Sygnatury

Wiecie, co nie chce nikogo urazić, ale to wygląda jak stado... lemurów.
PS: Courun też ma fajną sygnature z przesłaniem.
Odpowiedz

Cytat

Ja w ogóle nie będę pisał co mi przypomina stworek Meda, bo mi jeszcze bana da


Dawaj, wezmę to na klatę

A eimyra porywają po prostu


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Mam cichą nadzieję, że czasem ktoś ja przeczyta.
Młodość i niedojrzałość mijają z czasem, ignorancję pokonać można nauką, a pijaństwo trzeźwością, za to głupota jest wieczna. - Arystofanes
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Medivh dnia piątek, 3 września 2010, 01:05 napisał

Dawaj, wezmę to na klatę

A eimyra porywają po prostu

Skoro weźmiesz to na klatę to Med wyglądasz jak połączenie Buki z muminków i wampira.
Pozatym jeszcze raz dzięki ci Tar za sygnature.
Odpowiedz
To jest Totoro! Jeeeeeeeeees...
Odpowiedz
Marud, to wygląda jakby babie głowę urwało... Fuuuuuu
Odpowiedz
Poczułem wiosnę niedawno, pora na zmianę sygnaturki


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Płonne twe nadzieje. Nie lubię bezy


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Jeśli to to o której myślę, to męczy mi oczy.
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Wyłącz sobie wyświetlanie sygnatur ;pp
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
True story ; ) Mnie męczy marudzenie i nie narzekam ; p

Dzięki Tar, znalezisko z KWEJKa ; p
Odpowiedz
Moja sygnatura jest najmniej oryginalna ze wszystkich - przedstawia mnie.
Odpowiedz
Ty nie masz sygnatury.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
D N nie istnieje A sygna z łapkami rzeczywiście fajna, ale tylko czekać, aż ktoś nas pozwie o wywoływanie padaczki, czy czegoś
Odpowiedz
Łaj... kwas
Odpowiedz
Chyba chodziło Ci o avatara, DN. ;p

Ati, podałem już sposób dla osób wrażliwych. )
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Tak, chodziło mi o avatara. Nie obczaiłem bazy . W każdym razie mój brak sygnaturki jest oryginalny(a może nie?), a avatar najmniej oryginalny.
Odpowiedz
← Użytkownicy

Sygnatury - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...