Kobiety....

Cytat

A wiecie co mi sie w Niemczech podoba? Ze jak sie jakiejs spodobasz to 65% sama sprobuje nawiazac znajomosc... To jest naprawde fajne  :wink:


Dziękuję - postoję :lol: . Jestem tradycjonalistą i według mnie to może być lekko żenujące widowisko. Ale cóż - Niemki raczej nie mają innego wyboru jak tylko desperacko rzucać się w ramiona faceta (z taką urodą...). Z drugiej strony mamy nowe czasy, nowe obyczaje (o tempora! o mores!) i nie ma co się obrażać na taki wzorzec postępowania. To musi zresztą zabawnie wyglądać...
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Odpowiedz
hawkwoodzie, no bez nacjonalizmu! Ja tez nie przepadam za Niemkami, ale piekno chyba nie jest wartoscia obiektywna.
Zacytuje Whartona (z pamieci, "Werniks", wiec jak znajdziesz wierny cytat to prosze o korekte )

"...a w biodrach odpowiednio szeroka, aby rodzic Gerdow, Kurtow i innych germanskich bohaterow..."

Cytat

.........................^a
my jesteśmy otwartą księgą tylko napisaną w dziwnym języku

Milosc jest slepa... Czy w zwiazku z tym nie jest to aby ksiega pisana Alfabetem Braille'a?
..................................CETERVM CENSEO CARTHAGINEM DELENDAM ESSE
Odpowiedz

Cytat

my jesteśmy otwartą księgą tylko napisaną w dziwnym języku

I bardzo dobrze, ze tak jest. Pomyślcie, co by było gdyby mężczyźnie mogli przeczytać i zrozumieć tą "księgę". Zapewne szybko by sie znudzili i nawet nie dotarli do końca, a tak zgodnie z instynktem myśliwych, będą sie trudzić nad każdym znakiem i cieszyć z każdego, który uda sie im odczytać. Ale żeby nie być jednostronną: kobiety też maja czasami truności ze zrozumieniame facetów. I cos właśnie dla Was, mężczyzn:
"Po wielu latach przyznaję, że byłem w błędzie na temat Ewy. Lepiej żyć poza rajem z nią, niż w raju bez niej." Mark Twain
"Zło jest niezrozumieniem dobra" L. Tołstoj
Odpowiedz
Księga w dziwnym języku? Ciekawa koncepcja...
A propos, przypomniało mi się zdanie zasłyszane kiedyś od znajomego:
"Mężczyzna, który twierdzi że zrozumiał kobiety jest albo największym mędrcem na świecie, albo największym kłamcą". Kobiety i tak dalej mnie zaskakują.
Cytat z Twain'a nie wymaga mojego komentarza.
Masz rację Hawkwood'ie, musi to żenująco wyglądać. Moje zdanie o urodzie kobiet jest kilkanaście postow wyżej. Nic dodać, nic ująć.
Odpowiedz

Cytat

a tak zgodnie z instynktem myśliwych, będą sie trudzić nad każdym znakiem i cieszyć z każdego, który uda sie im odczytać.


"Instynkt myśliwych", hę? Czyli lepiej być upolowaną, niż polującą? Tyle, że to może się bardzo szybko zmienić, coś mi się wydaje, że liczba kobiet zaczyna przekraczać liczbę mężczyzn (a dlaczego tak w ogóle kobiety żyją dłużej?). Niedługo może nas czekać deficyt jeśli chodzi o męską populację i zrobi się niecodziennie...

[ Dodano: Pią 14 Sty, 2005 ]

Cytat

hawkwoodzie, no bez nacjonalizmu! Ja tez nie przepadam za Niemkami, ale piekno chyba nie jest wartoscia obiektywna. 


Stwierdzam tylko oczywiste fakty.
Tak się zastanawiam - czy uczucia do płci pięknej można podciągnąć pod czystą biologię? Czy nie jest to dowód na istnienie wyższych idei, marzeń nie mających nic wspólnego z prostackimi teoriami o przedłużeniu gatunku? Ech, poezja, literatura, muzyka..., czymże byłyby, gdyby nie odwieczne westchnienia w kierunku kobiet... I czy to nie one właśnie potrafią wydobyć z nas, to co najlepsze?
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Odpowiedz

Cytat

liczba kobiet zaczyna przekraczać liczbę mężczyzn (a dlaczego tak w ogóle kobiety żyją dłużej?). Niedługo może nas czekać deficyt jeśli chodzi o męską populację i zrobi się niecodziennie


będzie więcej zakonnic
To pay the price of being hell bound...
Odpowiedz
No ja nie wiem nawet dzisiaj niektóre wiary pozwalają na wielożeństwo.....chyba muzumanie albo inne depy......w końcu dlaczego miedzy innymi Henryk() jakiś tam zabił kilka swoich żon(w Wielkiej Beytanii..)...po to aby ożenić sie poraz kolejny.....


