Kapliczka jakiejs babki

24 czerwca 2006, 10:15 · Cielson

Heh dla mnie było proste, bo wpadłem tam z trzydziestoma levelami pod pachą... Ale skoro Ty miałeś ósmy level to rzeczywiście proste to nie było, no ale gratulejszyn ;] Azury Star nie sprzedawaj nigdy, przynajmniej ja tak uważam, to jest Soul Gem wielokrotnego użytku, takiego cacka to "Makgajwer" nawet nie zbuduje (nawet jakby miał śrubokręt i pilniczek)... Czyli (czyli to też taka przyprawa) okazuje się że to samo mamy, ciągle to samo będzie, w sumie szkoda. A tak na marginesie sute są te shrine`y o...

Gdzie moge kupić lub znaleźć dobry sprzęt?

23 czerwca 2006, 09:01 · Cielson

Jeśli chodzi o mnie to ja używałem tej zbroi co dał "wujek Ziutek" za uratowanie Kvatcha, dopóki nie odkryłem w swoim życiu Orcish curias ;]

Mam problema z winiakami, może wypić z kolegami?

23 czerwca 2006, 08:52 · Cielson

Wbiłem do jakiegoś podziemia, wymieniłem poglądy z kościotrupami, duchy też okazały się skore do psikusów, skrzynie rozchyliły mi...swoje wieczka i na pewnym podeście znalazłem "Shaddowbanish wine"... i queścior mi sie pokazał... (mniej więcej) " To jest jakieś dziwne wino i bardzo rzadko spotykane, wartość jego może się okazać dużo większa, lepiej tego nie pić i popytać po ludziach ..." Pierwsza myśl, która mnie naszła to napierać do tej typiary, która ma wytwórnie win przy jednym z miast (to je...

Kapliczka jakiejs babki

23 czerwca 2006, 08:19 · Cielson

No mam nadzieję, że nie masz buga, bo nagroda za questa jest masakryczna jak dla mnie. Wszystko co trzeba zrobić to mieć ten pył z tego wink - o - srinka czy jak to to sie zwie, i o właściwej porze nacisnąć spacje na posąg. Pamiętam że ja też miałem srogie wały z tym, już miałem dać se spokój (co będę tak siedział, w towarzystwie szemranych okultystów, którzy składają ofiary z pyłu... ) a tu jednak okazało się że nawiązałem konwersację z miłą panią z zaświatów... Mi się udało z rańca, ale zabij mnie - ...

Wszystkiego najlepszego...

22 czerwca 2006, 10:32 · Cielson

uuuu dopiero teraz zauważyłem....ach och, jestem niezmiernie wzruszony, łzy mi kapią niczym dziurawy bojler ze wzruszenia, dzięki wielkie, no tak mnie mile zaskoczyć....bez kitu gały wybałuszyłem ze zdziwienia, jak to zobaczyłem.... No stary stary ale mam nadzieję że nie najstarszy...;] Nie no nie mogę, ale mnie miło zaskoczyliście, dziękuję Wam wszystkim jeszcze raz I dołączam sie do życzeń dla Atis (spóźnione, ale szczere) - dużo zdrówka, szczęścia, przygód (sympatycznych), i spełnienia wszelkich ...

Ulubiony bohater?

22 czerwca 2006, 10:01 · Cielson

Ekhtelion - włacha...mogliby coś zrobić...szkoda że np w Oblivionie nie ma rasy Buki... albo można by się nią stawać po zarażeniu - cos jak wampiry...hyhy ale by było... Bukowe czary, Bukowe zbroje, bukowe lasy... ciekawe jak by dialogi wyglądały... - łyyyyyychyyyyyy -Ok take look at my stuff, the best prices in Cyrodil - łyyyyyyyyychy - Sorry you dont have enough gold - łłłłłłłłłyyyyyyy? - Ok, i give you this for free.... - aaaaaaaaaajt !!!!!!!! hłyyyyyyyy!!!!!!!! (beeeeeeeeek) - Tell your friends ab...

Ale faza! w twarz obraza! nie ma kurna bohomaza!

22 czerwca 2006, 09:26 · Cielson

oooooooooooooo jak miło ;] dzięki Tokar ja taki roztrzepany i nieuważny jestem, zamiast poszukać bardziej i sprawdzić to nie - muszę Wam zawracać głowy, odrywać od obowiązków.... musi być jakaś kara - gdzie to ja wosk do depilowania nóg zapodziałem?.......

Gdzie moge kupić lub znaleźć dobry sprzęt?

22 czerwca 2006, 09:17 · Cielson

Wydaje mi sie ze jeszcze musisz troszkę podrosnąć, ja kompletnie nie pamiętam od którego poziomu zaczęły mi się glassy i deadry pojawiać ... ale jakbym miał strzelać (z łuku oczywiście) to daje gdzieś piętnasty - dziesiąty level Glassy charakteryzują się tym, że mają kolor wściekło - zielony i są niesłychanie lekkie... (tak się zacząłem zastanawiać...czy wagę da się zmierzyć za pomocą słuchu?....), są też jeszcze dobre pod jednym względem (zbroje), otóż kosztują po tysiączku i ważą tyle co kot napłaka...

Quest

21 czerwca 2006, 19:32 · Cielson

no nie ma problema senior ;]

Piłka Nożna- ogólnie

19 czerwca 2006, 10:57 · Cielson

Co sądzicie o meczu Usa - Włochy? tzn chodzi o czerwone kartki... Z jednej strony sędzia był surowy i w ten sposób gracze (choć niekoniecznie) grali w sposób mniej ostry, bardziej fair play, uważali na to co robią i się pilnowali... Z drugiej strony niektórzy mogli by powiedzieć, że sędzia przesadził, zniszczył widowisko, sam chciał sie stać "gwiazdą" meczu, zamiast piłkarzy... Ja osobiście skłaniam sie do pierwszej opcji, i jeszcze surowiej za symulki szczególnie w polu karnym ;] PS Chodzi mi tu na...

Wczytywanie...