Smutne, to sa takie kategoryczne stwierdzenia, drogie panie. Brak proby zrozumienia, chocby przez pryzmat zartu i przerysowania. To
nie jest jedynie sluszna meska wizja swiata. To jest pewien wykoslawiony model. Pokazanie, ze my, faceci naprawde jestesmy prosci i nieskomplikowanie. Prosci, prosci, prosci... zeby nie powiedziec prostaccy!
![](/view/images/emoticons/default/biggrin.gif)
Hehehe - w modelu rzecz jasna... (I do tego potrafimy sie z siebie smiac. To wazna cecha, bo nie kazdemu wychodzi!)
----------------
Ekhtelionie... hmmm, echmm, ghhhm... no nie wiem co powiedziec... Dzieki, bracie!
I Wam tez chlopaki - nareszcie nie czuje sie
of outer space...
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Ale panowie - nie chodzi o to bysmy ten dol poglebiali, prawda? Ja jestem za wzajemnym zrozumieniem obu plci.
![](/view/images/emoticons/default/wink.gif)
Choc, ech... nie jest to latwe do osiagniecia...