Wilkołak

Nie martw się, dopadniesz ich następnym razem....!
W tej lub innej postaci
Odpowiedz
A ja dopiero dzisiaj zainteresowałem się tym tematem
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
No to bardzo dobrze, że wreszcie to zrobiłeś, zapisuj się na rundę 4
Odpowiedz
Dla niektórych ten temat to chyba wyłącznie okazja, żeby bezkarnie poprzeklinać i obrażać wszystkich wokół, że niby jako odgrywanie roli. Jak dla mnie to niesmaczne.
Odpowiedz
Mnie też zaczyna się wydawać, że ludzie zatracają granicę między zabawą, a rzeczywistością Może po tej rundzie zrezygnujmy z więziennych klimatów. No chyba, że powyższemu chodzi o mnie, ale jestem sprawiedliwy w obelgach i nie traktuję ich w ogóle poważnie
Odpowiedz
Taaak. Trochę dobrego smaku nie zaszkodzi. Co za dużo to niezdrowo.
Następnym razem raczej więzienne klimaty to nie będą ; ) Odmianę trzeba zrobić.
Odpowiedz
W przyszłej rundzie zmieni się klimat, a biorąc pod uwagę warunki trudno bawić się koncepcją, będąc grzeczną i miłą osobą. Jakoś to przeżyjesz .
Odpowiedz
Ja też o tym myślałem. Może odcięty kurort na szczycie jakiejś góry? Zima śnieg. Jedyna kolejka górska jest zniszczona, no i wilkołaki.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Naah, w końcu coś w bardziej fantastycznych klimatach.
Odpowiedz
Pomysł Krixa jest naprawdę fajny. Tylko trzeba by ograniczyć liczbę dodatkowych roli, bo obecność na szczycie góry takich różnych dziwadeł jest trochę nierealna
Odpowiedz
Co do ról, to po głowie chodziła mi taka jedna... człowieka sprzymierzonego z łakami ; ) a dokładniej z jednym łakiem, przez co obaj chcę wyeliminować resztę łaków... ale to chyba nie przejdzie
Odpowiedz
A mi się bardzo podoba koncepcja więzienia. Świetny pomysł. A to, że niektórym tylko przeklinanie w głowie? Nie poradzisz
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
Mam takie pytanie: Czy przy większej ilości grających wilkołaki, będą mogły zabijać więcej osób dziennie, czy tylko wzrośnie ich liczba?
hmm... Nie wiem co tu wpisać.
Odpowiedz
Kress: Gdzie tam. Czyż to spotkanie na szczycie nie zostało zaaranżowane przez podejrzenia archeologów, jakoby znajdowało się tam prasłowiańskie miejsce mocy?

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz

Cytat

A to, że niektórym tylko przeklinanie w głowie? Nie poradzisz


Tego nie rozumiem. Chyba trzeba się liczyć z tym, że przyjmując takie realia spotkamy się ze specyficznymi zachowaniami ;p Dziwne by było, gdyby wszyscy chodzili na dziedziniec łapać motyle, podlewać kwiaty i wymieniać życzliwe uwagi.

A człowiek sprzymierzony z wilkołakami albo wilkołak z ludźmi to jest fajna myśl.
Odpowiedz
A czy każdy przestępca przeklina? Wyobraź sobie, że nie Nie wiem skąd ta kreacja na palących przeklinaczy ;p
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
Fajny pomysł, ale jak będzie dużo chętnych, bo tak jak teraz to chyba nie ma sensu.
hmm... Nie wiem co tu wpisać.
Odpowiedz
A czemu nie? Skoro tak wyobrażamy sobie nasze postacie, to nie widzę przeszkód, żeby właśnie w ten sposób je odgrywać. Przypuszczam, że żadne z nas w więzieniu nie siedziało i nie wie, jak to wygląda od środka. Pozostaje nam fantazja, ot co.

Cytat

Ja tam nie przeklinam jak ten wilkołak Kress.


A to już budzi moje poważne zastrzeżenia, bo gra wymyka się spod kontroli. Ludzie odnoszą teksty postaci do siebie prywatnie. To złe

Tar, postać Matta też przeklinała. Nie mierzi Cię to? No chyba, że piszesz to tylko ze złośliwości
Odpowiedz
ale za to świrujesz
Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...