Dzieki za przypomnienie mi lekcji histroii dzieki czemu zedytowalem posta......by OLO
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Odpowiedz
łojezu... -_-
Był to Henryk VIII, król jak najbardziej katolicki - do czasu. Zabijał swe żony gdyż papież nie pozwalał na rozwód. W końcu i takie zabawy mu się znudziły i założył własną religię (kościół anglikański). U muzułmanów kobieta w ogóle jest mniej ważna od psa do polowań.
Odpowiedz
No, tamci muzułmani z tą religią to mają porąbane, jak to kobiete można traktować gorzej od psa, to już są ładne tuki, gdyby nie kobiety to wogóle by ich nie było na tym świecie.
A dead issue, don't wrestle with it, deaf ears are sleeping. A guilty bliss,
so inviting, nailed to the cross. I feel you, relate to you, accuse you.
Wash away us all, take us with the floods.
Then throughout the night, they were raped and executed.
Cold hearted world. Your language unheard of, the vast sound of tuning out.
The rash of negativity is seen one sidedly, burn away the day.


Odpowiedz
Tu już nie chodzi o religię - wszakże chrześcijaństwo i Biblia również są bardzo patriarchalne (zaznaczone jest wręcz że kobiety trzeba się wystrzegać i mieć się przy takiej na baczności - kult maryjny to oczywiście co innego ale w Starym Testamencie nie masz żadnej kobiety która w ten czy inny sposób nie byłaby zwiastunem złego). U nich to odwieczna tradycja - kwestia kultury.
Odpowiedz

Cytat

Był to Henryk VIII, król jak najbardziej katolicki - do czasu. Zabijał swe żony gdyż papież nie pozwalał na rozwód. W końcu i takie zabawy mu się znudziły i założył własną religię (kościół anglikański).


Mógłbym "troszkę" rozwinąć ten temat, buahaha! Ale się tym razem powstrzymam, niech stracę :wink: . Ale ta kwestia była ciut bardziej skomplikowana...

[ Dodano: Pon 17 Sty, 2005 ]

Cytat

w Starym Testamencie nie masz żadnej kobiety która w ten czy inny sposób nie byłaby zwiastunem złego).


Polemizowałbym z tym stwierdzeniem. Chociaż faktycznie obraz społeczności "starotestamentowej" jest niewątpliwie patriarchalny. Co w sumie w znacznym stopniu przetrwało do dzisiaj (tak, tak, drogie Panie...). Chrześcijaństwo jednak formalnie, powtarzam FORMALNIE zrównało status kobiet i mężczyzn, co już było nową jakością.
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Odpowiedz

Cytat

muzulmanie albo inne depy

Cytat

muzułmani z tą religią to mają porąbane, jak to kobiete można traktować gorzej od psa, to już są ładne tuki

Chrzescijanstwo ani islam nie sa moze dobrymi modelami spolecznosci o zrownanych prawach kobiet i mezczyzn, ale sprzeciwiam sie wypowiedziom w stylu "muzulmanie to tuki"! (Wasza Dostojnosc chcial raczej powiedziec "tłuki"?) Po pierwsze niektorzy muzulmanie - podobnie, jak niektorzy chrzescijanie, zydzi czy hinduisci, krisznowcy... Zreszta moze niech kazdy popatrzy wpierw na siebie najlepiej - "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamien...". A niby sytuacja kobiet w Polsce jest wzorcowa, tak? :?

"...Gdy ktos kretyn i patalach,
nie pomoze Akbar Allach,
Gdy ktos debil, gdy ktos wariat,
nie pomoze Jezus, Maria..."
Julian Tuwim

Cytat

Chrześcijaństwo jednak formalnie, powtarzam FORMALNIE zrównało status kobiet i mężczyzn, co już było nową jakością.

