Zapraszamy do zapoznania się z solucją gry "The Elder Scrolls III: Morrowind"! Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!
[The Elder Scrolls III: Morrowind] The Elder Scrolls III: Morrowind - solucja
Mam pewne zastrzeżenie. Przed walką z Dagoth Urem nie jesteśmy zobligowani zabić wspomnianych potężnych popielnych wampirów. Wystarczy odebrać dwóm (z Vemynal i Odrosal) Brzytwę i Czerpak.
Gość_magguie*
Gość_MorrowindLegend*
Użytkownik MorrowindLegend dnia środa, 7 września 2011, 10:08 napisał
jestem przy 2 misji i szukam tej łamigłówki jestem w komnacie pustej dłoni i nie ma żadnej łamigłowki prosze o pomoc
Zajrzyj tutaj.
Gość_niewtajemniczony*
Gość_nikonatan*
Gość_Sebasz*
Gość_*
"Mam problem z tym zadaniem z Dwemerową Łamigłówką szukałem nawet na tych dolnych piętrach z Krasnoludzkimi widmami i nic . To jakiś bug czy co?"
Wchodzac do ruin schodź powoli az zejdziesz na sam dol. Nastepnie wejdz na skalke, ktora bedziesz mial po lewo. Po skałce wejdź na górną "półkę". Po prawo bedziesz mial chyba szafke a o nią opartą bodajze Halabarde. Natomiast po lewo bedziesz mial drzwi przez które trzeba przejść. Bedzie tam na Ciebie czekał kolejny bandyta. Zaraz za nim bedziesz miał pare półeczek. Na którejś z nich lezy mała kosteczka, którą nazwno "Dwemerowa Łamigłówka".
Pozdrawiam Lisiasty!
Wchodzac do ruin schodź powoli az zejdziesz na sam dol. Nastepnie wejdz na skalke, ktora bedziesz mial po lewo. Po skałce wejdź na górną "półkę". Po prawo bedziesz mial chyba szafke a o nią opartą bodajze Halabarde. Natomiast po lewo bedziesz mial drzwi przez które trzeba przejść. Bedzie tam na Ciebie czekał kolejny bandyta. Zaraz za nim bedziesz miał pare półeczek. Na którejś z nich lezy mała kosteczka, którą nazwno "Dwemerowa Łamigłówka".
Pozdrawiam Lisiasty!
Gość_J103*
Gość_dany*
Gość_Mati z Zakopca*
Gość_Mati z Zakopca*
#14
Czy W 2019 gra jeszcze ktoś W morka ?
mega przydatny artykuł. Kiedyś bez jakichkolwiek poradników utlnalem na Horatorze po czym poszedłem zaje#ać Pana z czerwonej góry i uznałem że pyklo hehe 
musiałem.to zrobić bo grałem u kuzyna (z powodu braku kompa u siebie) W 2007. Jakoś miło. Wrócić nawet grafika nie przeszkadza ...pozdro z Balmory hehe
mega przydatny artykuł. Kiedyś bez jakichkolwiek poradników utlnalem na Horatorze po czym poszedłem zaje#ać Pana z czerwonej góry i uznałem że pyklo hehe musiałem.to zrobić bo grałem u kuzyna (z powodu braku kompa u siebie) W 2007. Jakoś miło. Wrócić nawet grafika nie przeszkadza ...pozdro z Balmory hehe Gość_Webber*
. 
Gość_Gość_Kilowax*
Gość_Killer Pitter*
Gość_Killer Pitter*
#18
Też gram 1 raz, naprawdę zajebista gra przewyższa moim zdaniem pod względem świata i możliwości skyrima i obliviona. Do tego ogrom dialogów i książek w świecie gry, ciekawe lokacje, wiele broni, przedmiotów, zaklęć, w tym możliwość tworzenia własnych, wiele umiejętności, ogromny świat nawet jak na dzisiejsze standardy. Walka rodem z papierowych erpegów w niczym nie przeszkadza, a grafika nawet bez modów ma swój urok.
Gość_Hortator*
Gość_Hortator*
#19
Właśnie robię 2 podejście do Morrowinda, pierwszy raz gralem coś koło 2005 r.Gra się dalej dobrze.Po przejsciu Obliviona I Skyrima chyba skończę po raz pierwszy Morrowinda.Grafika nawet dobrze sie trzyma jak na 17!!! Lat,świat niezwykle wciąga,ogrom misji gildii i eksplorowania świata. I ta muzyka.
Grafika się całkiem ładnie zestarzała, a po reszcie nawet nie widać upływu czasu.