Podczas wczorajszego BlizzConu ujawniona została czwarta klasa postaci w Diablo 3. Blizzard z dumą zaprezentował nam mnicha, którego dobrze znamy z “Diablo: Hellfire”. Zarówno cinematic trailer jak i gameplay przybliżyły nieco nową odsłonę bohatera.
Przez pustynną zamieć przedziera się wysoki, brodaty mężczyzna, niosący na ramieniu okuty kostur. Napotkany przez niego zamaskowany wędrowiec opowiada mu o leżącym nieopodal mieście, które dostało się w ręce kultystów. Zamaskowany wędrowiec wskazuje drogę mężczyźnie i – jak się za chwilę okaże – wprowadza go prosto w pułapkę. Pustynna zamieć nie zdążyła przycichnąć, gdy kultyści legli pod stopami bohatera, który ściera się teraz z demonem udającym zamaskowanego wędrowca. Przy użyciu całej swej piekielnej siły, demon nie jest w stanie pokonać człowieka, który dysponuje niezwykłą mocą...
Moc ta prezentuje się w całej swej krasie w przedstawionym zaraz potem i trwającym kilkadziesiąt sekund gameplayu. Mnich, przy użyciu kostura lub gołych pięści, zrzuca atakujące go monstra w otchłań niebytu szybciej, niż zdążymy pomyśleć “Ojejku”. Jego moc duchowa eksploduje raz po raz z siłą gniewu Vegety, któremu zagrożono fryzjerem. Obejrzeć możemy umiejętności takie jak, “Rozbrajająca Fala”, “Nieprzenikniona Obrona”, “Eksplodująca pięść”, “Siedmiostronny Atak”, czy “Droga Stu Pięści”. Zanim zdążymy nadziwić się wszystkim tym błyskom i nowościom, prezentacja kończy się, a my pozostajemy z nową dawką emocji i pytań oraz garstką informacji, które przedstawiamy Wam jako pierwsi.