[NWN1] Jak gracie?
Ja zazwyczaj gram czarodziejem/magiem/czarownikiem ale w Neverwinter Nights grałem (bo chciałem sprawdzić jak sie gra) wojownikiem. Doszedłem do 18 poziomu dając tylko na wojownika. Umiejętności i atuty ustalam sam. Jak się da w profilu postaci zalecane to najczęściej da wojownik. A w atutach da jakieś najgorsze lub 1 z góry Dlatego nie opłaca się brać zalecane :mrgreen:
A ja zauważyłem, że jak się cały czas będzie brać zalecane to póżniej bardzo ciekawa postać wychodzi. Tylko pod warunkiem, że nsie nie wzięło ogólnego profilu. No nie biorąc pod uwagę premiowych atrybutów, bo tu to rzeczywiście najlepiej wybierać samemu.
Mój przykład. Czarownik - Mistrz Wywołań. Biorąc atuty zalecane otrzymałem Talent Magiczny: Wywołanie, Twardośc, Większy talent Magiczny Wywołanie, Wydłużenie i Wzmocnienie Zaklęcia. Dzięki temu teraz moje ST czarów z magii wywołania jest duże i mało kto odpiera mój czar przez udany rzut obronny. To jest naprawdę dobre rozwiązanie.
A i jeszcze jedno. Nigdy nie bierzcie zalecanych zaklęć, bo to już naprawdę największy badziew proponują.
Pytanie poza konkursem. Jakim profilem wojownika fajnie się gra i jaką klasę premiową mogę mu dać (tylko bez warunku: charakter zły)? Bo chyba dla odmiany teraz powojuje sobie bez żadnej magii, tylko biała broń.
Mój przykład. Czarownik - Mistrz Wywołań. Biorąc atuty zalecane otrzymałem Talent Magiczny: Wywołanie, Twardośc, Większy talent Magiczny Wywołanie, Wydłużenie i Wzmocnienie Zaklęcia. Dzięki temu teraz moje ST czarów z magii wywołania jest duże i mało kto odpiera mój czar przez udany rzut obronny. To jest naprawdę dobre rozwiązanie.
A i jeszcze jedno. Nigdy nie bierzcie zalecanych zaklęć, bo to już naprawdę największy badziew proponują.
Pytanie poza konkursem. Jakim profilem wojownika fajnie się gra i jaką klasę premiową mogę mu dać (tylko bez warunku: charakter zły)? Bo chyba dla odmiany teraz powojuje sobie bez żadnej magii, tylko biała broń.
Ja tam najbardziej lubie czarownikow. Co prawda znaja mniej czarow niz czarodzieje ale i tak wystarczajaca duzo... i moga rzucic a wiele wiecej czarow niz czarodzieje. Sam w HoU gralem czarownikiem/uczniem smoka na 26 poziomie i bylo super mialem klase pancerza lepsza niz przecienty wojownik... po prostu czarownik czyli inaczej zaklinacz to najlepsza wg mnie czarujaca klasa
Kiedyś próbowałem grać złym, ale jakoś mi nie szło (cholera, co ja taki moralnie dobry jestem :wink: ?). Czarownika mam neutralnego dobrego, ale mi się raczej coraz bardziej chyli ku chaotycznemu. A na co stawiacie uwagę przy rozdawaniu atrybutów? Dajecie preferowany np. czarownik - charyzma, wojownik - siła, czy kombinujecie? Bo tam ładuję w charyzmę. Mam już 34 na 20 lv. Jest niezły mogyfikator i więcej zaklęć (już nawet tych z wyższych poziomów ).
Ps. Tia czarownicy są the beast :wink: . Dobra dobra, nie zaczynam znów tego tematu .
Ps. Tia czarownicy są the beast :wink: . Dobra dobra, nie zaczynam znów tego tematu .