Sesja Krixa

- Ja przez te kilka dni zamierzam jeść i srać, nie wiem, jak ty... - powiedział Ben, roześmiał się i poszedł zająć łóżko w baraku. Reszta chłopaków poszła w jego ślady.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Kusząca myśl. Ale wolę się chyba przejść. Pokręcić po tym miejscu, może uda się załatwić wyjście na miasto za dnia w celach zapoznania terenu działań. Trochę dodatkowej lektury na temat tego miejsca także nie zaszkodzi. Najpierw łóżko jednak. -Jo czekajcie, cwaniaki.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Wszedłeś do baraku, w którym panował miły chłodek i półmrok. Pod ścianami stały pojedyncze łóżka, każde ze swoją szafeczką z boku. Wszystkie ładnie zaścielone, jak nie w wojsku. Pustych było sporo. Niektóre z brzegu, inne wśród już zajętych. Ludzie z twojego oddziału rzucali rzeczy obok łóżek, a sami wskakiwali na nie, by poczuć miękkość pościeli.
Ty wybrałeś...
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
...łóżko w środku sali górne. Rzucam na wybrankę plecak i zostawiam co niepotrzebne. Nastawiam kości i kieruje się ku wyjściu. -Idę się rozejrzeć dołączacie?
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
- Jasne, trzeba jakiś bar znaleźć. - powiedział Ben, a jeszcze z trzech przytaknęło. - Ja też się przejdę. - powiedział Bal'kavi.
Zostawiliście rzeczy i wyszliście z powrotem na słońce. Można powiedzieć, że jest aktualnie południe; słońce stoi najwyżej i jest parno. Wiatru też zbyt wielkiego nie ma. Udaliście się do bramy. Zatrzymano was, w celu wydania przepustek po raz pierwszy. Potrwało to chwilę, zanim wgrali wam do komunikatorów dane. Następnie wyszliście na ulicę. Znajdowaliście się trochę na uboczu Mostu, do głównej arterii było z kilkaset metrów. Budynki mieszkalne od garnizonu oddzielał pas puste ziemi szeroki na jakieś 50 metrów. Potem zaczynały się już normalnie ogródki, fontanny, złoto i platyna.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
-Mają tu nieźle z kasą.- Komentuje rozglądając się. Poszukuje jakiegoś miejsca do zakończenia tego co było przed wyruszeniem, ale dobrze by było ogólnie się pokręcić. - Wiecie co? Może trzeba było załatwić chociaż kurtki tutejszej milicji. Będziemy się strasznie wyróżniać. A co to za snajper którego widać?
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Wszyscy spojrzeli po sobie i musieli chcąc nie chcąc przyznać ci rację. Jesteście w pancerzach i nawet jeżeli neimoidianie nie będą wiedzieć, kim jesteście, to będziecie się wyróżniać.
- Możemy zawsze się przebrać albo płaszcze wziąć ze zbrojowni. - rzucił Bal'kavi.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
-Ok niech ze dwóch podskoczy z powrotem po nakrycia my poczekamy. -Kiwam ze dwóm z oddziału, tym młodszym. Sam szukam jakiegoś miejsca by przysiąść w czasie czekania. Porozglądać się i wczuć w atmosferę tego miejsca. Jest stanowczo inaczej niż w domu. Prawda taka że nigdzie indziej nie usłyszę takiego zgiełku jak tam. Tu jest spokojniej. Przyjemniej? Nie, raczej inaczej. -Yo, jak wam się tu podoba? Dla mnie za mało zabudowania, wolę walkę w mieście, dużo snajperskich pozycji.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Byliście nadal przed garnizonem. Nie chcąc siedzieć w słońcu, wróciliście się i siedliście w cieniu stróżówki przy bramie. Dwóch młodszych poszło niechętnie po płaszcze. Wrócili po pięciu minutach.
- Macie. - rozdali po jednym.
- Co to, idziemy się zabawić? - powiedział Ben.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Zakładam płaszcz by przykryć pancerz i symbole na nim. Po prawdzie jeśli sithci siedzą w tym miejscu i tak już o nas wiedzą albo się niedługo do wiedzą, ale może przed miejscowymi zrobimy mniejsze wrażenie. Może w ogóle uda się namierzyć sithów? Zobaczymy
-No dobra Ben przewodzisz, masz nosa do znajdywania zabawy. Chłopaki, wiecie mało bądź nic z alko w razie interwencji. Tiaa wiem. Przynudzam.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
- No to idziemy! - odparł radośnie Ben, jakby był na wakacjach, po czym poszliście w stronę głównej ulicy. Byliście okryci płaszczami, ale wasza grupka, idąca raźnie po ulicy zwracała niekiedy uwagę. Zwłaszcza, że większość przechodniów to bogato ubrani neimoidianie. Idąc wzdłuż głównej arterii kierującej się ku pałacu cesarskiemu, rozglądaliście się za jakimś miejscem, gdzie można by się napić. Na razie jednakże widzieliście tylko pałacyki i domu mieszkalne. Zauważyłeś nawet, że po lewej stronie jeden z domów miał dość wysoką wieżyczkę, z małym tarasem na okolicę. Uznałeś, że byłoby to niezłe miejsce snajperskie, gdyby nie daleka odległość od pałacu. No i nie wiedziałeś, gdzie odbędzie się uroczystość.
Po 15 minutach marszu znaleźliście coś, co wygląda na restaurację. Nosi niezbyt oryginalną nazwę "Złoty talerz". Widzicie przed nią dwóch wykidajłów - cżlowieka i trandoshianina.
- Próbujemy? - rzucił Ben.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
-Czemu nie. Zobaczmy czy nas zechcą. -Raźnie podchodzę do wejścia. Jeśli żaden z obstawy dobytku nie stoi na drodze pewny siebie próbuje wejść jak do siebie. Zobaczymy czy nie wyglądamy za biednie na tutejsze przybytki.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Niestety grupka osób ubranych w płaszcze wzbudziła ciekawość i zostaliście zatrzymani. Spojrzeli po was chmurnym wzrokiem, a trandoshianin powiedział:
- Jeżeli chcecie wejść zdejmijcie kaptury i podnieście ręce. Nie wolno wchodzić z bronią.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Grzecznie wykonuje polecenie. Pewnie przy okazji odsłonię emblematy Republiki ale to raczej nie zaszkodzi. Teraz próbuje sobie przypomnieć czy chomikowałem jakąś broń? Blaster albo nuż? Coś pewnie zostawiłem, ale czy znajdą. Może będę miał szczęście.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Mieliście ze sobą broń krótką. Jednak to nie wakacje i chodzenie po obcym terenie bez broni bezpieczne nie jest.
Obszukano was po kolei i zabrano pistolety. Jednakże nie znaleziono twojego noża, który miałeś głęboko w bucie. Szczęśliwy z tego faktu wszedłeś wraz z kumplami do środka. Lokal wyglądał ci na bar, w każdym razie miejsce, gdzie można dobrze zjeść, ale także i wypić. Na końcu prostokątnej sali, która miała z kilkaset metrów kwadratowych, znajdowało się niewielkie podium dla orkiestry i parkiet. Grała ona aktualnie jakiś wolniejszy kawałek.
W środku było trochę osób, lecz na razie nie wszystkie stoliki pełne, o tej porze ludzie pracowali albo nadzorowali przychód złota. Usiedliście przy większym stoliku w kącie, z którego dwóch stron znajdowały się czerwone kanapy, a z pozostałych ładnie zdobione, drewniane krzesła. Gdy tylko usiedliście i położyliście płaszcze obok, podszedł kelner, podając wam karty dań. Właściwie nie tego się spodziewaliście. Na razie wyglądało to bardziej jak restauracja, choć inni klienci wcale odświętnie nie wyglądali. Widocznie na Moście Centralnym wszystko były z pompą.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
-Trochę drętwo. Spodziewałem się rozwydrzonej bagatych mieszkańców. Wiecie. Rodzina ma masę kasy to te bachory szleją dniami i nocami.- Rozglądam się za jakimś miejscem gdzie siądziemy wszyscy bądź większość a reszta się dosiądzie. -Widać bardziej nocami.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
Jeśli chodzi o waszą ekipę, to usadowiliście się już przy stoliku w rogu. Jeżeli chciałeś jeszcze innych gości do stołu zaprosić, to może być ciężko, trzeba by stoliki połączyć. Nie mówić już o zgodzie tych osób, bo nie wszyscy wyglądali na towarzyskich.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
[Jakoś przegapiłem drugą część opisu. Nic nie kojarzyłem z siadaniem kelnerem i kartami.]
-Kurcze rozkojarzony jakiś jestem. Pewnie przez zmianę czasową albo jakieś inne .- Co mnie tak mroczy? Tutejsze powietrze? Nie to innego, nie istotne. Teraz trzeba trochę zluzować i przywyknąć do tego świata by być w pełni dyspozycji. Tępo spoglądam na menu. -Yo, to co zamawiacie? Ja jakoś pomysłu nie mam. Może coś by tu zjeść miejscowego?

