Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

29 stycznia 2013, 15:43 · Panoramixomix

Wstaję... wstać, wstać, wygrzebać się spod tego śmierdzącego mięcha... chyba jest już spokojnie. Drżącymi dłońmi zdejmuję plecak, czując lejącą się po mnie ciepłą krew. Sięgam po bandaże i zaczynam opatrywać sobie rękę.

Turniej sesji - wybory najlepszych

21 stycznia 2013, 18:05 · Panoramixomix

Ludzie, sprawiliście mi ogromną przyjemność tym, co to powyżej wypisujecie. Bardzo fajnie czyta się wasze opinie. Foigan! Przeczytałeś wszystkie sesje... achievment completed Twoje odczucia co do sesji Iluandara są podobne do moich. Zwłaszcza fakt przechodzenia z opisów świata do filozoficznych rozważań podczas prowadzenia dość mnie irytował. Miałem wrażenie, że kiedy mało się działo to Iluandar wręcz zachęcał mnie do przejęcia narracji ( żeby nie było: podszedłem do kosza, by wyciągnąć worek na śmieci...

WIELKI TURNIEJ SESJI FORUMOWYCH

20 stycznia 2013, 17:04 · Panoramixomix

Hmm... gdzie ogłosimy?

Organizacja

20 stycznia 2013, 14:34 · Panoramixomix

Aha aha aha! Za tydzień kiedy się konkurs kończy? Jest jakaś data?

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

20 stycznia 2013, 13:53 · Panoramixomix

- CHOLERA! POMOOCY! - ledwo wydobyłem z siebie krzyk. - Dziecko! Chroń twarz! - Druga, przytomna część umysłu zarejestrowała, że względem liczebności psów jest już dwa razy bezpieczniej niż na początku. Przetrwać, przetrwać, muszę go zabić! Skuliłem się, jak najbardziej potrafiłem, schowałem brodę, jedną ręką zasłoniłem szyję, a drugą, trzymającą nóż, mocno szarpnąłem - by ciąć bestię i spróbować dosięgnąć jej czaszki.

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

19 stycznia 2013, 17:53 · Panoramixomix

No, to koniec. Może lepiej było siedzieć cicho i się nie ruszać. Zje mnie. Niezdarnie cofnąłem się w głąb samochodowego wraku podpierając się ręką. Nóż ściskałem tak mocno, że zbielała mi dłoń. Trzymałem na wprost, niech się nadzieje. - Gaaaaaaar!!! - wydarłem się na bestię, co w dziwny sposób mnie rozśmieszyło.

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

18 stycznia 2013, 17:46 · Panoramixomix

- Tak! - Tak, ryzykować! - krzyknęły natychmiast obydwa głosy w mojej głowie. Nie wiem, czy poradzą sobie z bestiami, a jak sobie nie poradzą, to przecież te mnie w końcu znajdą, a nie mogę uciekać na otwartej przestrzeni! W momencie, gdy jedno ze zmutowanych zwierząt przechodziło obok, wychyliłem się i ciąłem maczetą tak mocno, jak potrafiłem.

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

13 stycznia 2013, 16:03 · Panoramixomix

Cztery! Padłem. Nie mam szans. Trup. Szczęście się skończyło. Ucieknę, któryś może rzucić się w pogoń, a może zabije mnie coś innego. Może powinienem wdrapać się na dach... - Nie. Nie wdrapiesz się, nie wiesz czy ci się uda. - I może nie zostanę zauważony. Znieruchomiałem. Wewnątrz ciasnego wraku samochodu nerwowo wyszarpnąłem zza pasa maczetę, w lewą dłoń chwyciłem nóż ( wybijam okno, jeśli jeszcze wybite nie jest. )

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

11 stycznia 2013, 09:38 · Panoramixomix

Zwykłe zbieranie łupów? Facet zapłacił czymś dzieciom, albo je zastraszył? Raczej nie, nie martwiłby się tak o tego, co został w środku. Myślę, że potrzebują tych leków dla konkretnej osoby... żeby tylko mnie nie zauważyli... będę ich śledził. Tak rozmyślając, chowałem się po cichu do zniszczonego radiowozu obok.

Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?

9 stycznia 2013, 18:22 · Panoramixomix

W jednej chwili przez głowę przemknęło mi kilka opcji. Ręka nawet drgnęła, chcąc dobyć noża... przecież jestem za daleko! Zbyt duże ryzyko, czy zdążę się podkraść! Naciągnąłem jednym gwałtownym ruchem kaptur bardziej na czoło, spiąłem mięśnie i zacząłem się skradać, wykorzystując nieuwagę napotkanego, by zniknąć mu z oczu i obserwować potem, co się dzieje z byłą apteką.

Wczytywanie...