Wilkołak - uwagi / sugestie

Zmiany są dobre. Losowe cechy postaci i podpowiedzi nie były mi co prawda bardzo pomocne, ale to w dużej mierze dlatego, że nie skupiałem na nich zbyt wiele uwagi. Niemniej nie przeszkadzają, a wnoszą do gry dodatkowy element fabularny, sprawiając, że gra jest ciekawsza. Dzięki za kota, tak przy okazji - choć nie opisywałem go dużo, spodobał mi się jak Evrinie kawa

Brak informacji o przydzielonych rolach był zaskakujący, wprowadza też trochę więcej kombinowania w rozważaniach wilkołaków - tak jak i ludzi, jak mi się zdaje. Powinno to uczynić grę trudniejszą, a przez to przecież ciekawszą Jestem za utrzymaniem wszelkich zmian.

A słowem komentarza: zastanawialiśmy się, czy cię nie zabić jako pierwszego, Bielu, ale się zlitowaliśmy, skoro padłeś tak szybko w poprzedniej rundzie Poszłoby nam lepiej, gdybym pojawił się w dniu, gdy zlinczowany został Charon i zagłosował na Sazankę, być może gambit Krixa na koniec nie byłby konieczny i skończylibyśmy we trzech - wybacz, Charonie. Tutaj też ukłon w twoją stronę, Krix, dobre zagranie.

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Dla mnie zmiany są fajne. Wstyd się przyznać, przy 5 rundzie nie zobaczyłem tego. Patrzę do wiadomości - człowiek i nie czytałem dalej. Przez co zupełnie inną postać dałem.
Dla mnie cechy charakterystyczne są bardzo dobrym pomysłem. Przez to, że gramy przez forum mamy ciężej do wyczucia kto kłamie a kto mówi prawdę. Na bazie tych szczególików można jednak coś wywnioskować. Dla przykładu zdaję mi się, że ja i Kiyuku podzielaliśmy wstręt do spirytusu co po pierwszym morderstwie mogło nakierować na nas. Na szczęście nikt nie zwracał na to uwagi -jak przypadnie mi człowiek postaram się chodzić tymi tropami. Ewentualnie dobrze by było by więcej osób podzielało podobne cechy. Jak tylko dwie mają te same to nawet jakbym jakoś zwalił winę na Kiyuku to następnej Nocy bym już nie przeżył.
Przy okazji Tig okazuje się, że mogłeś zagrać moim planem. Nie było czuwającego który, widząc twoją zmianę głosu na ostatnią chwilę i na ciebie by wskazał. Także jak wreszcie przeżyłem dalej niż dwa dni (zwykle ginąłem gdzieś na początku) czuje się wyśmienicie, biegam dziś z wielkim bananem na twarzy.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Ta, wybacz... jak będę wilkołakiem, zjem cię pierwszego w następnej rundzie... . Żartuję ofc, to tylko gra.

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
Piszę w tym temacie bo tak się zastanawiam czy jest szansa na kolejną rundę Wilkołaka ?

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Jeśli się znajdą chętni, to znajdzie się i szansa.
Odpowiedz
Wiciuuuuuu to może rozpoczniemy zapisy na wilkołaka ? Może znajdą się jacyś chętni ?

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Sądząc po totalnej pogardzie, jaką "cieszy się" ten temat - wątpię Ale dla formalności można wrzucić news na główną, tylko za długo tam nie powisi, więc nie przewiduję tu wielkiej zmiany.
Odpowiedz
Odświeżyłem temat z zapisami, pomyślę nad wrzuceniem informacji na Fejrunie.

Dziękować

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Wiem że jest słabe zainteresowanie Wilkołakiem ,ale podsunę od siebie kilka propozycji,które może przypadną wam do gustu albo zostaną "zhejtowane"

Pierwsza sprawa dotyczy Czuwającego. Skoro jest on łowcą Wilkołaków to dlaczego raz na rundę nie może się przed nimi obronić i zabić losowego z nich ? W takiej sytuacji MG wykonywał by rzut kością k20 lub k100 dla wszystkich atakujących wilków. Ten o najmniejszej puli wyrzuconych oczek ginąłby z rąk czuwajki. Zaznaczam że byłoby tylko raz na daną rundę.

Następna sprawa to propozycja dwóch nowych klas postaci :

Tkaczka Przeznaczenia/ Tkacz Przeznaczenia – to mistyczna i dziwna osoba władająca tajemniczymi kartami przeznaczenia ,które posiadają niezwykłą moc zmieniania wydarzeń. Tkaczki przeznaczenia nie można unicestwić. Po śmierci wraca jako duch i pomaga pogromcom – zachowuje swoje zdolności, ale jej głos nie będzie brany pod uwagę. Może jedynie im podpowiadać.

