Powrót do przeszłości #10 [Fallout Tactics] - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Jezid,
Kupiłem znowu (bo mi wcięło staruszka) w pomarańczowej serii Cenegi. Trzy w jednym (oprócz FT, także Fallout i Fallout2).

Jeśli polska wersja, to pudełko, bo steamowa nie ma spolszczenia.
dunio1,
Czy polska wersje można kupic tylko pudelkowa?
Wroobelek,
Nie należy zapominać, że oprócz bardzo fajnej gry taktycznej dostajemy bazę do jeszcze fajniejszego moda "Awaken", który robi z tej gry rasowego rolpleja. Do tego w całości po polsku! Poniżej aktywne linki:
Awaken mod: http://chomikuj.pl/tr...awaken_1_4.exe
Plik zangielszczający: http://chomikuj.pl/tr...lish_patch.exe
Patch do starszych wersji Fallout:Tactics (mod wymaga wersji 1.27): http://chomikuj.pl/tr...tpatch1.27.exe
Niestety, linki prowadzą do płatnego serwisu, ale za to z gwarancją dłuższej żywotności uploadu, o którego stan dba Trzynasty Schron.
Jezid,

Luka w zasobach strony? Nie pierwsza, nie ostatnia. Głupio, że są takie braki, ale nie można łatać działów o starych grach kosztem nowych. Można jednak skorzystać z pretekstu, jeśli przyjdzie ochota. Skoro przyszła, to hurtem o wszystkim, czego nie było – poradnik w formie ciągłego tekstu. Po tylu latach nie ma się co rozdrabniać. Zainteresowany znajdzie potrzebne informacje, niezainteresowany i tak ominie szerokim łukiem.

fallout tactics,filmik class="lbox">fallout tactics,filmik

Dlaczego akurat „Fallout Tactics”? A dlaczego nie? Lubię tę grę i to rozstrzygający argument. Jednak inne powody też są. Gra nieźle przetrwała próbę czasu. Mimo 15 lat, które upłynęły od premiery, wciąż jest nie tylko grywalna, ale i ciągle wydawana. Jak dla mnie ząb czasu nie nadgryzł jej tak bardzo, jak stało się to ze słynnymi poprzednikami (myślę tu o „Falloucie” i „Falloucie 2”), w których cieniu egzystowała przez ten okres. Polecam poznanie ich każdemu, ale już do nich nie wrócę, a do FT co jakiś czas wracam z przyjemnością.

Modułowa budowa, uznawana niegdyś za wadę, okazuje się teraz zaletą, można sobie niezobowiązująco pyknąć jakąś misję. Podobnie ma się sprawa z fabułą. Gdzie jej tam do głębi i skomplikowania charakteryzujących poprzedniczki. Tu pełni tylko rolę pretekstu dla serii coraz bardziej wymagających walk. I bardzo dobrze! Ileż razy można rozgryzać te same dylematy, wiedząc doskonale, do czego doprowadzi każdy wybór? Skoro nie obiecuje głębi, to i nie zawodzi jej brakiem. Nie bez znaczenia jest fakt, że ta młodsza i – nie pudrując rzeczywistości – uboższa, choć nieco ładniejsza siostra, nie przyciągała nigdy uwagi tłumów, więc ciągle można mieć nadzieję na odkrycie jakichś smaczków.

Przemyślany i dopracowany system walki zawsze mnie nęcił, a pod tym względem FT, mimo błędów, nadal oferuje sporo. AI przeciwników jest zaskakująco elastyczna (choć niezbyt wyrafinowana), każda walka wygląda inaczej i nawet znając kluczowe niespodzianki, możemy się nadziać na skuteczną kontrę. Każda broń z bogatego arsenału ma swoje plusy i minusy, wymaga też odpowiednich predyspozycji od posługujących się nią postaci. Trzeba wykorzystywać ukształtowanie terenu, możliwość zmiany pozycji i opcji zachowania. Można sobie utrudnić skutecznie grę, bawiąc się poziomem trudności i opcją „twardziela”. Możliwość przełączenia na tryb turowy zmienia znacząco sposób rozgrywki. Dwa w jednym! Nie ma jednak co ukrywać brutalnej prawdy, to zabawa wyłącznie dla tych, co lubią walkę i nie zrażają się niepowodzeniami. Niczego innego tutaj nie ma.

W pierwszej części poradnika co nieco o postaci oraz skrótowy opis początkowych misji. Część druga i ostatnia w sobotę.

Wczytywanie...