Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 22:31 · Kota

- Tamc, o ile się nie mylę, został przez Rangera sprawdzony. Na Tara wilkołaki się zasadziły, więc nie może być jednym z nich. A co do mnie... Głosowanie raz na jakiegoś wilkołaka może być dobrą taktyką. Robienie tego za każdym razem już nie bardzo. Chwilę zastanawiała się nad tym, o czym myślała od rana. - Eni też nie podejrzewam, bo od początku była przeciwko Vitanee, a Vitanee przeciw niej. Jeśli byłyby jedynymi przy życiu wilkołakami, raczej próbowałyby niewinnie zwrócić naszą uwagę na innych....

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 13:46 · Kota

Poklepała go po głowie. - Tak, Tamc, wiemy. Codziennie upijasz się do nieprzytomności, myślę, że nie ma innej opcji. Byłbyś naprawdę kiepskim wilkołakiem... Zresztą, Ranger już mówił, że jesteś niewinny. W tym momencie zastanawiamy się, kto jeszcze stanowi zagrożenie - wyjaśniła mu spokojnie.

Wilkołak

17 grudnia 2013, 13:30 · Kota

Nie ma, nie dam się!

Wilkołak

17 grudnia 2013, 13:21 · Kota

Dlaczegóż to chciałabyś mnie uciszyć? Naprawdę nie rozumiem... :c

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 13:19 · Kota

Kocica westchnęła, patrząc na Tamca. - Wczoraj. Wilkołak. Vitanee. W nocy nikt, o ile się nie mylę. Po chwili zastanowienia krzyknęła prosto do jego umysłu: Pobudka! Wstawaj! I dziś żadnego alkoholu!

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 13:10 · Kota

...nadzieję, że wskaże winną, a nie niewinną, bo przy pierwszej opcji będziemy mieli pewność, że głosujemy na wilkołaka. A jeśli zginie ktoś niewinny... cóż, już raz się to zdarzyło i nikt z was nie płakał szczególnie, prawda? - odpowiedziała spokojnie Kota, polerując paznokcie u lewej dłoni.

Wilkołak

17 grudnia 2013, 12:53 · Kota

O tak, szczególnie w Sherlockowej wersji. "Goodbye John". Ale tu nie pasował. Mi okoliczności przeszkodziły w oddaniu głosu, jak też temu kotu z samochodu.

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 12:13 · Kota

- Dokładnie - zgodziła się Kota - ale o tym pamiętam, skupiłam się raczej na potencjalnych winnych.

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 11:21 · Kota

- Tamc, mówiłam ci, żebyś ich nie jadł... A co do ciebie, Ieleniu, mam powody twierdzić, że spośród pozostałych żyjących jesteś najbardziej podejrzana. Z drugiej strony, mam też powody twierdzić, że jesteś niewinna. Nie mamy innych tropów, a coś trzeba postanowić. Oczywiście, jeśli ktoś ma lepszego kandydata dla Rangera do sprawdzenia, niech powie. Kogokolwiek Ranger by nie sprawdził, będziemy bliżej złapania wilkołaka. Nawet dzięki wiedzy, że ktoś jest niewinny.

Wilkołak [runda 10]

17 grudnia 2013, 10:58 · Kota

Kocica zaklęła cicho gdy zorientowała się, że jej wieczorna drzemka (zjedzenie całego pudełka mocno alkoholowych czekoladek nie było najlepszym pomysłem, na jaki wpadła) przeciągnęła się niemiłosiernie i okazało się, że kobieta nie mogła wziąć udziału w linczu. Ale znów miała rację! - Rangerze, mam do ciebie prośbę. Sprawdź, jeśli możesz, aurę - czy cokolwiek ty tam sprawdzasz - Ielenii, bo po dogłębnej analizie stwierdziłam, że jest osobą podejrzaną. Wolę jednak nie głosować na nią bez zapewnienia...

Wczytywanie...