W sumie jest lepszy od poprzedniego. Czyżby Rince'i wczówał się w postać z NNSO? :wink:.........
Centrum Oceny Avatarów
Cytat
Z prawdziwym zadowoleniem i satysfakcją witam osobę, która deklaruje swoje zainteresowania - co więcej, faktycznie zna się na rzeczy! Tak, tak..., mój avek jest istotnie autorstwa Soanali... Nadal nie wierząc własnym oczom pytam się - jakim cudem na to wpadłaś?!
Jak ktos caly rok 2003 patrzyl sie na kalendarz z wizerunkiem Reydan, to nie mógł sie nie zaintresować tak piękną pracą... Poszperałam, znalazłam, w międzyczasie z Mangazynie wyszedł artykuł o Soanali. Billmade jest rozpoznawalny nawet na tak małej grafice
Taaak...., nadal jestem pełen podziwu :lol: . W każdym razie zwróciłem uwagę, że pojawiła się nam ostatnio całkiem spora grupa userów zafascynowanych mangą. Spójrzcie na avki, fan-works i inne takie... Atis, Deunan, Redzik... Chyba kroi nam się next generation... (a i tak jestem na pewno pierwszym z naszego szacownego grona, który obejrzał pierwsze anime w Polsce, czyli "Pszczółkę Maję" i "Załogę G" - co za nazwa! Myślałem swego czasu, że pęknę ze śmiechu...).
Dzięki wszystkim za komentarze. Taaaaak. Postanowiłem raz jeszcze zagrać sobie w HotU i to starą postacią, a że miałem 28 poziom (8 Uczniem Czerwonego Smoka) to wystarczył tylko jeden i wyrosły mi skrzydełka. Dlaczego znowu screen z NWN? Chyba wszyskim już mój avek się z czyś takim kojarzy i nawet jego zmiana nie rzuca się bardzo w oczy (czyli wiadomo dalej, że to Rincewind
). Hełmu nie zdejmę
. Może przy następnej zmianie, chociaż takiej już nie przewiduje, bo ogon już chyba nie wyrasta
. A co do uosobnienia z postacią z NNSO, to chyba raczej na odwrót było. Ona wzorowała się na moim bohaterze z NWN. Miałem nawet dać screenik ze smokiem chowańcem, ale już zbyt mało wyraźny był
.
Co do Deunan, to ja się za bardzo (w ogóle
) na tym nie znam, ale wielki szacuneczek dla Niej, bo jak to mówią nie wystarczy mieć w życiu jakąś pasję. Trzeba ją jeszcze rozwijać.
Co do Deunan, to ja się za bardzo (w ogóle
Ojoj, ale dlaczego?! ranisz moją duszę... A mnie sie właśnie bardziej podoba... Tamten wydawał mi się taki jakis bezpłciowy i nijaki... Tylko jakieś w miarę konstruktywne argumenty przytocz, co...? i ta emotikonka ... przeginasz...
[ Dodano: 21-02-2005, 20:58 ]
i jeszcze dziękuję Oli- to się nazywa ta kobieca solidarność, o której mówiła Angela... :* :wink:
[ Dodano: 21-02-2005, 20:58 ]
i jeszcze dziękuję Oli- to się nazywa ta kobieca solidarność, o której mówiła Angela... :* :wink:
Kajam się, przepraszam, ale właściwie te podziękowania były kierowane konkretnie do Oli... Ale Tobie, drogi Jakóbku też bardzo dziekuję za wsparcie. Tak jak i Tobie Deunan oczywiście. Nie bardzo wiem, o kim mówiesz ale fajnie że gość by się ucieszył. W dalszym ciągu czekam na argumenty przeciw mojemu nowemu avkowi... Czyżby się skurczyły nagle przy tak dużym poparciu mojej osoby? Co ty na to, Ankai?
Cytat
ranisz moją duszę... A mnie sie właśnie bardziej podoba... Tamten wydawał mi się taki jakis bezpłciowy i nijaki... Tylko jakieś w miarę konstruktywne argumenty przytocz, co...? i ta emotikonka ... przeginasz...
(...)
czekam na argumenty przeciw mojemu nowemu avkowi... Czyżby się skurczyły nagle przy tak dużym poparciu mojej osoby? Co ty na to, Ankai?
Chwilunia, chwilunia... Twoj pierwszy post - 20:55, drugi - 11:58. Nie wymagaj ode mnie odpowiedzi czesciej niz raz na 24 godziny, moscia panno, bo nie siedze non-stop na forum odpowiadajac na wiadomosci. (...)
czekam na argumenty przeciw mojemu nowemu avkowi... Czyżby się skurczyły nagle przy tak dużym poparciu mojej osoby? Co ty na to, Ankai?
Bron boze, nie chcialem "zranic Twej duszy" - omylka.
Co z emotkami nie tak? :O Cos w nich zlego? Wyrazaja moje zdziwienie i gwaltownosc reakcji.
Nie wiem kto naopowiadal Ci historii o "kurczacej sie argumentacji", ale czuje w tym wraza robote pewnej "solidarnej".
Cytat
Chwilunia, chwilunia... Twoj pierwszy post - 20:55, drugi - 11:58. Nie wymagaj ode mnie odpowiedzi czesciej niz raz na 24 godziny, moscia panno, bo nie siedze non-stop na forum odpowiadajac na wiadomosci.
Cała moja niecierpliwość związana była tylko i wyłącznie z nęcącą perspektywą dyskusji z tak intrygującą postacią, jak ty. :wink:
Hmmm... a co do gustów- o tych się nie dyskutuje, więs perspektywa tyle nęcąca co krótkotrwała. Nie podzielam twojej niechęci do mangi, choć do jej fanek się nie zaliczam. Poza tym nie rozumiem co masz do okularów- nie wpadłeś na to że ja może poprostu NOSZĘ okulary i tyle? Coprawda nie do końca, bo soczewki, ale na jedno wychodzi.
Cytat
Co z emotkami nie tak? Cos w nich zlego? Wyrazaja moje zdziwienie i gwaltownosc reakcji.
Ja rozumiem gwałtowność targających Tobą emocji, ale żeby aż krwawą plamę po sobie zostawiać...
Cytat
czuje w tym wraza robote pewnej "solidarnej".
Zupełnie nie wiem kogo możesz mieć na myśli... :wink:
Poza tym jestem już duża dziewczynką, i wpływy z zewnątrz nie mają na mnie wpływu na tyle dużego, żeby we wszystkich sprawach się nimi sugerować. Jeśli wogóle jakieś wpływy są. A w tym wypadku nie ma. Prawda, Angela? :wink:
Ładnie poprosiłeś, więc jak tylko znajdę coś ciekawszego to nie omieszkam zmieścić znaleziska na miejscu obecnego avka. Buziaki.
[ Dodano: 23-02-2005, 15:51 ]
Hmmm... po krótkim namyśle jednak wycofuję sie z tych buziaków.... (a dla wtajemniczonej :mrgreen: )