbalansowanej wersji dostępnych postaci. Ale nie jestem wcale jedynym człowiekiem do prowadzenia tego, choć tak się utarło, więc wszystkie powyższe sugestie mogą posłużyć zupełnie inaczej dowolnemu innemu prowadzącemu
Ale nie jestem wcale jedynym człowiekiem do prowadzenia tego, choć tak się utarło, więc wszystkie powyższe sugestie mogą posłużyć zupełnie inaczej dowolnemu innemu prowadzącemu
Utarło się, bo genialnie prowadzisz. Niby krwawo, niby strasznie, a jednak można się pośmiać [mój faworyt tej rundy: śmie-hehehehe-rtelna broń]
Szczerze mówiąc, mnie samą kusi, by spróbować poprowadzić, ale obawiam się, ze nie podołam temu zadaniu, więc...
Nawiasem mówiąc, sama idea Tkacza nawet do gustu mi przypadła, ale na taką ilość graczy... jest zdecydowanie za silna. Ale za to Wilczy Pomiot... hm, to mogłoby być ciekawe, zwłaszcza, że w podsumowaniach, jeśli dobrze się wczytać, widać wyraźne wskazówki co do osoby popełniającej zabójstwo.
Nie czytałem tych propozycji Waszych, dlatego jeśli Wiktul by nie chciał mocno prowadzić następnej rundy, to niech np. Evrina to rzeczywiście zrobi i ja mogę ją zmienić później.
Nie mówię, że nie chcę. Mówię, że jeśli jest ktoś, kto chce poprowadzić wedle własnej formuły i pomysłu, z własnymi ewentualnymi modyfikacjami, to ja równie chętnie zagram po raz kolejny
Ujmę to tak: jeśli definitywnie chcesz ten tyłek sprać, to, jeśli nikt nie będzie miał nic przeciwko, mogę spróbować poprowadzić. Odpoczęłabym w sumie, bo po ostatniej rundzie mam wyprany mózg od tego zgadywania, kto jest kim
Hm, zakładając, że będzie nas dużo (tak jak mówię, zakładając!), można by pomyśleć nad wprowadzeniem jakichś nowych postaci (jednak nie zbyt potężnych, tak jak mówi Dalej. Jestem Tkaczem i mam wszystko w dupie bo jestem Tkaczem. Jakaś sprawiedliwość musi być). Propozycje? Uwagi?