Fragment książki

26 stycznia 2016, 01:00

...ii serce”. Autor nie sprecyzował, co obdarowany uczynił z tym organem, ale mało mnie to obchodziło. Z treści jasno wynikało bowiem, że pozbawiona serca dziewczyna poczynała sobie całkiem normalnie, jak wszyscy jej ziomkowie. Bez serc, oczu, ramion, gonad, dzieląc się na pół, gdy okoliczności tego wymagały, a wszystko to z marszu, bez najmniejszych problemów. „Oddała mu rękę”. Zebrało mi się na mdłości. Draniowi mało było serca, zażądał jeszcze kończyny? Strach pomyśleć, do czego mu były potrzebne!...

  • 1 strona
Wczytywanie...