Sesja Vinciusa

18 grudnia 2011, 16:25 · Vincius

-To dziwne...- wymamrotał jakby do siebie. Dwie przednie macki zaczęły zdzierać z postumentu zalegający szron i lód. Oczywiście nie omieszkał podzielić się swymi przemyśleniami z innymi badaczami. -Możliwe, że znaleźliśmy coś co miało wyjątkowe znaczenie dla Rozbudzaczy. Ten słup wydaje się temu swego rodzaju piedestałem...

Sesja Vinciusa

9 grudnia 2011, 23:30 · Vincius

-Niech wszyscy będą w gotowości- poprosił resztę zespołu. Następnie biorąc ze sobą drelle postanowił ruszyć naprzeciw nieznanej istocie... a może proteańskiej maszynerii? -Ten prosi o wyjątkową ostrożność, to może być cokolwiek...

Sesja Vinciusa

6 grudnia 2011, 17:33 · Vincius

"Wynegocjują z Protektoratem Vol zasady eksploracji..." Zachował dla siebie jak bardzo niedorzecznie to brzmiało. Cóż na szczęście drella nie tak łatwo zmęczyć, a jak wrócą na statek to otrzymają zasłużony odpoczynek. W tych momentach, w których akurat nie był potrzebny przyglądał się uważnie znalezionemu artefaktowi. Dalej nie mógł uwierzyć, że jest w posiadaniu prawdopodobnie najlepiej zachowanego egzemplarza jaki do tego czasu został odkryty. Ciekawe co powiedzą o tym okazie na Kahje.

Sesja Vinciusa

4 grudnia 2011, 22:14 · Vincius

-Ten sądzi, że to dalsza część świątyni. Niech drelle zaczną ją odkopywać. Niech wszyscy pamiętają, że nie mamy za dużo czasu... Dla przyśpieszenia całego procesu Okhul przyłączył się do kopaczy. Może i jego pomoc nie zmieniła wiele, ale chęci też się liczą. Głównie usuwał mniejsze kawałki lodowego gruzu, by nie pałętały się pod nogami, z niecierpliwością co chwila zaglądając przez ramiona drelli.

Sesja Vinciusa

3 grudnia 2011, 23:17 · Vincius

Z jakże niezmierzoną niechęcią oderwał się od pasjonujących prób zeskrobania szronu ze ścian, pozostawiając to pomocnemu drellowi i zbliżył się do młodszego hanara. -Co się stało?- Zasygnalizował asystentowi. -Czyżby jakieś dobre wieści?

Sesja Vinciusa

1 grudnia 2011, 21:47 · Vincius

To była raczej mało komfortowa sytuacja. Nie wiedział czy już po wszystkim i mogą tam bezpiecznie wrócić, czy może to preludium do większej katastrofy. Nie znalazł zbytniej pociechy w postawie drelli, nie wspominając o swych pobratymcach. Cóż najwyraźniej w kaplicy wróciło zasilanie, więc może jednak nie było tak źle. Dając innym znaki wrócił do głównego pomieszczenia. Jeśli mają tu cokolwiek osiągnąć trzeba, by chociaż jako tako przejąć kontrolę nad tym co się tu wyprawiało. Do tego przydałby się pane...

Sesja Vinciusa

29 listopada 2011, 17:27 · Vincius

Rozsądek nakazywał opuszczenie kompleksu, nim jednak Okhul go opuścił szybko pochwycił artefakt leżący artefakt. -Niech każdy zabierze co się da i wyjdzie na zewnątrz! -Zakomunikował bioluminescencjami do innych badaczy. Przynajmniej nie mogli narzekać na brak wrażeń z tej wycieczki.

Sesja Vinciusa

27 listopada 2011, 19:06 · Vincius

Zamarł bez ruchu. Dłuższą chwilę rozważał wszelkie za i przeciw po czym ostrożnie zrobił krok do przodu skanując przedmiot omnikluczem. Oby przez to ten cały śnieg nie zwalił im się na łby... tułowia.

Sesja Vinciusa

25 listopada 2011, 00:09 · Vincius

-Ten zrozumiał, niech załoga uważa i będzie gotowa na awaryjne przechwycenie lądownika po około dwóch godzinach- tu nastąpiła przerwa na przesłanie współrzędnych punktu zbiorczego. -Tymczasem Ci dokonają niezbędnych badań i zabezpieczą tyle reliktów ile tylko zdołają. Okhul wyłącza się, do usłyszenia za dwie godziny. Następnie zwrócił się do innych członków ekspedycji. -Ten z niechęcią musi poinformować, iż zaistniała sytuacja wymaga od nas tak niepożądanego pośpiechu i prosi, by każdy za dwie godziny ...

Sesja Vinciusa

23 listopada 2011, 18:10 · Vincius

Westchnąłby gdyby umiał. Nie pozostawało nic innego jak tylko się rozstawić i powoli kawałek po kawałku badać to pomieszczenie. Okhul używając omni klucza rozpoczął rutynowe skanowanie aktywności energetycznej, promieniowania oraz dokładne zmierzenie pomieszczenia.

Wczytywanie...