Nie raczę się z wami przywitać, bo nie lubię was.
Zacznę od Ekhteliona. Nie raczył dać zdjęcia nawet - i jak tu się nie denerwować?
Angela. Słyszałem o niej wiele, ale nie widziałem dawno - znów stres.
Taramelion. Ma ładniejszego avka od mojego. Bardzo nieładnie.
Ven - napisał, że jest z okolic Rybnika, ale nie powiedział skąd dokładnie. Stresuje mnie to i tak ciekawi, że spać nie mogę w każdą piątą noc w miesiącu roku przestępnego. Dodatkowo nie wiem, czemu nie mówimy na niego Diego.
Medivh - nic na niego nie mam - i jak tu się nie denerwować? Musi być coś nie tak, musi...
Quartz - zaprosił mnie kiedyś na piwo, choć wie, że nie przepadam. Do tego jeszcze mi pomaga - stres, stres !
Enether - te oczy w jego avku. Boże, wciąż na mnie patrzą ?
aMorek - jak się okazało nie tylko ja grałem w Fable. To straszne - myślałem, że tylko ja jestem fajny...
li-on - wie więcej ode mnie i do tego nie ma avka. Podajcie deprim...
Tril Khaerin - pod avkiem kolor napisu mu się zmieniał. Ile to razy wchodziłem był inny - też bym chciał...
Mógłbym tak w nieskończoność, ale jogurt mi się kończy. Mam jednak drugi - poczęstujesz się ?
Zacznę od Ekhteliona. Nie raczył dać zdjęcia nawet - i jak tu się nie denerwować?
Angela. Słyszałem o niej wiele, ale nie widziałem dawno - znów stres.
Taramelion. Ma ładniejszego avka od mojego. Bardzo nieładnie.
Ven - napisał, że jest z okolic Rybnika, ale nie powiedział skąd dokładnie. Stresuje mnie to i tak ciekawi, że spać nie mogę w każdą piątą noc w miesiącu roku przestępnego. Dodatkowo nie wiem, czemu nie mówimy na niego Diego.
Medivh - nic na niego nie mam - i jak tu się nie denerwować? Musi być coś nie tak, musi...
Quartz - zaprosił mnie kiedyś na piwo, choć wie, że nie przepadam. Do tego jeszcze mi pomaga - stres, stres !
Enether - te oczy w jego avku. Boże, wciąż na mnie patrzą ?
aMorek - jak się okazało nie tylko ja grałem w Fable. To straszne - myślałem, że tylko ja jestem fajny...
li-on - wie więcej ode mnie i do tego nie ma avka. Podajcie deprim...
Tril Khaerin - pod avkiem kolor napisu mu się zmieniał. Ile to razy wchodziłem był inny - też bym chciał...
Mógłbym tak w nieskończoność, ale jogurt mi się kończy. Mam jednak drugi - poczęstujesz się ?
