Wilkołak

Mrau, od zielonej jaśminowej lepsza jest tylko zielona z opuncją figową. ... No, może nie zawsze, ale na ten moment owszem.

Ja też chcę wiedzieć, co to za powalony pomysł! No i mi się takowe ostatnio skończyły, więc bym prosiła o małą dawkę.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Nie piszcie tak szybko, bo nie zdążam z czytaniem wszystkiego w tej rundzie.
Odpowiedz
Właśnie, szaleńcy. Mój internet nie daje sobie rady!
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Musiałem się zastanowić Nie ma miejsca na pochopne osądy, choć pewnie i tak okaże się, że wszystkie moje przemyślenia są diabła warte.

A odkąd korzystam z krakowskiej kranówy, wolę kawę. Ta woda potrafi zepsuć każdą herbatę, a nie chce mi się co dwa dni dygać do sklepu po butelkowaną

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Tig dnia czwartek, 19 grudnia 2013, 18:55 napisał

A odkąd korzystam z krakowskiej kranówy, wolę kawę. Ta woda potrafi zepsuć każdą herbatę, a nie chce mi się co dwa dni dygać do sklepu po butelkowaną

Kup sobie dzbanek filtrujący. U mnie w Bronowicach normalnie woda jest baaaardzo twarda, mniej więcej 11 stopni niemieckich, natomiast po przefiltrowaniu są 3 stopnie niemieckie. Czyli wg skali "bardzo miękka".
Odpowiedz
A mnie się marzy taka prawdziwa Irish Coffee z bitą śmietaną i dodatkiem alkoholowym w środku. Idealna by była na ten wieczór...
Vit, Kota idę herbatę zrobić spodziewajcie się jej na mailu
Odpowiedz
Tak patrzę, patrzę i dumam... z czego ja mam dziś podsumkę pisać, co?


Ielenia.. Ty marzysz o irish coffee a ja o takiej z pomarańczą i stertą bitej śmietany... *_*
Odpowiedz
Uch, och, po Świętach zabieram przyjaciółkę i biegniemy na Irish Coffee.
I czekam na herbatkę. W zamian będę mogła podzielić się jakąś dobrą. Mam do wyboru... 12 różnych. No, 10, jeśli nie liczyć mięty i melisy.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
O, nie zauważyłem, że to aż dwie strony. Za następny OT w tym temacie w takim razie nie będzie tylko kasowania postów, ale też procenty. Tar ma rację - to już za dużo.



Sygnaturowy elementarz gifów awaryjnych - używać tylko w ekstremalnych przypadkach:

SPOILER







Jak masz w poście kaczeńcowyˆ dopisek, istnieje duża szansa, że jest on mojego autorstwa.

Odpowiedz
Ok, Szefie, przepraszamy i się poprawimy. Po prostu nudzi się tym, co już nie grają.
Odpowiedz
To ja tak w ramach pro tipa, który uskuteczniam z częścią forumowych otowców - proponuję założyć rozmowę na pw na kilka osób - w ten sposób można gadać jak na forumowym temacie, a nikt się nie przyczepi, że rozmowa źle skręciła i tak dalej.



Sygnaturowy elementarz gifów awaryjnych - używać tylko w ekstremalnych przypadkach:

SPOILER







Jak masz w poście kaczeńcowyˆ dopisek, istnieje duża szansa, że jest on mojego autorstwa.

Odpowiedz
Pro tip dla moda - Wow, a może zamiast się srożyć, założyłbyś osobny spam topic dla wilkołackich pogaduch, do którego przeniósłbyś spamgadki?

Prosz - http://gexe.pl/forum/...sc-pospamujmy/

[Dodano po 51 minutach]

Łał, aleś pracowity - no no, link wkleiłeś. Punk pierwszy wypełniony, ciekawym czy teraz przeniesiesz tam spamgadki z tego tematu.
Odpowiedz

Cytat

Sądzę, że na-pewno-nie-wilkołak nie jest wilkołakiem, wbrew temu, co sugerowałoby jej imię

Z tego co wiem ,,na-pewno-nie[...]" sugeruje, że coś na pewno nie[...], chyba, iż jest to kłamstwo i manipulacja.
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
Dokładnie tak, Dalej.. Dokładnie tak

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Dalejmistrzdedukcji

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
No, to nareszcie mogę napisać to, co od paru dni chcę napisać: Ieleniu, przepraszam Chciałem się za Ciebie pomodlić, ale - już nie pamiętam czemu, miałem dziwny dzień chyba - dopiero po północy połapałem się, że jest tak późno. Trochę tak, jakbym sam zabił doktora

Cóż, może i gra była dzięki temu ciekawsza, ale i tak solidnie przemyślę zapisywanie się na kolejną rundę, jak pisałem w rekrutacyjnym. Zwłaszcza, jakbym miał dostać wilkołaka.. ludzie ludźmi, ale nie wybaczyłbym sobie, gdyby wilkołaki przeze mnie przegrały

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Spoko Tak jak mówiłam, jak nie lincz, to pewno kłaki by mnie usunęły, żeby się Rangerem zająć. Swoją drogą Ranger dzięki za próbę uratowania Ielenii życia :*

Swoją drogą niezła sieczka się zrobiła...
Odpowiedz
Ranger za dużo osób "odkrył" jako niewinne, ta postać jest przepakowana. Każdy dzień jego życia drastycznie zmniejsza szanse wilkołaków. Właściwie nieważne, co bym robił, nie miałem szans wygrać, mógłbym co najwyżej pociągnąć jeszcze 1 dzień dłużej i zabić Eni, ale potem i tak by nie było łatwo. ;p
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...