Wilkołak

No, to jest smutne. Jeszcze jak piszą niewiele i właśnie linczują, to spoko, ale jeśli się zupełnie nie udzielają...? Czyżby te osoby miały nadzieję na postaci specjalne, dostały zwykłych ludzi i zdezerterowały? W każdym razie, jak podejrzewam, większość...
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Albo linczują kogoś z niewiadomych powodów. W sensie, wszyscy linczują osobę X, a osoba Y linczuje osobę Z.
Odpowiedz
Ach, no tak... To też jest dość kiepskie. Co innego, gdyby wyjaśniły - ale nie, po cóż?...
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Żeście poszaleli...
Odpowiedz
Albo strzelają do jednej z pięciu absolutnie pewnych postaci, bo nie chce im się przeczytać wątku...
Odpowiedz
Co za noc, naprawdę, jestem pod wrażeniem.
Czy 643 artykuły na GE nie mówią same za siebie?


Najładniejsza laurka, jaką kiedykolwiek dostałem. Dzięki. (;

Odpowiedz
No noc ciekawa... I pełna dziwów. Byłam pewna, że tylko mnie ubiją, ale Kotę?
Odpowiedz
Ranger, wrzuć na luz, to tylko gra
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
Wczoraj zagapiłam się
I dopiero ogarniam o co tu chodzi.
Nie wrzeszczeć po biednej Thori
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Eni dnia środa, 18 grudnia 2013, 09:21 napisał

Ranger, wrzuć na luz, to tylko gra

Czy Ty napisałaś "wrzuć na luz"? I to do Rangera Krzysia? UUUUU będzie się działo. Zapewne dziś umrzesz z jego rąk za to zdanie.

Btw. nie uważacie, że przyznawanie się do swoich ról psuje rozgrywkę?
Odpowiedz
Zawsze zostaje opcja "jestem wilkiem ale przyznam się do czyjejś roli by mnie nie sprawdzono"
Odpowiedz
Nie uważam, że to psuje rozgrywkę Ze znajomymi często gram w Mafię na żywo i często się zdarza, że ktoś się przyznaje do swojej roli. Ale jeszcze częściej, że ktoś się podszywa pod rolę, żeby odegnać od siebie podejrzenia

Nie boję się Rangera. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle :<
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
U mnie to samo - przyznawanie się do swoich ról bywa świetnym motywem na odwrócenie uwagi. Kiedyś mieliśmy akcję, że trzy osoby podawały się za kataniego. To było dobre. A Ielenia przyznała się, bo to dawało jej jakiekolwiek szanse na przetrwanie - niestety, nie udało się.

Ech, szkoda mi mnie. Wszystkiego się spodziewałam, ale nie czuwającego.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Poza tym i tak nie miałam wyjścia. Skoro Ranger zapytał wprost czy jestem Doktorem tak czy tak byłam ciągle narażona na śmierć. Jak nie przez lincz, to przez wilkołaka, który bez Doktora ma najwięcej używania...
Odpowiedz
Czuwający nie jest kimś kto ma moje umiejętności, idź spać kurde .
A tak na serio, to sie dzieje. Szkoda, że niebiesko-pisani przyjaciele byli tacy dla mnie niemili (to ze względu na moje umiejętności na pewno )...
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
Pffff... Myślicie, że teraz jest spina? Zobaczcie sobie pierwszą rundę
Odpowiedz
Pierwsza runda to prehistoria Ale eh, łezka się w oku kręci, jak się ją wspomni

Ale, co racja to racja. Działo się wtedy, oj, działo...
Odpowiedz
Wtedy mnie jeszcze nie było zaczęłam chyba od 3 czy 4 tej, tej z więzieniem.
Odpowiedz
Od 3 Ja wtedy byłam i pamiętam, że za diabła nie miałam zielonego pojęcia, dlaczego linczują tak a nie inaczej.
Odpowiedz
Tak, wtedy mnie zlinczowaliście poprzez podpalenie, mimo że broniłam się szczotką czy innym mopem. Pamiętam jaka załamana byłam jak to czytałam
Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...