Działanie : Gracz wcielający się w Tkaczkę Przeznaczenia losuje kartę spośród podanych i informuje o tym MG. Gdy postać zginie w wyniku głosowania lub polowania wampirów czy wilkołaków zostaje przywrócona jako duch, który może pomagać pogromcom i wybierać karty . Głos tkaczki nie jest brany podczas oficjalnego zbierania głosów ,ale może ukierunkowywać pozostałych graczy. W postaci ducha tkaczka oddaje swój głos w kolorze fioletowym.


KARTY PRZEZNACZENIA

Karty przeznaczenia to specjalne i nadnaturalne przedmioty ,które mogą spowodować wielkie zmiany . Tylko Tkaczka może się nimi posługiwać


„Karta Osądu” – ta karta powoduje ,że w następującym dniu zostają zlinczowane dwie osoby. Pierwszą ofiarą linczu jest gracz ,który miał najwięcej głosów a drugie miejsce ma gracz ,który był tuż za nim

„Podwójna Ochrona” - ta karta pozwala Doktorowi na ocalenie dwóch osób.

„Nieprzyzwoita propozycja" - ta karta pozwala Kochance lub Kochankowi na zaproszenie dwóch osób.

„Zaćmienie Słońca” – ta karta powoduje, że Słońce kryje się za księżycem i pod jego wpływem wilkołaki zabierają jedną osobę i zabijają ją.

„Druga Szansa” – ta karta pozwala na wskrzeszenie ostatnich ofiar wilkołaków lub innych graczy z poprzedniego dnia. Karta nie działa na istoty nocy .

„Wewnętrzne oko” – ta karta pozwala na odkryciu tożsamości dwóch osób przez Wyrocznię.


„Zemsta Czuwającego” – ta karta pozwala Czuwającemu na dokonanie podwójnego ataku na wilkołaki


„Krwawy Gniew” – ta karta pozwala wilkołakom na zabicie dwóch ofiar wciągu jednej nocy.



"Pieśń Pokoju" - ta karta zabrania dokonywania osądów i polowań na jeden dzień. Dodatkowo wszystkie specjalne zdolności postaci są tego dnia bezużyteczne

"Fortuna" - ta karta pozwala Tkaczce Przeznaczenia na wylosowanie kolejnej karty

"Karta Śmierci" - ta karta pozwala na zabicie dowolnego gracza wskazanego przez tkaczkę

"Prawdomówca" - ta karta pozwala kaznodziei na uratowanie dwóch osób.

" Dzień Umarłych"- - ta karta pozwala martwym graczom głosować tak jakby byli żywi. Ich głosy są zaznaczane kolorem jasnoniebieskim.

Kart jest 13. Zawsze będą ułożone losowo. Gracz wcielający się w tkaczkę przeznaczenia musi podać poprzez pw Mistrzowi Gry liczbę od 1 do 13 .


Druga postać to :
Kochanka/ Kochanek – to osoba ,która może ocalić dowolnego gracza przed nocnym polowaniem wilkołaków. W tym celu zaprasza go do siebie i spędza z nim miło czas. Jeżeli zaprosi wilkołaka lub wampira to ginie po nieprzyzwoitych igraszkach.

Działanie : gracz wcielający się w Kochanka /Kochankę może ocalić gracza przed polowaniem wilkołaków ,ale istnieje szansa ,że sam/sama zginie jeżeli jego gość okaże się wilkiem.Oczywiście wysyła informację do MG kogo zaprasza.

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Fajne uwagi, dzięki Przy czym będzie można z nimi pokombinować dopiero wtedy, gdy będzie większa liczba chętnych.
Odpowiedz
Dobre pomysły Ale, prócz tego że jest za mało osób do gry, to zarówno umiejętność Czuwającego jak i nowe postaci wprowadziłbym przy większej ilości graczy niż to potrzebne minimum dziesięciu graczy. Myślę, że przy czterech wilkołakach co najmniej, inaczej mają zbyt małe szanse. Jednocześnie przy większej ilości graczy zwiększy się czas gry i Tkacz(ka) Przeznaczenia będzie miała większe pole do popisu.

Odnośnie zaś Tkacza - zmodyfikowałbym kartę Fortuna, bo w tej chwili równie dobrze mogłoby jej nie być, jeśli dobrze rozumiem jej działanie i jest takie, że można dobrać drugą kartę oprócz Fortuny. Mam dwie propozycje:
- dzięki niej można dobrać jeszcze dwie karty tego dnia, przez co robi się z niej zbyt mocna karta, póki graczy nie ma co najmniej dwudziestu,
- dzięki niej można dobrać kolejną kartę i użyć jej, lub, jeżeli karta nie będzie odpowiadała Tkaczowi, odrzucić ją bez używania i dobrać jeszcze jedną, która już bezwarunkowo zadziała.

