Sesja Tokara

13 maja 2011, 17:29 · Tokar

...tkami i zabawa w wojnę z piratami. Uśmiechnął się - Spokojnie panowie, najpierw obejrzymy ten cudaczny ładunek. Chcę się przekonać, co to jest i czy faktycznie jest warte bólu oraz bardzo brzydkiej śmierci. Lantańczyk poczeka, nie ucieknie. Skoro to magik, to tym bardziej mi się do niego nie śpieszy.

Sesja Tokara

13 maja 2011, 01:30 · Wiktul

...mith wbił oczy w sufit i westchnął. - Królowo, chroń mnie przed tępotą prostaków... Jeśli dozwolisz, nie od ciebie będę zażywał porady. I nie myśl, że nie próbowałem. - spojrzał znów na ciebie, tym samym lekko znudzonym wzrokiem. - O dziwo, przeżył. Magik jakiś, czy co...

[WIEDŹMIN] Sesja Kiyuku

11 maja 2011, 10:04 · eimyr

...ontrola nad najdrobniejszymi nićmi magii. Poczułeś się jak leśny drwal, który dostał zadanie wyrzeźbienia z drewna misternego, elfiego filigranu miniaturowej wielkości. A poza tym, głos kapitana co chwila cię rozpraszał. - ... Przewodzić miał wam magik, ale teraz jego udział w misji stoi pod znakiem zapytania. A wasze zadanie jest proste. Zablokować przemarsz wrogich sił wzgórz i gór otaczających Dol Blathanna. Z Doliny Kwiatów wciąż wychodzą wyleczeni weterani Scoia'tael. Wiecie, co to znaczy...

[WIEDŹMIN] Sesja Vena

11 maja 2011, 09:54 · eimyr

..., ale potwornie uparty charakter. - Jesteście w takiej drużynie, żebyście nie musieli walczyć z ogromem swoich pobratymców. Rozumiecie to chyba. Znad rzeki droga prowadzi przez góry, bo wygodną w podróży dolinę zajmujemy obozem. Przewodzić miał wam magik, ale teraz jego udział w misji stoi pod znakiem zapytania. A wasze zadanie jest proste. Zablokować przemarsz wrogich sił wzgórz i gór otaczających Dol Blathanna. Z Doliny Kwiatów wciąż wychodzą wyleczeni weterani Scoia'tael. Wiecie, co to znaczy...

Sesja Tokara

22 kwietnia 2011, 12:17 · Tokar

Odsunął się kilka kroków od kręgu, ciągle celując w głowę tajemniczego jegomościa. Magik czy inny czort, pożałuje ataku i pożegna się ze swoim cennym łbem, który pęknie na kawałeczki jak dojrzały melon, gdy spotka się z jego bełtem. Ha! Przynajmniej będzie mógł chwalić się w całych Siedmiu Piekłach, że zabił go sam lord Graystör, to był w końcu niemały zaszczyt. - Kim jesteś i co robisz w moich cuchnących lochach?

[WIEDŹMIN] Sesja Vena

5 kwietnia 2011, 18:49 · eimyr

...steś pierwszy ani ostatni. Prędzej czy później każdy pęka, a ja nie zwykłem powtarzać pytań. - beznamiętnie, jak poprzednio, rzekł kapitan. Jednak cały efekt jego nonszalanckiej przemowy znikł, gdy drzwi waszego przybytku otwarły się i stanął w nich magik, wyglądający, jakby świeżo zszedł ze stołu operacyjnego.

[WIEDŹMIN] Sesja Vena

30 marca 2011, 19:53 · eimyr

- Żeż kurwa jego w dupsko. Ty to nie wiesz, boś tu nowy, ale dziesiętnikom mówili. Ten magik miał nas pociągnąć rejzą po Scoia'tael od Dol Blathanna aż po Góry Sine. Kaedweńczycy szykują się do ofensywy, my mieliśmy przyjąć bandę elfów od Likseli po Dyfne, uciekinierów, wytłuc ich i zmusić do ucieczki na wschód, na Ban Ard i Góry Sine. Przegonilibyśmy ich przez pasmo, po to krasnoludy w oddziale. A teraz? Bez magika możemy palcem po mapie, tfu, jeszcze tam zdechnie półgłówek. Asz, kurwa, zasrane ...

[WIEDŹMIN] Sesja Kiyuku

27 marca 2011, 17:37 · eimyr

...ała było ci nieco lepiej. Z przeciągłym okrzykiem krasnoluda, wóz szarpnął i całą mocą twojego konia ruszył dalej traktem. - Nie źle cię chłopie pocięli. Na łeb żeś upadł, żeby się tą drogą przeprawiać? - mówił do Ciebie krasnolud - Ja myślałem że magik to już coś tam oleju w głowie ma. A tutaj co? Samotne wojaże przez ziemie gdzie prędzej znajdziesz elfa niżeli chędożonego lisa. Korony drzew przesuwały się nad tobą płynnie. Po chwili wóz się zatrzymał i usłyszałeś krzyki. - Co to za jeden? Ni...

[WIEDŹMIN] Sesja Vena

26 marca 2011, 08:10 · Ven'Diego

... donośnym 'Heja!' zmuszam konie do ruszenia swoich zadów. Wyciskając z koni resztki potu, co chwile zerkam na poturbowanego. - Nie źle cię chłopie pocięli. Na łeb żeś upadł, żeby się tą drogą przeprawiać? - Pytam jegomościa - Ja myślałem że magik to już coś tam oleju w głowie ma. A tutaj co? Samotne wojaże przez ziemie gdzie prędzej znajdziesz elfa niżeli chędożonego lisa.

[WIEDŹMIN] Sesja Vena

25 marca 2011, 08:00 · Ven'Diego

...jak pchły za kotem. - Chłopy! Trza pana woźnice jakoś do obozu przetransportować, bo się nam tutaj bidulek wykopyrtnie. - mówię do reszty oddziału zarzucając hardo topór na ramię. Skoro sytuacja wygląda na opanowaną i jeśli ten tutaj to chędożony magik, to chyba już wiem skąd te wybuchy.

Wczytywanie...