Fragment książki

22 stycznia 2017, 13:58

Rozdział 1 Padało od tygodnia. Nie był to mocny deszcz, ale za to stały, uporczywy, przenikający, który wreszcie pokonał ochronną warstewkę tłuszczu w wełnianych pelerynach i nasycił tkaninę wodą, aż zrobiła się ciężka i mokra. I zimna. Również tej nocy Halt i Crowley obozowali w lesie. Halt tłumaczył, że powinni unikać wszelkich osad ludzkich do czasu, aż zdobędą pewność, że znaleźli się poza strefą wpływów Morgaratha. Crowley początkowo się zgodził, w końcu Halt zdążył zdobyć większe doświadcz...

Fragment książki

2 marca 2016, 01:00

PROLOG Waxillium Ladrian, stróż prawa do wynajęcia, zeskoczył z siodła i odwrócił się w stronę saloonu. - Ech – powiedział dzieciak, zeskakując z grzbietu własnego konia. – Nie zaczepiłeś ostrogą o strzemię i nie potknąłeś się. - To mi się przytrafiło tylko raz – zauważył Waxillium. - Owszem, ale było bardzo zabawne. - Zostań przy koniach. – Waxillium rzucił dzieciakowi wodze. – Nie przywiązuj Niszczycielki. Mogę jej potrzebować. - Pewnie. - I niczego nie kradnij. Dzieciak – pucołowaty siede...

Fragment książki

30 czerwca 2015, 02:00

Nie wszystko złoto, co się świeci Mistrz Haxerlin przebudził się pełen dobrych myśli. Miarowe skrzypienie kół zawsze działało na niego kojąco. Przetarł oczy, przeciągnął się, aż strzyknęło w kościach i westchnął z rezygnacją, gdy napotkał wyzywające spojrzenie woźnicy. – Znowu zaczynasz? Zdejmij to, wyglądasz naprawdę głupio. – Nie zdejmę, panie Haskerlin. Jona Piętka, a raczej Kordak, bo takie chlubne miano miał nosić podczas podróży, mocniej ścisnął lejce i na znak sprzeciwu przybrał groźną ...

Fragment książki

17 czerwca 2015, 02:00

Czasem martwię się, że nie jestem tym bohaterem, za którego wszyscy mnie mają. Filozofowie zapewniają mnie, że to właściwy czas, że pojawiły się wszystkie znaki. Wciąż jednak zastanawiam się, czy nie mylą się co do człowieka. Tylu ludzi jest ode mnie zależnych. Powiadają, że trzymam w ramionach los całego świata. Co by powiedzieli, gdyby się dowiedzieli, że ich obrońca – Bohater Wieków, ich zbawca – wątpi sam w siebie? Może nie byliby wcale zaskoczeni. Właściwie to mnie martwi najbardziej. Może w ...

Fragment książki

2 lutego 2015, 01:00

Mama umarła we wtorek 17 listopada. Dowiedziałam się o tym od sąsiadki. Ironia polegała na tym, że ani ja, ani mama nie nawiązałyśmy z nią bliskiej relacji. Była kłótliwą, niezadowoloną z życia kobietą, o niesympatycznej, jakby wyciętej z kamienia, twarzy. Podczas tych piętnastu lat sąsiedztwa, które wspólnie z mamą z nią przeżyłyśmy, było kilka, gdy nawet nie kłaniałam się tej kobiecie. Z satysfakcją naciskałam przycisk windy wcześniej, zanim zdążyła podejść, ciężko dysząc. Przy tym z trudem stawiała...

Fragment książki

10 września 2014, 02:00

Naprawdę nie nazywam się Mara Dyer, ale mój prawnik powiedział, że powinnam się na coś zdecydować. Na jakiś pseudonim. Nom de plume, tak to się nazywa. Wiem, bo uczyłam się o tym. Dziwnie jest mieć fałszywe imię i nazwisko, ale wierz mi – to i tak jest najbardziej normalna rzecz w moim obecnym życiu. Pewnie niepotrzebnie ci o tym piszę. Ale gdyby nie mój długi jęzor, nikt nie miałby pojęcia, że siedemnastolatka, która uwielbia Death Cab for Cutie, mogłaby popełnić morderstwo. Nikt by nie wiedział o is...

Fragment książki

9 października 2013, 02:00

Ten rok w majątku Scanlon nie był zbyt urodzajny. Zbiór pszenicy można było nazwać co najwyżej skromnym, sady zaatakowała zaraza, trzy czwarte jabłek zgniło na drzewach. Ciężkie czasy nastały dla dzierżawców, pracowników gospodarstwa, sadowników i zbieraczy owoców. Następne zbiory miały odbyć się dopiero za trzy miesiące, a oni zostali właściwie bez jedzenia. Dennis, pan tych włości, był człowiekiem dobrego serca. A także praktycznym. Dobre serce kazało mu przyjść z pomocą podwładnym w potrzebie...

Gotowanie

7 lipca 2013, 16:14

Gotowanie w Skyrim nie jest żadną szczególną umiejętnością. Aby coś upichcić, musisz tylko zebrać odpowiednie składniki oraz znaleźć garnek do gotowania bądź rożen. Składniki można znaleźć niemal w każdym domostwie, sklepie bądź przy obozowiskach przy traktach. Możesz również po prostu wziąć łuk i zapolować lub zebrać warzywa z pola. Ach, proste życie Dovahkina. Każdy posiłek przywróci ci określoną ilość zdrowia (chociaż niektóre potrawy wzmacniają magię), natomiast wszelkiego rodzaju napoje – kond...

Fragment książki

17 kwietnia 2013, 02:00

ROZDZIAŁ PIERWSZY W którym spotykamy naszego bohatera, bohater ów zaś spotyka ofiarę burzy i staje twarzą w twarz z panem Karolem, dżentelmenem znanym tu i ówdzie jako pisarzyna. Deszcz okrywał Londyn niczym mgławica tańczących kropel, z których każda walczyła ze swymi towarzyszkami o dominację w powietrzu. Był to istny potop. Rynsztoki i kanały dławiły się, rzygając raz po raz mieszaniną błota, mułu i wszelkiego paskudztwa, a także martwymi psami, szczurami, kotami i nie tylko. Wydawało się, ż...

Starcie Królów

14 października 2012, 17:33

Gdy sięgałem po "Starcie Królów", miałem ogromne oczekiwania. Chciałem przeczytać powieść, która w pełni mnie pochłonie i pozwoli raz jeszcze rzucić się w ten wspaniały, zaczarowany świat. Ta książka miała za zadanie wzbudzić we mnie śmiech, łzy, a także pozwolić rwać kartki ze wściekłości, gdy losy ulubionego bohatera nie będą szły po mojej myśli. Nie, nie jestem marzycielem ani człowiekiem, który żyje w utopijnym świecie. Mam takie wymagania, a nie inne, bo przeczytałem świetną "Grę o Tron", a jak m...

Wczytywanie...