Hmmmm.... niezłe są te obrazki palków, ale mają jeden mankament: posługują się młotkami. Tego..., tzn. młotami bojowymi oczywiście . Jakoś zawsze tego typu narzędzia młócenia bliźnich będą mi się kojarzyć z krępymi jegomościami o długich brodach, albo barbarzyńcami. Nieeee... palek musi jednak machać mieczem...
Finkregh - bądź konsekwentny: albo trzymaj się jednego avka (kurczowo - jak pijany płota :mrgreen: ), albo zmieniaj w zależności od nastroju. Obydwa rozwiązania mają swoje zalety...
Hawkwood ja cie normalnie chyba usmaże na wolnym ogniu! Nad paleniskiem!
Postanowiłem znaleźć ci jakiś avatar. Zaczeło się klasycznie od google. Na pierwszy ogień poszedl paladin, knight, swordsman, potem zaczalem dopisywackolory przejrzałem chyba ze 300 stron i nie ma nic ciekawego! Albo jakieś klimaty demoniczno-mroczne albo ta psakudna i wszechobecna manga (aż, starch sie bać co będzi za pare lat...). Lekko zirytowany zaczalem szukac po niemiecku, czyli Ritter itd. NIC A teraz jade po francusku... Chevalier - NIC, ale przy Championie coś znalazłem. Co prawda nie są to raczej typy cukierkowych chłoptasiów...
1 2 3 4 5 6 7 8 9 (wiem, wiem. paskudne długouchy ale znajac twoje ciagoty to może sie skusisz) 10 (tu masz 7 (co ja bym bez ciebie Atis zrobił...) paladyno-rycerzy, z m i e c z a m i. Jeśli chociaż nie powiesz, ze ci sie podobają to ide rozgrzewać palenisko . Zawsze można jakiegoś wyciąć i dać naszym specjalistkom od makeupu do obróbki)
Użytkownik Joana dnia Jul 9 2005, 02:01 PM napisał
Hawkwood, widzisz tego rycerza po środku, na ostatnim obrazku? Pamiętasz go? A pamiętasz może wypowiedź Olci kiedyś?
Oj, pamiętam...
Dzięki bracie krasnoludzie za wizerunki surowych rycerzy, ale kiedyś już posługiwałem się avkiem autorstwa Jasona Engle'a (twórcy tych właśnie grafik). W istocie były klimatyczne, ale pewne płoche dzieweczki zaczęły grymasić oficjalnie, że przedstawiają starych dziadów, chorych na żółtaczkę... . Uznałem zatem, że to se ne vrati...
Oj, sory za młotki, ale bardziej czuję się związany z FR, niż z Warcraftem... (lubię happy endy, a upadek Arthasa i świństwo, które zrobił pewnej elfce w dodatku przejęły mnie niesmakiem...). W świecie Faerunu, tak jak w średniowiecznej Europie - bronią paladyna był miecz.
Hmmmm... Strażniku, wolę chyba jednak, kiedy avek ukazuje również wyraźnie facjatę... Tak jak na poniższym wizerunku ( korzystam z niego w NWN).
Postaraj się znaleźć coś leszpszego Fink:] Nie żeby był zły, ale taki jakiś niewyraźny jest...
A co do rycerzy/paladynów to się nie wypowiadam bo oni powodują u mnie...no takie niemiłe coś;] (Bez obrazy Jakób, ale wiesz...czasy średniowiecza itp...mam po nich taką mała skazę do tych panów walczących w imie swoich bogów czy jakiegoś boga:])
Użytkownik Joana dnia Jul 10 2005, 01:07 PM napisał
Hawk, jaką elfkę masz na myśli? Bo ja mam skleroze i nie pamiętam. xD
A mi tak coś chodzi po głowie elfka z podstawki (Tyrande?...), którą Arthas zmienił w banshee w Tronie... Oj, jak coś mi się pomyliło, to trudno - nie grałem w W3 kawał czasu.
Tak, Joasiu - to gęba Logana z X-men :mrgreen: .
P.S. Co do krzyżowców, to proszę uprzejmie nie mieszać ich z błockiem. Nie popełniajmy błędu prezentyzmu. To nie uchodzi...
Użytkownik Ekhtelion dnia Jul 9 2005, 10:48 AM napisał
9 (wiem, wiem. paskudne długouchy ale znajac twoje ciagoty to może sie skusisz)
jakie ladne!!! Jedy co temy brakuje to ze tak powiem.. szpiszastych uchów ;p
Cytat
10 (tu masz 7 (co ja bym bez ciebie Atis zrobił...) paladyno-rycerzy, z m i e c z a m i.
[post="34224"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
hehehe a szczegolnie tego jednego z mieczem^^ ale jednak moja wypowiedz (jak zawsze piekielnie inteligentna :lol: ze palas jest stary i zolty, a dokladnie, ze hawkwood bedzie mi sie kojarzyl z chorym na zoltaczke dziadkiem:P ) przyczynila sie do zmiany avka na bardzo ladnego cukierkowego chloptasia
Dziwne. Zwróciłem uwagę, że na kilku forach, na których używałem tego samego avka - cieszył się on pewną popularnością wśród płci pięknej, natomiast reszta populacji dostawała alergii... Doprawdy dziwne... Potrzebny byłby socjolog...