[GI] Co widzisz w G1?
Klimat, fabuła (głównie w G1, bo w G2 to wszystko było głównie pretekstem do nawalenia smoków a w G3 grałem bardzo krótko) i... sposób prowadzenia rozmów Mówiąc jaśniej: teksty Bezia i NPC-ów poprawiają klimat. Dla porównania Morrowind: mamy listę zapytań wyrażonych możliwie krótkim tekstem ("Fort Księżycowy", "Gildia magów", "[Imię jakiegoś NPC-a]"), klikamy na nie, a efekt tego działania to wyświetlenie się tekstu na dany temat (przynajmniej tutaj jest minimalne zachowanie klimatu, bo wyświetlane teksty to słowa NPC-ów, którzy mówią językiem ludzkim, a nie skrótowym). U każdego NPC-a taka sama lista (chyba, że z którymś trzeba pogadać dla jakiejś misji), tekstów mówionych nie ma... A w Gothicu: "Powiedz no, czy to coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa?", "A myślisz, że co ja robię? Grzebię sobie w jajach?". Sorry, że przytoczyłem akurat te najwulgarniejsze teksty, ale to one najbardziej mnie (i nie tylko) rozśmieszyły I może akurat one nieszczególnie oddają klimat gry, ale za to nieco rozluźniają atmosferę
I jeszcze jedna rzecz, która mi się w Gothicach podoba: dziennik misji. Misje ładnie podzielone (bieżące, zaliczone, niezaliczone, informacje ogólne), a nie to co w Morrowindzie - wszystkie wpisy na kolejnych stronach dziennika, nic nie można znaleźć (chociaż jacyś inteligentni ludzie wymyślili łatkę poprawiającą dziennik).
No i jeszcze raz klimat...
I jeszcze jedna rzecz, która mi się w Gothicach podoba: dziennik misji. Misje ładnie podzielone (bieżące, zaliczone, niezaliczone, informacje ogólne), a nie to co w Morrowindzie - wszystkie wpisy na kolejnych stronach dziennika, nic nie można znaleźć (chociaż jacyś inteligentni ludzie wymyślili łatkę poprawiającą dziennik).
No i jeszcze raz klimat...
Raphagorn, myślę dokładnie tak samo Dokładnie tak samo porównuję sobie te dwie gry
No i jeszcze to, jak zachowują się NPCe - w Morku bezczynnie stoją, można do nich zagadać o północy i nic. A w Gothicu - pracują, nie lubią wchodzenia do swoich domów i przeszkadzania im w nocy
Mój dwusetny post
No i jeszcze to, jak zachowują się NPCe - w Morku bezczynnie stoją, można do nich zagadać o północy i nic. A w Gothicu - pracują, nie lubią wchodzenia do swoich domów i przeszkadzania im w nocy
Mój dwusetny post
W Gothicu 1 wszystko wciąga. Duży, tętniący życiem świat z wieloma ciekawymi postaciami. Moja najlepsza gra!! Chociaż gra ma swój wiek to śmiało może się porównywać z nowymi grami. Moim zdaniem nawet wygrywa z Gothicem 3(głównie przez te błędy).
Klimat (Górnicza Dolina, o taak!), z pewnością lepsza fabuła niż następcy (na początku jedynki jesteś po prostu zerem, dopiero z czasem przekonujesz się jak wielką rolę będzie dane ci odegrać, a w dwójce "niespodziewanie" okazuje się że masz kontynuować swe rzemiosło ratowania świata przed złem ;o), no i bardzo dobrze rozwiązane ograniczenie obszaru świata trzeba przyznać - po co niewidzialna ściana lub wielkie morze, wystarczy magiczna bariera :-)
Heh GI to były czasy(mój pierwszy RPG!) Górnicz Dolina Tętniąca życiem, Świstak, który mnie gonił po obozie(oszukałem go za jego mieczem ) no i oczywiście najsilniejszy mag, złodziej, wojownik etc, czyli.......... WRZÓD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ten to miał gadkę.
Mi najbardziej podobała się klimat, fabuła, grafika.Ogólnie dla mnie G1 jest najlepszą częścią Gry serii Gothic w ogóle G2 też jest bardzo fajny ale już kilka razy zaczynałem w niego grac ale nie moglem dojść nawet do 3 rozdziału ponieważ jak dla mnie jest z byt nudny.G3 to już według mnie największa porażka gier serii gothic ogromna liczba bugów i różnych niedociągnięć.G1 miała najmniejsza liczbę Bugów i ten swój jedyny niepowtarzalny klimat.
Powtórzę to co powiedziało już kilku przedmówców: wrażenie tętniącego życiem świata. Głównie chodzi mi o rozmowy NPC'ów. Niby zaledwie kilkanaście tekstów, ale gdy wchodziłem do obozów czułem właśnie to coś czego brakowało mi w innych cRPG, np. w BG2 (czasem jakiś tekst kupca, gwardzisty czy rzezimieszka - "Za miedziaka mogę komuś połamać ręce" ) czy też ww Morrowindzie (choć godzin przed tym tytułem spędzonych też nigdy nie zapomnę ).
Niech Wielkie Słońce zawsze świeci nad wami
Goel
Niech Wielkie Słońce zawsze świeci nad wami
Goel