Sesja Rademenesa

20 stycznia 2012, 10:02 · Rademenes

~~Mary mnie zabije~~myślę, smutnym wzrokiem odprowadzając resztki dzbanka~~To już będzie dziś druga kobieta, która będzie mi marudzić~~mijam PółSzczura-Matkojebcę w sosie kawowym z odparzanym mięskiem na twarzy i ruchem podpatrzonym u gogusiów z Federacji wykonuję pchnięcie pogrzebaczem w Małpiszona numer dwa~~Czy ja aby za bardzo nie zmiękłem?~~doskakuję do numeru drugiego, by zrobić mu z nosa chrząstkowe risotto, kiedy zbiera się po pchnięciu~~Za dużo miasta. Człowiek tu mięknie, proszę, dziękuję, prze...

Sesja Rademenesa

19 stycznia 2012, 22:42 · Rademenes

-Wiesz - mówię do siostry - te przedwojenne wyjące alarmy są tanie jak barszcz, bo niemal nikt ich nie stosuje. Ludzie teraz wierzą tylko w bagnety w siedzeniach, węże na tyle, wyloty spalin skierowane do wewnątrz, czy nawet obrzyny na drucie. Nie doceniają prostego alarmu. Wiesz, jak on paraliżująco działa? - wstaję i biorę dzbanek gorącej kawy od Mary. Uśmiecham się do niej - zaraz zapłacę - z węgli pod szaszłykami ze szczurów wyjmuję pogrzebacz. Rozgrzany do czerwoności. Mary zawsze zapomina go wyjąć...

Sesja Rademenesa

16 stycznia 2012, 12:06 · Rademenes

Używam niezawodnego sposobu -Masz rację - spuszczam oczy, udając skruszenie. - To ja pojadę po swoje rzeczy,a ty zrobisz dla mnie rozeznanie? ~Martwi mnie jej "wigilanctwo". Wiem, że mamy to oboje, ale moje łatwiej mi znieść. Najgorzej jest być bezradnym, gdy osobie bliskiej coś się dzieje. Muszę znaleźć jakiś pretekst, żeby pojechać do niej na komendę i pogadać z paroma osobami. Może uda mi się dowiedzieć, czy grozi jej coś. Nie mam do tego talentu, subtelnością nie grzeszę, eh...A może od razu udałoby...

Sesja Rademenesa

12 stycznia 2012, 14:47 · Rademenes

-To ja pojadę do bazy, wezmę trochę narzędzi i bambetli, a ciebie poproszę o znalezienie kontaktu z tymi, co przeżyli. Gdzie i kiedy mam cię chwytać? A może wolisz, żebym ci towarzyszył? - po ostatnich słowach przygotowuję się na wygłoszoną gniewnym głosem tyradę, że nie jest już dzieckiem itp.

Sesja Rademenesa

10 stycznia 2012, 17:19 · Rademenes

-Jaka jest przybliżona lokalizacja działań tej grupy? - pytam wyciągając mapę stanową - zaznacz mi. Czy przeżył ktoś z transportów, które napadli? Jeśli tak, chciałbym porozmawiać. -W razie czego objaśnię Ci tę mapę - mówię skruszony. Po całej powierzchni są namalowane (przeze mnie i poprzednich użytkowników) różne symbole, na marginesach objaśnione dziesiątkami długopisów i cienkopisów. Dla niewprawnego oka mapa to koszmar bazgrołów.

Sesja Rademenesa

7 stycznia 2012, 22:33 · Rademenes

-Gangi w mieście. Właśnie uczyniłaś mój dzień dużo bardziej interesującym. Opowiedz mi o nich więcej. Lubię gangi - uśmiecham się wrednie - I chyba nadal jestem w Straży Obywatelskiej, o ile mnie nie wyrzucili za olewanie składek. Z ożywieniem i niecierpliwością wpatruję się w siostrę.

Sesja Rademenesa

7 stycznia 2012, 09:51 · Rademenes

-Wyglądasz na zmartwioną. Jak zgaduję, zapewne nie faktem, że twój brat jeszcze się nie sparował. Powiedz, co mam zrobić, żeby przywrócić uśmiech na Twojej buźce, bo jak mi porządnie nie przygryzłaś od początku rozmowy, to faktycznie musi być źle i coś Ci spać nie daje. A jak jesteś wobec mnie taka grzeczna to zaczynam się o Ciebie niepokoić. -Mary, czytasz mi w myślach. Z twoich rąk zawsze najlepsza. Nikt was tutaj nie niepokoi?

Sesja Rademenesa

6 stycznia 2012, 15:57 · Rademenes

Z profesjonalną ciekawością lustruję pojazdy na parkingu, kiedy szukamy miejsca do zatrzymania się. Przy okazji oglądam radiowóz, czy są na nim świeże ślady kul lub odłamków. Robię to dyskretnie - wiem, jaksię wścieka, kiedy rodzinka ma wobec niej opiekuńcze odruchy. Przepuszczam ją w drzwiach, wykorzystując okazję, by ocenić, czy jest ranna lub zmęczona. Rozglądam się po sali, by sprawdzić, czy nie ma znajomych. Czyżby na zmianie była Krwawa Mary, moja ulubiona siedemdziesięciolatka, która powitała wr...

Sesja Rademenesa

3 stycznia 2012, 22:07 · Rademenes

"Nie myliłem się - myślę z satysfakcją - samochód ze stajni ojca" -Siostro moja kochana, powiedz mi tylko, kto tak rażąco narusza przepisy, a jako że bardzo szanuję ograniczenia prędkości, dostarczę Ci ich w bransoletkach - szczerzę się do jedynej przedstawicielki prawa, którą miło mi widzieć - Czy pani władza ma ochotę na kawę i pączka? Być może ma dla mnie jakieś wiadomości od swojej koleżanki - nauczycielki - pomyślałem (nauczycielka How-To Field Strip and Clean a Glock With Ashley you tube http://...

Sesja Rademenesa

2 stycznia 2012, 23:59 · Rademenes

"Wyciągają 120?? Niemożliwe. To chyba maszyna z warsztatu ojca. Sami w życiu by tak nie podkręcili obrotów. Pościgałbym się z nimi, ale pewnie się rozchlapią na pierwszym zakręcie i będę miał dwóch buców na sumieniu. Chyba dwóch" Zachowuję czujność, obserwuję ich. Licho nie śpi. Gwałtownie zwalniam i ustawiam się przy ich prawym boku, cały czas jadąc. Niech się trochę spocą. Kontroluję stan drogi. Patrząc na policjanta, biorę CB i pokazuję mu na palcach - trójka (kanał ogólny) -Gdzie się panowie tak ...

Wczytywanie...