Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 19:16 · Krix

-Hm... to pewnie zależy- Nautolianin wyprostował się z uśmiechem. Mimowolnie napiął mięśnie prezentując się, ciało samo reagowało.- Jeśli chodzi o prysznic to kończę. Ale jeszcze powinienem zacząć sprzątanie spłukanej naleciałości tej piaskowej planety. Innymi słowy tam może być straszny syf. Daj dwie minuty to chociaż to spłuczę i odświeżę. Źle by było cię pobrudzić znaczy się.-Pierwsza myśl Niklo była prosta. Nie umie gadać. Był szkolony do walki nie rozmów. Ciekawe jak bardzo widać jego skrępowan...

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 19:07 · Krix

Podchodzę spokojnie do człowieka. Rozumiem niepokój magiem, czy samą magią ale przy ostatnich wydarzeniach to na prawdę aż tak dziwne? Sądziłem, że puki wszyscy zbierają się po chaosie to wiele numerów przejdzie. Wątpię by ktoś tutaj był w stanie rozpoznać, że nie jestem z kręgu. -Mam nadzieje, że moje umiejętności cię nie przeraziły? Przy okazji jeśli coś cię boli mogę to uzdrowić. Uznaj to za podziękowanie za walkę, było to mimo wszystko intrygujące doświadczenie. Odpowiada?

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 09:18 · Krix

Oniemiałem. Zaraz. Chyba upuściłem miecz. Tak, upuściłem. Patrzę po trybunach. Co mi tam, podnoszę ręce i wrzeszczę. Dobra wystarczy, nie po to tu przyszedłem. Schodzę z areny, nie zaraz jeszcze miecz. Teraz schodzę z areny i idę ich poszukać, tych co to w dół chcą iść.

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 09:13 · Krix

-Eh a mówili, że to ja jestem złośliwy. Poza tym źle ci się żyje ze mną? Masz przygody, jest kasa i nawet pewna świadomość, że nie umrzesz ze starości. Czego od życia chcieć więcej?- Nautolianin z uśmiechem powędrował w głąb statku. Potrzebował teraz zimnego prysznicu. Po tej planecie pełnej piachu tego najbardziej potrzebował. Potem sen, ale na razie woda.

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 02:09 · Krix

Grzecznie wykonuje polecenie. Pewnie przy okazji odsłonię emblematy Republiki ale to raczej nie zaszkodzi. Teraz próbuje sobie przypomnieć czy chomikowałem jakąś broń? Blaster albo nuż? Coś pewnie zostawiłem, ale czy znajdą. Może będę miał szczęście.

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 01:46 · Krix

-Dobra ja ci gwarantuje mój udział w zarobionych 20 tysiakach z tej akcji. Jeśli potrzebujesz więcej gwarantowanej kasy to jeden z moich mieczy. Zarobisz na nim ze 3 tysiaki lekką ręką a nawet więcej. Ale wież mi będzie z tej akcji więcej. Jedi nie są skąpi dostaniemy tyle co za to plus coś się trafi przy okazji. Co może pójść nie tak?- Upadły jedi uśmiechnął się przy stawianiu warunków. Prawda do drugiego miecza nie był przywiązany, ale większość jego umiejętności z posiadaniem go wiązała się. Ciek...

Sesja Krixa

13 kwietnia 2011, 01:35 · Krix

-Chcesz jeszcze czy wystarczy ci dowodów?- Pytam szeptem przy kolejnym zbiciu, obrocie i próbie ataku, już gdzie popadnie. Jestem przyzwyczajony do mniejszych konfliktów, to za długo trwa, mam już dosyć. - To przy najbliższym ataku padnę, jak nie to możemy się jeszcze popstrykać.

Sesja Krixa

12 kwietnia 2011, 17:12 · Krix

-Prawda. Moi mistrzowie z chęcią by zobaczyli Iziz w zakonnym wdzianku. Widziałeś jak ubierają się panny z jasnej strony? Nie masz ochoty zobaczyć w tym swojej pani pilot?-Nautolianin był gotów popłakać się ze śmiechu. Prawda zakon z zewnątrz wyglądał tajemniczo i dziwnie. Ciekawe czy mniej Jedi przechodziłoby na ciemną stronę gdyby przeszli pranie mózgu wcześniej? -Nie wydawałeś mi się typem co wieży w pogłoski. No ale dobra. Załóżmy twoją teorię, że Zakon porywa ludzi i zmienia ich osobowość do wł...

Sesja Krixa

12 kwietnia 2011, 17:12 · Krix

-Nie pokonasz siły Magii!-Sporo w to włożył. Zbijam jego miecz i tym samym ruchem atakuje rękojeścią w twarz puki nie trzyma gardy. Nie zranię go mocno a cokolwiek by mu się stało uleczę później. Spróbuje jeszcze podsunąć nogę tak by jak się cofnie od uderzenia podciąć.

Sesja Krixa

11 kwietnia 2011, 11:17 · Krix

-Chciałbyś zobaczyć rodzimy świat Jedi?-Nautolianin uśmiechnął się na tyle miło na ile potrafił. -Pewnie nie. Ale możemy mieć z tego zysk. Zdam raport o wydarzeniach tutaj i przekaże dowody to jedi na pewno wynagrodzą nam trud. Później się zobaczy ale pewnie odlecimy z jakimiś ekskluzywnymi towarami i posprzedajemy. Nawet kible z Tythona są wartę małą fortunę. Poza tym co się tam może stać?- Upadły jedi przypuszczał, że im nic. On z drugiej strony może mieć gorzej. Prawda sam odszedł za zgodą rady, ...

Wczytywanie...