[Dodano po 9 minutach]

[Jakoś przegapiłem drugą część opisu. Nic nie kojarzyłem z siadaniem kelnerem i kartami.]
-Kurcze rozkojarzony jakiś jestem. Pewnie przez zmianę czasową albo jakieś inne .- Co mnie tak mroczy? Tutejsze powietrze? Nie to innego, nie istotne. Teraz trzeba trochę zluzować i przywyknąć do tego świata by być w pełni dyspozycji. Tępo spoglądam na menu. -Yo, to co zamawiacie? Ja jakoś pomysłu nie mam. Może coś by tu zjeść miejscowego?
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
- Cholera wie, co to wszystko jest. Jedyne co znam, to piwo. Nawet alkohole mają nietypowe. - powiedział Ben.
Kątem oka zobaczyłeś drzwi do kuchni z okrągłymi przeziernikami. Uchyliły się, gdy przeszedł przez nie kelner. A ty zobaczyłeś coś ciekawego. Gdzieś w głębi kuchni stała grupka osób, wchodząca w jakieś drzwi. Potem drzwi kuchni zamknęły się i nie widziałeś już nic więcej.
- Coś podać państwu? - powiedział kelner.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
-Hm, mogłoby być wejście do kuchni tak po jednym dla każdego z nas.- Uśmiecham się szczerze. To może być to, jakieś ożywienie zamiast tego co widzę w menu.
Nie liczy się cel a droga do niego

Who's the more foolish: the fool, or the fool who follows him?- Obi-Wan Kenobi
Odpowiedz
← Sesja SW

Sesja Krixa - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...