Sesja taanzena

29 listopada 2011, 22:37 · taanzen

Tak jak się spodziewałem odnalezienie problemu w tej kupie złomu, którą ktoś z poczuciem humoru nazwał radiem nie było wcale łatwe. Po 2 godzinach sprawdzania wszystkich lutów, kondensatorów, napięcia i innych rzeczy które można było sprawdzić, a radio dalej nie grało miałem ochotę wywalić całe pudło przez okno. Siedziałem wpatrując się beznadziejnie w dziwaczną antenę, ćmiąc śmierdzącą petę, gdy mój wzrok przykuł dziwnie odstający kabel antenowy. Nooo... – niech mnie tysiąc mutantów wyjebie w dupę –...

Sesja taanzena

28 listopada 2011, 11:05 · taanzen

-Miłego dnia...- wymamrotałem pod nosem, stałem jeszcze przez chwile wpatrując się w drzwi, przez które przed chwilą wyszedł tajemniczy gość. Z zamyślenia wyrwał mnie tubalny głos Toma – BOB DO KURWY NĘDZY, BĘDZIESZ TAK MEDYTOWAŁ TAM, CZY NAPRAWISZ TO ZACINAJĄCE SIĘ RADIO ?- - idę, idę – wykrzyknąłem i pobiegłem na zaplecze po swoją skrzynkę z narzędziami. Cholerne radio i tak ledwo co odbiera, znów trzeba będzie je rozebrać i polutować styki, robota na 2 godziny jak nic. Mimo fatalnej jakości radia, j...

Sesja taanzena

27 listopada 2011, 21:19 · taanzen

Oblałem się zimnym potem, o kurwa ktoś od Schultza, mogłem odrazu się domyśleć. Kto inny nosi takie garnitury? Ale mnie wujaszek w chuja zrobił. Potrzebowałem grosza, jednak nie aż tak dramatycznie, daję głowę że poprzedni mechanik nie odszedł na bezpieczną emeryturę. Co zrobić, zgodzić się czy nie ? A pal to licho, raz się żyje - Przekaż proszę panu Schultzowi że chętnie się z nim zobacze i porozmawiam o jego ofercie.

Sesja taanzena

27 listopada 2011, 16:56 · taanzen

Chyba cię pojebało westchnąłem w myślach. Jak zwykle lista zadań była dosyć okazała. -dobra, to biorę się do roboty- powiedziałem kończąc gulasz. -raz dwa, bo nie mamy całego dnia – wybełkotał z pełnymi ustami Tom W zadymionej sali było kilkanaście osób, większości twarze znałem, byli to stali bywalcy, kierowcy ścigający się o piwo lub gamble. Postanowiłem najpierw zająć się organizacją zakładów, brud może poczekać i tak większość z gości była w gorszym stanie niż podłoga. Przy pierwszym stoliku si...

Sesja taanzena

26 listopada 2011, 00:36 · taanzen

Po zakończeniu rozładunku postanowiłem trochę odsapnąć. Wpadłem do kuchni przywitać się z Carlosem naszym meksykańskim kucharzem. O ile można było go tak nazwać, facet umiał zrobić niejadalny gulasz i jakąś papkę z fasoli, którą szumnie nazywał Chilli con carne, podobno przepis jego meksykańskich przodków. Bynajmniej nikt nie próbował wytknąć mu jakichś kulinarnych błędów, po prostu nie robisz tego człowiekowi, który posługuje się nożem tak jakby się z nim urodził. Zapachy w niewielkiej kuchni przywo...

Sesja taanzena

25 listopada 2011, 18:40 · taanzen

Nareszcie w domu, powiedziałem sam do siebie z ulgą. Wysiadłem z samochodu i powoli obszedłem go, sprawdzając czy nie ma żadnych uszkodzeń. Postanowiłem nie wchodzić od razu do baru, papieros i chwila na przemyślenie minionych wydarzeń, tego potrzebowałem właśnie teraz. Detroit nigdy nie było ostoją spokoju, ale panowanie Teda Schulza wprowadziło umiarkowany porządek w mieście, czasem był to porządek opłacony krwią, ale to i tak lepsza sytuacja dla interesów niż ciągłe walki gangów. Nowi, „Czarne Gw...

Sesja taanzena

24 listopada 2011, 16:37 · taanzen

Widzę, że nie mam szans pomóc biedakowi z czerwonego challengera, walę po hamulcach i odbijam w prawo na najbliższym skrzyżowaniu. Wolę być jak najdalej od tej szarańczy, nie mieszanie się w interesy innych, było regułą, która pozwoliła mi dożyć dorosłego wieku.

Sesja taanzena

23 listopada 2011, 17:56 · taanzen

Godzinę po opuszczeniu Detroit, poczułem znajome, nie przyjemne ściskanie w dołku. - Oho – mruknąłem sam do siebie, przypomniało mi się wypite przed wyjazdem piwo. Spojrzałem na zegarek i z zadowoleniem przyjąłem do wiadomości fakt, iż mam dziś świetny czas. Po drodze nie zauważyłem żywego ducha, więc uznałem, że w takim razie nie ma powodu działać wbrew swej naturze. Po chwili zjechałem na pobocze i nie gasząc silnika, odszedłem kilka metrów od samochodu. Wyciągnąłem z pomiętej paczki, przed ostatnieg...

Sesja Neuroshimy - zapisy!

22 listopada 2011, 09:52 · taanzen

na forum możesz zwać mnie Taanzen

Wczytywanie...