W ostatniej odsłonie "Fantastyki w Kadrze" Riżko recenzował "Tylko kochankowie przeżyją". Piętnaste wydanie jest już z całkiem innej beczki, albowiem...
... mowa o serialu. I to nawet nie jednym tylko sezonie. Shaveras zabierze Was na wędrówkę poprzez kolejne wcielenia Doktora Who, co zdecydowanie tłumaczy późną porę publikacji. No wiecie, doktorom ufać nie można, poprzyłączają jakieś kabelki, igły (brrr!) powbijają, ogon będą chcieli zmacać czy coś... Strach wychodzić w świetle dnia. W każdym razie: do zobaczenia za kolejne dwa tygodnie!
Nadeszła w końcu wyczekiwana z niecierpliwością prawie cały rok (w każdym razie przez niżej podpisanego) premiera kolejnej, ósmej już serii przygód jednego z najsłynniejszych podróżników w czasie (Marty McFly może mu co najwyżej buty czyścić). Mam tu oczywiście na myśli Doktora Who – jedynego w swoim rodzaju Władcę Czasu.