Ciagle nie jestem przekonany co do istotnej roli chrzescijanstwa w zrownaniu (nawet formalnym) kobiet i mezczyzn. A zwyczaje starozytnych Egipcjan? Miasto Kobiet? Kobieta-Faraon? Jak wygladalo to w Babilonii i Asyrii? A Judaizm? - wszak Zydem jest tylko ten, kto urodzil sie z matki Zydowki...

Na koniec cytat z lekcji historii - III klasa LO. Historyczna odpowiedz mojego kumpla na pytanie o wspomnianego angielskiego monarche:
"...No wiec to byl krol Henryk... mial osiem zon... Nie - mial szesc zon, a osmy to byl sam!.."
-------------------------
hawkwoodzie
Cos w tym jest, ze "mater semper certa est..." (rymlo sie) - starozytna madrosc legalistow przemawia przez wieki, choc w dobie badan genetycznych moze troche stracila na aktualnosci... Czy aby nie sugerujesz tu jakiejs rozwiazlosci kobiet zydowskich? W judaizmie sa chyba troche inaczej przestawione akcenty "prorodzinne" (niz w chrzescijanstwie) - podobno Zyd bez zony musial (musi?) miec do stanu kawalerskiego naprawde dobry powod - inaczej grzeszy(l).
Zreszta nawet przyjmijmy, ze istotnie chrzescijanstwo zapoczatkowalo ideologiczne zrownanie kobiety i mezczyzny w oczach Boga. Od "formalnie" do "praktycznie" ciagle daleko niestety.
..................................CETERVM CENSEO CARTHAGINEM DELENDAM ESSE
Odpowiedz

Cytat

U muzułmanów kobieta w ogóle jest mniej ważna od psa do polowań.


No, to różnie bywało i bywa..., ale oto słowa Proroka: „Wasze żony są to wasze pola, uprawiajcie je, ilekroć wam podobać się będzie.” Tjaaaa....

[ Dodano: Pon 17 Sty, 2005 ]

Cytat

Ciagle nie jestem przekonany co do istotnej roli chrzescijanstwa w zrownaniu (nawet formalnym) kobiet i mezczyzn. A zwyczaje starozytnych Egipcjan? Miasto Kobiet? Kobieta-Faraon? Jak wygladalo to w Babilonii i Asyrii? A Judaizm? - wszak Zydem jest tylko ten, kto urodzil sie z matki Zydowki...


Zrównanie w oczach Boga było bezwzględne i niepodlegające dyskusjom. Można powiedzieć, że to tylko symbol, ale jednak... Egipt? Inne kultury starożytne? Kobieta - Faraon? Zawsze wybitne jednostki miały szansę się wybić. A z matką Żydówką to już stara mądrość ludowa: głównie chodziło o kwestie dziedziczenia i stwierdzenia legalności pochodzenia. Najpewniejsze było odniesienie od linii żeńskiej - przecież wiemy, kto nas urodził. Ba, ale zawsze mogą być problemy kto był naszym ojcem...
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Odpowiedz
ekhm nic nie mowie ale aby sobie rozmawiac o rozniastch religiach prosze was abyscie stworzyli do tego nowy temat.... bo zaczne posty kasowac...a nie chce tego robic.....
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Odpowiedz

Cytat

Chrzescijanstwo ani islam nie sa moze dobrymi modelami spolecznosci o zrownanych prawach kobiet i mezczyzn, ale sprzeciwiam sie wypowiedziom w stylu "muzulmanie to tuki"! Po pierwsze niektorzy muzulmanie - podobnie, jak niektorzy chrzescijanie, zydzi czy hiduisci... Zreszta moze lepiej niech kazdy popatrzy na siebie najlepiej - "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamien...". A niby sytuacja kobiet w Polsce jest wzorcowa, tak? 


Może i wzorcowa nie jest, ale jest dużo razy lepiej niż u muzułmanów. Moim zdaniem to nie jest normalne żeby zabijać bo bóg tak karze albo tak traktować innych ludzi.
A dead issue, don't wrestle with it, deaf ears are sleeping. A guilty bliss,
so inviting, nailed to the cross. I feel you, relate to you, accuse you.
Wash away us all, take us with the floods.
Then throughout the night, they were raped and executed.
Cold hearted world. Your language unheard of, the vast sound of tuning out.
The rash of negativity is seen one sidedly, burn away the day.


