Wilkołak

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Dalejdoichgardelwyrzanacic dnia niedziela, 15 grudnia 2013, 19:50 napisał

Trochę martwo .

Ha, ha! Dobre!

A tak serio to szkoda, że tyle osób się zapisało i o nas zapomniało. :S Myślę, że byłoby jeszcze ciekawej jakby wszyscy się włączyli do gry.
Odpowiedz
Vit, i masz już wszystkich


Mówiłam, że was kocham? To będzie... interrrresujący dzień
Odpowiedz
Ach, ach, interesująco i tak bardzo źle.

Btw., jak szybko można się spodziewać podsumowania?
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Zależy od weny Obecnie jestem w trybie zombie, ale postaram się zmieścić w godzinie, mniej więcej. Ale, nie obiecuję.
Odpowiedz
Jasne. Ja w każdym razie trzymam kciuki, żeby się udało.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Oj, chyba jednak potrwa to... dłużej. W każdym razie, nie czekać, sio spać
Odpowiedz
I tak nie mam zamiaru iść spać wcześniej niż o 3, więc równie dobrze mogę poczekać i powspierać Cię duchowo.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Wybaczta. Wenę szlag trafia, mnie z niewyspania też, więc obsuwa aż boli. W każdym razie...

Wiktulu, głęboki ukłon. Cudownie było oglądać Twoje knucie
Odpowiedz
Ech, ja już nie mam po co grać w tę grę Wiadomo, że każdy i tak na początek mnie oskarży, odstrzeli lub zje, tak na wszelki wypadek
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Dalejdoichgardelwyrzanacic dnia niedziela, 15 grudnia 2013, 19:50 napisał

Trochę martwo .

Genialne.
Czy 643 artykuły na GE nie mówią same za siebie?


Najładniejsza laurka, jaką kiedykolwiek dostałem. Dzięki. (;

Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Wiktul dnia poniedziałek, 16 grudnia 2013, 04:20 napisał

Ech, ja już nie mam po co grać w tę grę Wiadomo, że każdy i tak na początek mnie oskarży, odstrzeli lub zje, tak na wszelki wypadek


Jak się okazuje - nie bez powodu
Odpowiedz
No niestety, na 3 rundy gry ani razu nie trafił mi się zwykły człowiek, więc zawsze lepiej walić we mnie w ciemno Ale to już zależy od czyjegoś zmysłu fair play Ja na przykład myślałem teraz o odstrzeleniu Cię na początku, ale zawsze wolę zostawać jak najdłużej z doświadczonymi graczami, bo im trudniej, tym fajniej
Odpowiedz
Zwycięstwo bez ryzyka to triumf bez chwały
Odpowiedz
Owszem, nie mogę się nie zgodzić. Z drugiej strony pytanie brzmi czy wolimy triumf chwalebny czy szybki. Jeśli to drugie, to trzeba zacząć od eliminacji najsilniejszych przeciwników, bo reszta szybko sama się wyda.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Cóż, ja na to pytanie nie odpowiem, ale wiem, że jak tak dalej pójdzie, to mimo tylu graczy runda skończy się zaskakująco szybko

I małe ogłoszenie parafialne. Jak ktoś chce mi ogon pozawracać, bo coś tam coś, to tak mniej więcej do 17.30, bo potem nie wiem, kiedy będę
Odpowiedz
A mówiłem, że nie jestem Wilkołakiem? Więcej wiary, kaznodziejo

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
No, no, żeby nam tylko teraz nie zaczął wierzyć każdemu, kto krzyczy, że nie jest wilkołakiem.
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
Ale mi niech wierzy na przyszłość

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
Noo, dobra taktyka na wypadek zostania wilkołakiem. Pochwalam, pochwalam...
Była sobie raz Królewna,
pokochała Grajka,
a Król skrócił go o głowę...

- śpiewał Wojciech, zakopując w ogródku ciało byłego już chłopaka swojej córki.

M. Kota
D. Koty
C. Kotej
B. Kotę
N. Kotą
Msc. Kotej
W. Koto

Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...