Runda wiosenna w Orange Ekstraklasie ruszyła już pełną parą (po cichu liczyłem, że forumowe "widzewiaki" coś tu napiszą, bo wczoraj derby były

), meczyki Ligi Mistrzów oraz Pucharu UEFA także, więc nie wiem co tu tak cicho ? Panowie nie pozwólmy by ten piękny dział o tej genialnej dyscyplinie sportu zmarł ! Przecież wiem, że wielu z was interesuję się tu piłką nożną i czekam, aż podzielicie się swymi przemyśleniami
Orange Ekstraklasa
Jak wspomniałem wyżej nasza ukochana ligi ruszyła już pełną parą

Niestety poniżej oczekiwań spisuję się Legia :'( Jakoś szczególnie remis z Cracovią i porażka z Groclinem specjalnie mnie nie ciszy. Tym bardziej, że drużyna z Warszawy jest dopiero na szóstym (!) miejscu w tabeli i traci do GKS'u już 8 punktów. Jutrzejsza porażka w Bełchatowie, więc będzie oznaczała pożegnanie się z obroną tytułu mistrza kraju. Niestety faworytem jest drużyna GKS, na którą jak narazie nie ma mocnych i wszystkich przeciwników rozgniata niczym robaki

Natomiast Legia kompletnie nie ma nikogo w formacji napadu. Jańczyk i Korzym rozczarowują na dodatek są chyba jeszcze za młodzi jak na ten poziom rozgrywek. We "Włodara" i jego formę strzelecką już dawno przestałem wierzyć (ileż można nie wykorzystywać tych sytuacji ?). Pozostaje Grzelak, który może i umie zjechać paru obrońców rywali, ale wykończyć dobrej sytuacji niestety nie potrafi. Wciąż jednak pozostaje mi wierzyć w triumf Legii i przebudzenie w Bełchatowie
Liga mistrzów
1/8 finału już za nami. Gwiazdeczki z Barcelony odpadły (yes, yes, yes !), Inter także - czy może być lepiej ?

Szkoda mi jedynie Boruca, który fantastycznie bronił w dwumeczu z Milanem i tylko on pokazał klasę w zespole z Glasgow. Gdyby nie on Szkoci nie uniknęli by batów od bardziej doświadczonych Włochów

Pozostaje mi tylko życzyć, żeby Artur w letnim okienku transferowym przeszedł do tego Arsenalu czy Milanu, bo pomimo iż Celtic jest jedną z moich ulubionych drużyn, marnuję się on w tej lidze szkockiej (no bo kto tam jest godnym przeciwnikiem prócz Rangersów ?).