Odpowiedz
Co do zabijania ludzi bo tak kazał szeroko rozumiany Bóg, to nie zapominajmy, że fanatyków można znaleźć w każdym społeczeństwie, nie tylko w świecie muzułmańskim. Co do traktowania kobiet w pewien określony sposób przez wyznawców islamu to przypomnę wszystkim zainteresowanym, że żon można mieć tyle na ile mężczyznę stać. Stosunek mężczyzn swiata islamu do kobiet jest na pewno sprawą skomplikowaną. Przypomnę słowa jednego z Immamów (jakbym bardziej uważał podałbym imię mędrca):
"Bij swoją kobietę trzy razy dziennie. Jak Ty nie wiesz za co, to już Ona będzie wiedziała"
Na swego rodzaju obronę islamu zapytam. Nie wiem czy wiecie, że w ich religii po ślubie nowożeńcy mają trzy dni na decyzję czy do siebie pasują czy nie. Jeśli któreś z nich stwierdzi że nie, małżeństwa nie było.
Odpowiedz
Co do islamu to trzeba zobaczyc na wlasne oczy... Zero szacunku... Kiedys widzialem jak muzulmanin uderzyl swoja (chyba?) zone pare razy bo dziecko nie chcialo plakac... Ale to juz inna bajka... A co do Niemek to wy operujecie stereotypami... Ale i tak jesli chodzi o kobiety to zawsze czekam na jakis wyjazd do Polski...
Odpowiedz

Cytat

...jest dużo razy lepiej niż u muzułmanów. Moim zdaniem to nie jest normalne żeby zabijać bo bóg tak karze ...
Swietnie - nie zapiszesz sie do IRA... I potepiasz Swieta Inkwizycje. To sie rozumiemy... :twisted:

Cytat

to trzeba zobaczyc na wlasne oczy... Zero szacunku... Kiedys widzialem jak muzulmanin uderzyl swoja (chyba?) zone pare razy...

I kto tu operuje stereotypami, Devilus? Islam be!?

Ja tez widzialem bicie zony "...bo zupa byla za slona...". Zdziwisz sie - przez [glow=orange:e452e989cd]nie-muzulmanina[/glow:e452e989cd]. I to niby wiekszy szacunek? Polecam "Siostry Magdalenki" - tam widac np. milosierdzie chrzescijanskie wylewajace sie z ojca jednej z dziewczyn podczas katowania jej za pomoca skorzanego pasa...
Dobra - ponioslo mnie troche Nie moge przeciez uzywac ulomnej argumentacji tylko po to, aby pokazac, ze Wasza jest rownie wykoslawiona.

Panowie - sa dobrzy i zli ludzie. Mezczyzni okazujacy szacunek kobiecie i tacy, ktorzy w KAZDEJ religii znajda narzedzie do jej upodlenia i zaspokojenia swojego chorego poczucia wlasnej wartosci.

Kobiety sa nam potrzebne. Konieczne i niezbedne. Nie da sie bez nich zyc. Sa wyrazem milosci Boga do rodzaju ludzkiego. Sa dla nas dopelnieniem, ziarnem milosci - tak jak my, mezczyzni, jestesmy tym samym dla nich. Nalezy je wielbic, kochac, otaczac czcia i opieka. Tylko ze czasem o tym zapominamy. Ja tez. A szkoda.

Cytat

Czy nie jest to dowód na istnienie wyższych idei, marzeń nie mających nic wspólnego z prostackimi teoriami o przedłużeniu gatunku? (...) I czy to nie one właśnie potrafią wydobyć z nas, to co najlepsze?
Potrafia - tylko one Zadziwia mnie ich cierpliwosc w poszukiwaniu tej boskiej iskry...
---------------------------
Nie, Devilus - chusty/stroj to element tradycji. Ten argument nie przemawia do mnie w zadnym wypadku. Za rownie barbarzynski moglbys uznac fakt, ze "...trza byc w butach na weselu..." albo przekonanie, ze wierni pija krew Chrystusa i pozeraja Jego cialo...
..................................CETERVM CENSEO CARTHAGINEM DELENDAM ESSE
Odpowiedz
No dobra, ale wszystkie Polki nie chodza w lecie przy 40 stopniach poowijane w chusty, z paroma swetrami i plaszczem na sobie... Te kobiety to tak wygladaja jakby wogole przepraszaly, ze zyja...A ten film ogladalem... I warto bylo. Szczegolnie watek tej uposledzonej co sie chciala wieszac
Odpowiedz
← Karczma

Kobiety.... - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...