Wilkołak - uwagi / sugestie

29 grudnia 2013, 23:12 · Kota

Znaczy, ostatnią rundę zabił przede wszystkim fakt, że trzy osoby nie grały właściwie wcale. Wszystko mogłoby się potoczyć inaczej, taka jest prawda. Gdyby nie fakt, że do końca nie wiedzieliśmy, jacy jeszcze bogowie są z nami, Tamc. miałby o wiele większy problem na przykład. A poza tym... Już pisałam Noire, ale ta wskazówka z pierwszego dnia była bardzo... jednoznaczna. Gdyby Tamc.owi się wymknęło wcześniej, że jest Tanatosem, byłby przegrany. Dlatego warto się zastanowić nad wskazówkami i ich u...

Wilkołak - zapisy

29 grudnia 2013, 12:41 · Kota

Ja też się piszę. A jeśli o śmierci chodzi - ja na razie doświadczyłam jednej, tuż przed końcem rozgrywki, kiedy już zaczynałam czuć smak zwycięstwa. Nic fajnego...

Wilkołak [runda 11]

28 grudnia 2013, 02:35 · Kota

- Och. Ojej... - nieradosna bogini radości moonwalkowała smętnie wokół ciała Tara. - Co zrobiliśmy? Tak bardzo się zatańczyłam, że nie zauważyłam, że praktycznie przyznał się do bycia doktorem. Och, bogowie, co myśmy narobili? Odetchnęła głęboko i przysiadła na stole. - Ale, jak to mówią, mądry bóg po szkodzie. Dalej, kochani, dalej! Bo wilkołaków nie ubywa, a nas - i owszem, w zastraszającym tempie! - dodała, powracając do swojego radosnego tonu. Rozejrzała się. - Tak właściwie, to kto chciałby śmi...

Wilkołak

27 grudnia 2013, 20:57 · Kota

Ślag, w gościach jestem, nie mogę się sensownie rozpisać... >.>

Wilkołak [runda 11]

27 grudnia 2013, 20:54 · Kota

- Dopóki się nie dowiemy czy jest wśród nas Tanatos, proponuję pójść za radą czcigodnego Daleja i przyjrzeć się bliżej Tarowi... Bo naprawdę nie sądzę, żeby ktoś taki jak on nie miał planu. Przebiegłego, przyznam, ale... - Kolejny raz się zamyśliła. Ach, ta sytuacja zabierała radość! - Może się mylę, ale na razie nic lepszego nie mamy... Bo nie wiemy, kto jest Tanatosem.

Wilkołak [runda 11]

27 grudnia 2013, 13:05 · Kota

- Ha, racja, Ielenio, racja. Tamc., powiedz ty mi, kim ty właściwie jesteś? Na razie wiem tyle, że uwielbiasz pasternak i masz skrzydła... Ja co prawda nie znam się tak bardzo na tym planie boskim, z którego pochodzi Tanatos, ale widzę, że ty, moja droga, owszem... Tamc., tłumacz się! - zawołała Lliira, z radością patrząc na mądrą Ielenię. - Ale jest jeszcze Tar, który zachował się idealnie tak, jak chciałyby wilkołaki - wyeliminował niewinną osobę. Oczywiście, jedna osoba na raz, ale warto wziąć to...

Wilkołak - uwagi / sugestie

27 grudnia 2013, 02:15 · Kota

No tak, bo w tym ogólnym temacie na komentarze tyle się dzieje i tak intensywnie omawiane są poprzednie rundy, że ciężko się połapać.

Wilkołak [runda 11]

27 grudnia 2013, 00:13 · Kota

- A ja doradzam ostrożność w przyznawaniu się. To niezbyt dobry pomysł, by stawiać swoje życie na jedną kartę jeśli się nie wie, kto jest winny. Niech ten, kto może sprawdzić prawdziwą naturę, sprawdza ją według własnego uznania lub naszych wskazówek, ale ujawni się dopiero, gdy natknie się na prawdziwego wilkołaka. Bo jeśli nawet stracimy - w wyniku własnej głupoty lub przez te stwory - doktora, to wyrocznia będzie miała większe szanse na przeżycie. Ale to oczywiście moje zdanie i nie musicie się z...

Wilkołak [runda 11]

26 grudnia 2013, 21:23 · Kota

- Daj jej spokój... To pyszne ciasteczka. A jeśli źle się czujesz... - Wstała i podmoonwalkowała do niego. - Jeśli źle się czujesz, zatańcz. To pomaga

Wilkołak [runda 11]

26 grudnia 2013, 21:08 · Kota

Właściwie dopiero teraz zwróciła uwagę na ciasteczka. Sięgnęła po jedno... wyglądają tak smacznie... dwa... no, trzy... Spróbowała jednego i uśmiechnęła się szeroko. - Bogowie, te ciasteczka są pyszne!

Wczytywanie...