Kiedyś próbowałem grać złym, ale jakoś mi nie szło (cholera, co ja taki moralnie dobry jestem :wink: ?). Czarownika mam neutralnego dobrego, ale mi się raczej coraz bardziej chyli ku chaotycznemu. A na co stawiacie uwagę przy rozdawaniu atrybutów? Dajecie preferowany np. czarownik - charyzma, wojownik - siła, czy kombinujecie? Bo tam ładuję w charyzmę. Mam już 34 na 20 lv. Jest niezły mogyfikator i więcej zaklęć (już nawet tych z wyższych poziomów

).
Ps. Tia czarownicy są the beast :wink: . Dobra dobra, nie zaczynam znów tego tematu

.