Poza tym, gdy Tkacz zdecyduje się na pociągnięcie karty, to czy musi jej użyć, czy może zrezygnować? Nałożyłbym tutaj na Tkacza konieczność użycia karty, bo z Losu nie wolno drwić Niemniej umożliwiłbym odmówienie użycia karty w zamian za jakąś karę - ujawnienie tożsamości Tkacza na przykład. Albo dodatkowy, odgórny głos na niego w czasie linczowania. Albo śmierć - to chyba lekka przesada, chociaż.. i tak losowanie jest dość ryzykowne.

Oprócz Fortuny i Pieśni Pokoju, z których pierwsza nie ma bezpośredniego wpływu ani na ludzi, ani na wilkołaków, a druga wpływa na wszystkich, jest 7 kart wspierających ludzi i 5 wspierających wilkołaki. To daje niewielką przewagę ludziom. Być może talia powinna być bardziej zbalansowana..

Z kolei Dzień Umarłych jest chyba zbyt potężną kartą. Może by ją tak zamienić na podobną, ale działającą na martwe wilkołaki?


Co do Kochanka/Kochanki i umiejętności Czuwającego - podobają mi się Tę umiejkę trzeba by jakoś nazwać.

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Drogi Tigu
Zgadzam się z tobą ,że do wprowadzenia umiejętności czuwającego i postaci Kochanki/Kochanka jest potrzebna znaczna ilość graczy przekraczająca minimum 10 osób. Proponowałbym przy piętnastu graczy doszło do przyjęcia nowej postaci jak i zdolności.
Nie widzę potrzeby do nazywania pasywnej umiejętności Czuwającego. Wystarczy wprowadzić zmianę w opisie tej klasy.

Co do „Fortuny” to dobrze rozumiesz. Losując tę kartę Tkaczka może wybrać drugą. Przystaję na twoją propozycję co do ilości graczy chociaż to nie od mnie zależy tylko od wybranego MG. Natomiast mówię „NIE!” odrzucaniu karty ,która nie spodoba się Tkaczce. Z wszechmogącym Losem nie ma co zaczynać. Raz wybranej karty nie można zmienić. Musi zaakceptować ten wybór i nie może się fochać. Takie przebieranie kartami jest nie na miejscu.
Tkaczki nie można unicestwić do końca więc kara śmierci za odmowę w wyborze karty jest nie na miejscu. Duch tej postaci jest wciąż obecny w grze. Także czy to linczujący czy wilkołaki albo czuwający nie mają wpływu na tę postać. Oczywiście ważny jest czas i chęci danego gracza lub graczki.
Tig zgodzę się z tobą iż karta „Dzień Umarłych” jest potężna, ale jej właściwość zależy od graczy ,którzy zechcą oddać swoje głosy i ewentualnie podpowiedzieć innym . Oczywiście istnieje możliwość iż karta zostanie wylosowana pierwszego dnia. I co wtedy ? Ano nic bo wylosowana karta zostaje wykorzystana i przepada. Co do propozycji karty mającej podobne działania „Dnia Osądu” dla wilkołaków to niestety bym jej nie widział. Wyglądałoby zbyt nienaturalnie i nie byłoby zbyt realnie. Na co komu głosy martwych wilków ,którym i tak nie można byłoby zaufać ?
Teoretycznie zgodzę się iż karty dla wilkołaków ciężko wymyślić. Ich wskrzeszenie jest niemożliwe z powodu wcześniejszego zabicia. Jaki jest sens ponowne powołanie do życia potwora ,którego jest już znana tożsamość? Dla mnie żaden.



W balansowaniu nie jestem zbyt mocny co można było zobaczyć w pewnym temacie na forum lub w innych moich sesjach na innym forum
Aby gra była jeszcze bardziej nieprzewidywalna pozwoliłem przygotować sobie kolejną porcję kart ,które oddaję pod dyskusję

„Karta Ślepca” – ta karta blokuje wewnętrzne oko Wyroczni co powoduje iż nie może ona skorzystać ze swojej zdolności przez jeden dzień

„Beznadziejność” – ta karta blokuje bojowe zdolności Czuwającego co uniemożliwia mu zaatakowanie wybranego wilkołaka w ciągu najbliższej nocy . Dodatkowo ten łowca wilkołaków traci swoją wyjątkową obronę przed dziećmi księżyca.

