Dubbing
Nie wyobrażam sobie tej gry bez głosu Fronczewskiego "przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" I nie szkodzi, że temat stary:P
Blaski i cienie
A zabijanie Villrae? I jeszcze akcja z Arkaelem? Oj to było mocne, ukłony dla Melzara i Yarpena Miło wspominam, choć tylko ze stanowiska cichego obserwatora, gdzieś tam w kącie.
Cykl XP i nie tylko
Zimno nr 6 urzekło mnie najbardziej. A zabawy z rapitografami też mam za sobą. I kilka nie mniej urokliwych plam na skórze też.
[MUZYKA] Coma
Nigdy nie sądziłam, że zainteresuje mnie taki rodzaj muzyki, a jednak. Lubię i słucham całkiem często. Obydwie płyty leżą nieco samotne na półce z tymi z zupełnie innych gatunków. Jakaś ponadczasowość mnie urzeka w ich tekstach i wymowność... A z "Leszkiem" też mam podobne do Ciebie Mari wspomnienia, choć nie z Woodstocku.
Czarno-biało-kolorowo.
Temat nie miał raczej dotyczyć drążenia założeń (lub nawet ich braku) subkultur?! Lubię czarno-białe zdjęcia, większość z nich widziałam na Twoim PB Jednak z tego, co wybrałaś - głosuję na ostatni zestaw.
Teraz ja! ;)
Des - buty kupowane w zeszłym roku, czerwone - czego na zdjęciu nie widać. O ile pierwsze rozpoznaję, to drugie czyje? Z cmentarza żydowskiego już widziałam, zawsze mi się podobały. 7. - czołem przodownikom pracy, jeszcze zatęsknisz za tym torfem
Blaski i cienie
CytatMitez Lerith Obecna w moim profilu trafiła do QY z mojej przyczyny. Jako nowicjuszce pomogłem finansowo i pokazałem nasze forum. Miła i szybko się ucząca zyskała wysoką pozycję - będąc ze mną w bliższych relacjach świeciła na forum nawet pomarańczowym Nickiem. Żona Saimara Gruplu, księżniczka niegdyś odeszła z winy Kamila (Saia), jak i pewnie po części przeze mnie (szczegóły sobie odpuszczę). Nadal mam z nią kontakt, ale nie chce wrócić do Fae - mówi, że nie ma do czego i że zbyt wiele osób ją pamięt...
Ulalume
Co do kwiatów - na pogrzebach to kalie raczej, lilie na ślubach