Worms
O tak! Wormsy są nie do pobicia . I najważniejsze, że jak ktoś nie ma internetu to i tak może pograć z kumplem na jednym kompie, a zabawa jest przednia. Ja grywam teraz w Worms 3D, a o tym dodatku słyszałem. Szkoda tylko, że Worms 3D działa poprawnie tylko z Windows XP . No ale na pewno są pache.
Mi 3D na początku też nie leżały. Jakiś taki inny klimat mają. NIe to co stare. I co tu dużo mówić - są po prostu niedorobione w dosłownym tego słowa znaczeniu. No ale jak już się troche pogra to przejdą. Jest bardzo dużo bajerów do odkrycia w kampani. Może to i dobrze, a może źle, bo jak chcesz zagrać z kumplem to mało jast broni i planszy :? .
Masz racje Medivh, caly czas dobrze pamietam te przepychanki do kompa jak gralo wiecej niz 2 osoby naraz chyba do dzis mam siniaki :mrgreen: Do gustu najbardziej przybadly mi: Armagedon, 3d acha i Word Party, w jedynke nie mialem przyjemnosci zagrac ale slyszalem ze wywolaly one niezla furore w swoim czasie.
P.S Chyba ze sto lat temu nawet CD-Action dalo wormsy 1 ale nie zabardzo mi dzialaly
P.S Chyba ze sto lat temu nawet CD-Action dalo wormsy 1 ale nie zabardzo mi dzialaly
Tak Worms 1. To jest coś. Może teraz graficznie nie za bardzo się przedstawia, ale pograć się da. Kiedyś to były czasy. Nikt nie widział tych pikseli na ekranie tylko się zachwycał jakie to piękne .
Ps. Zabawa się rozkręca jak ktoś naciśnie komuś spację nie w swojej turze. Wtedy on musi oddać i nawet się nie orientuje człowiek, że został mu ostatni robak. Wtedy śmiechu jest co nie miara.
Ps. Zabawa się rozkręca jak ktoś naciśnie komuś spację nie w swojej turze. Wtedy on musi oddać i nawet się nie orientuje człowiek, że został mu ostatni robak. Wtedy śmiechu jest co nie miara.