„Choroba” – ta karta blokuje zdolności specjalne Doktora uniemożliwiając mu ochronę gracza w ciągu najbliższej nocy.

„Karta Życia” – ta karta pozwala na wskrzeszenie jednego dowolnego ludzkiego gracza, który nie jest wilkołakiem.

„Pech” – ta karta uniemożliwia Tkaczce Przeznaczenia skorzystanie z kart w ciągu najbliższych dwóch dni. (blokada użycia zdolności na dwa odpisy MG)

„Krasomówca” - ta karta neguje zdolności Kaznodziei na jeden dzień.

„Tajemna moc” – ta karta pozwala na przeżycie zwykłemu graczowi ,który został zaatakowany przez wilkołaki lub przez tłum wściekłych graczy

„Zaćmienie Księżyca” – ta karta usypia instynkt wilkołaków co powoduje, że nie mogą oni polować najbliższej nocy

„Brzydota” – ta karta neguje zdolności Kochanki/Kochanka na jeden dzień.


Gdyby wszystkie karty miały swoje miejsce



Oczywiście jestem otwarty na propozycje od innych użytkowników.
Proponuję wprowadzić jeszcze trzy klasy postaci :

Wilkołak Alpha -Lider paczki wilkołaków. Wyjątkowo groźna bestia, potężniejsza niż zwykłe wilkołaki, nawet najwięksi łowcy drżą przed nią. Wilkołak Alpha raz w grze może obronić się przed atakiem czuwającego tym samym ginąc z nim w morderczym pojedynku Czyli: Jeśli czuwający zdecyduje się zaatakować gracza który jest wilkołakiem Alpha, zostanie zostaje zabity, ale pokonuje go w morderczej walce. Podczas gdy Wyrocznia sprawdza tożsamość tego gracza, jest on wyświetlany jako zwykły wilkołak. Atakuje oddzielnie od reszty wilkołaków ale zna ich tożsamość i może się z nimi porozumiewać. Utrudnia to znacznie grę gdyż ataki następują dwa razy dziennie, nie raz.


Wilkołak Alpha powinien pojawi się przy udziale dwudziestu graczy. Jego obecność neguje działanie karty „Krwawy Gniew”

Kiedyś padła tu propozycja Wiedzącego ja bym widział natomiast Wilczego Pomiota

Wilczy Pomiot – to osoba ,która sprzymierzyła się z wilkołakami i pomaga im w łowach. Nie jest jeszcze bestią księżyca. Jego wsparcie polega na podkładaniu fałszywych dowodów oskarżających innych graczy o bycie wilkołakiem.

Działanie : Gracz wcielający się w Wilczego Pomiota informuje MG poprzez wysłanie prywatnej wiadomości (PW) kogo chce obarczyć winą (fałszywym dowodem) za ostatnie morderstwo.

Ostatnią propozycją klasy jest Zaklinacz Dusz czyli osoba ,która może porozumiewać się z duchami ostatnich poległych dzięki swoim nadnaturalnym zdolnościom.

Działanie : Podczas każdego dnia Zaklinacz /Zaklinaczka Dusz może porozumieć się z wybraną duszą poległego gracza poprzez PW. Najpierw informuje MG o próbie „rozmowy” z innym graczem. Następnie Zaklinacz zgaduje się z zabitym graczem. Poległy ma wtedy prawo do napisania postu w temacie sesyjnym. Jego głos jest napisany w kolorze jasnoniebieskim.


Wprowadzenie Zaklinacza Dusz neguje działanie kart „Dzień Umarłych” i „Karty Życia”

Oczywiście propozycje klas mogłyby się pojawić przy obecności większej liczbie graczy

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Mamy już 8 rund wilkołaka, prawdopodobnie będzie 9 i kolejne. Może by tak osobny dział...?
Odpowiedz
Wiciu miał się tym zająć, ale najwyraźniej w natłoku pracy zapomniał.
Odpowiedz
Wszystko poza Tkaczem mi się podoba.
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
A mógłbyś to uzasadnić Daleju ?

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Ta postać jest zbyt potężna i ma za duży wpływ na grę.
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
Zgadam się z Dalejem. To znaczy, dla postaci która zostanie Tkaczem to fajnie, ale wtedy to jest bardzo niesprawiedliwe w stosunku do innych graczy.
Odpowiedz
Zgadzam się z wami. Poza tym uczestnictwo w dalszej grze mimo śmierci, trochę zabija zabawę reszcie.
Odpowiedz
Proponowałabym też zmienić kolor Incognito na jakiś... bardziej widoczny. Na przykład taki! <3
Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - uwagi / sugestie - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...