No właśnie, ostatnio troche mi sie nudziło i sobie tak baźgrałam(niestety mam chamski skaner za przeproszeniem i jako taka jakość prezentują tylko te 2 ryski). Pierwsze to wytwór mojej chorej wyobraźni, drugi- Królowa Azszara. Ja wiem, że piękne one nie są, ale czekam na komentarze.
Pracuje cały czas Przeglądając moją kopke prac chciałam wrzucić coś z nowszych, ale nie wyszło (wyglądają gorzej niż źle...). Tak więc rysuneczki wróciły do szuflatki a ja niecierpliwie oczekuje na tablet, który mam obiecany u tatusia (no i na racuchy obiecane u mamy)
Dla mnie bomba . Nie napisze Ci żebyś nad czymś pracowała, bo mi się to już po prostu podoba. A jeszcze fakt, że narysowałaś coś z... jak to ujęłaś... 'swojej chorej wyobraźni', wzbudza jeszcze większy podziw. Ładne. Jedyne czego mogę się przyczepić (nie wiem czemu rzuciło mi się to od razu w oczy), choć jest to bardzo naciągane, to jakaś taka za duża lewa dłoń na pierwszym rysunku.
Gdzieś to już pisałem, ale powtórzę. Ja bym chciał "tylko" tak rysować Dla mnie to jest świetne. Dobrze, że wraz z końcem gimnazjum zakończyła się moja plastyczna edukacja, hehe.
Nie znam się co prawda na rysowaniu (niestety zostałem obdarowany dwoma lewymi rękami ), ale jak dla mnie twoje prace są świetne (nie przyczepię się niczego bo nie mam się czego przyczepić). Masz talent dziewczyno. Czekam na następne prace .
Cudne cudne cudne cudne, piękne! AH! Miód dla oka!... szczególnie po oglądaniu tego mojego shitu...
Ekh, no tu to mnie zraniłeś! Wszyscy o mnie zapomnieli... chlip!
No bomba, naprawdę mi się podobają. Ładnie wychodzą Ci twarze, szczególnie na rysunku nr. 4. Ja zawsze miałem z nimi problem . Doszlifujesz cieniowanie i będzie cud, miód i orzeszki .
Jeśli pytasz się osob o zdanie, które same przyznają, że nie mają o czymś bladego pojęcia to tylko 'ochów' i 'achów' się możesz się spodziewać . Moze to i fajne ale kto co lubi .
Spróbuj narysować konstrukta walczącego z golemem . Konstrukt to taki humanoidalny trochę pokraczny twór zbudowany np. z drewna i żelastwa, mechaniczna istota, a golem to istota bardziej bryłowata, wyrzeźbiona np. w jednym kawałku kamienia i pokryta jarzącymi się słowami zaklęć.
Złączeni w uścisku... A z resztą, puśc wodze fantazji, jak widać nie brakuje ci jej.
Przeglądając moją kopke prac chciałam wrzucić coś z nowszych, ale nie wyszło (wyglądają gorzej niż źle...). Tak więc rysuneczki wróciły do szuflatki a ja niecierpliwie oczekuje na tablet, który mam obiecany u tatusia 
