A wg mnie (odnośnie jogurtu i chaosu) chaos jest wtedy, kiedy jogurt zjesz po wpitoleniu świeżego jabłka i dopchaniu go jeszcze jakimś kawałkiem ryby
A co do avka Mivedy (ekhm...) - w końcu ktoś na forum musi wywalać biust, żeby nie wywalać mógł ktoś ;-)
Nie dalej jak wczoraj byłem na serwisie bodajże concept art i oglądałem galerię autora avatarka panny Ati. Prace generalnie szalenie ciekawe, niezaprzeczalnie mają swój urok.
A avatarze bardzo ładnie prezentuje się ta lekko mdła kolorystyka z czerwonym kontrastem.