[GIII] Bugi jakie znaleźliście w GIII
Gdy niedawno oswobadzałem Okare, szukalem jak zwykle jakis niedobitkow. Szukam i szukam i nie moge znalesc ;s Kiedy zrozumialem, ze to nie ma sensu poszedlem sie przejsc po myrtanie, wychodze, patrze a na tej siatce nad Okara stoja rojalisci...
@up, cos ci sie pomylilo, bo w GIII nie ma Khorinis...
@up, cos ci sie pomylilo, bo w GIII nie ma Khorinis...
Ja tam nie znalazłem żadnych bugów związanych z misjami, denerwują mnie tylko zbugowane umiejętność ale co z tego jak dodano ich tak wiele w porównaniu do poprzednich części byłbym skłonny powiedzieć że gothic 3 to świetna gry gdyby nie 1 głupia rzecz: umiejętności ??? co to jest ludzie...
Ja miałem kilka bugów w G3:
1. W mieście [ nie pamiętam jakim] weszła mi noga w wiadro i nie mogłem się ruszyć.
2. Gdy na początku gry gorn ma zaprowadzić cię do wioski buntowników to przy wejściu mi znika i pisze "Misja nieudana" a gdy Idę sobie przez las to widze daleko chen chen Gorna, zadowolony maszeruje przed siebie.
Dziwne prawda.
1. W mieście [ nie pamiętam jakim] weszła mi noga w wiadro i nie mogłem się ruszyć.
2. Gdy na początku gry gorn ma zaprowadzić cię do wioski buntowników to przy wejściu mi znika i pisze "Misja nieudana" a gdy Idę sobie przez las to widze daleko chen chen Gorna, zadowolony maszeruje przed siebie.
Dziwne prawda.
Ja mam taki jakby Bug jak mam zadanie w Nordmarze: "Zgoda wytapiaczy rudy" to uzyskalem pozwolenie od Ingvara (odbilem kopalnie), Pedara (oddalem róg Cieniostwora) wykonalem zadanie tego jeszcze z klanu ognia wytapiacza ide do klanu ognia a tam nie ma Larsona (to nie bug bo on z klanu odchodzi) a jak chce miec jego zgode to mam mu pomoc znalezc dolinke z ruda no i ide i ide a tu nagle Larson odchodzi z mojej grupy nic nie pisze o zadaniu, nie da sie z nim pogadac siada przy ognisku i czeka ale jak odejde lub go zajie pisze: "Zadanie niewykonane"
Co mam zrobic????? Prosze o pomoc
PS. Nie moge wczytac wczesniejszego stanu gry bo seavuje zawsze na jednym miejscu cala gre
Co mam zrobic????? Prosze o pomoc
PS. Nie moge wczytac wczesniejszego stanu gry bo seavuje zawsze na jednym miejscu cala gre
a ja mam pozytywny bug jak wale szkielety okutym kosturem to włącza się taki patent że padają po 1 chociażby dotknięciu wyłącza sie to albo samo albo chowając broń i tak samo można to włączyć ponownie jak sie samo wyłączy a i wydawało mi się kilka razy że po 1 firebolu padał np wojownik który normalnie potrzebuje z 3 strzały ale tego nie sprawdziłem
Gość_puzi guest*
#129
wracając do orków w miastach i "złych wieści" to rzeczywiście chodzi o ilość odbitych miast, bo zanim odbiłem Trelis robiłem zadania dla Geldern to mogłem pogadać z Grokiem, ale już po odbiciu la duppa... to samo mi mówi herszt z Silden. Jak na razie nie zbliżam sie do hersztów, bo mogę sobie swobodnie chodzić po miastach
Gość_puzi guest*
#130
jeszcze dodając coś o bugach to zainstalowałem patch 1.6 i zniknął bug przy zapisie, bo wcześniej to aż strach było zapisywać, ale pojawił sie nowy, jakżeby inaczej mogło być. Mianowicie patch miał poprawiać wydajność gry itd., a u mnie gra zaczęła ścinać, a czasami tak zetnie ze wystąpi błąd i koniec grania a wcześniej nic takiego sie nie działo, kompa strasznego nie mam Athlon X2 4800+, 2GB DDR2 i Gf8600GT wiec takie rzeczy nie powinny sie dziać
Odnosząc się do postu lorddino..to tak samo dzieję się w kopalni młota, którą oswabadzam. Po zabiciu kilkunastu orków następuje takie dziwne zjawisko, że zabijam każdego orka 1 uderzeniem xD Nie jestem pewien czy to bug, bo to trochę bez sensu... i dzieje się za każdym nowym rozpoczęciem gry. Co o tym myślicie?
Mi się wydaje, że tych orków respawnujących się tam(często i gęsto swoją drogą, któryś patch to poprawia) zabija się jednym ciosem(zwiadowców, szamanów i tych z napisem 'ork' reszta ma dwa lub trzy strzały padała)Muszą mieć po prostu mniej PW bo to by byłą rzeźnia jakby te stada były jeszcze w pełni silne(mnie i tak krew zalewała jak mnie n-ty raz zabijał jakiś zabłąkany fireball). Tak było przynajmniej u mnie.
Użytkownik puzi guest dnia pon, 23 cze 2008 - 15:35 napisał
jeszcze dodając coś o bugach to zainstalowałem patch 1.6 i zniknął bug przy zapisie, bo wcześniej to aż strach było zapisywać, ale pojawił sie nowy, jakżeby inaczej mogło być. Mianowicie patch miał poprawiać wydajność gry itd., a u mnie gra zaczęła ścinać, a czasami tak zetnie ze wystąpi błąd i koniec grania a wcześniej nic takiego sie nie działo, kompa strasznego nie mam Athlon X2 4800+, 2GB DDR2 i Gf8600GT wiec takie rzeczy nie powinny sie dziać
U ciebie to powinno chodzić na maxa grafie i średniej rozdzielczości bez większych ścinek...
Wracając do bugów : na moim starym kompie 512 ram, itd, odpaliłem gothica, i myślałem, że się zabiję. Popykałem 5 godzin i sie wkurzyłem. Więc chciałem ulepszyć kompa ale chciałem też mieć X360. Więc patrze na zalecane wymagania Gothica, i mówie : " Kasy mi starczy " no to kupiłem sobie Athlona 2.4 ( dwurdzeniowy ) 1GB ramu DDR, i karte graficzną Nvidia GeForce 7600GT. I co? lipa. Tylko się gra lekko mniej ścina. Powinni dać szczerze wymagania... Z takim sprzętem Oblivion chodzi ze wszystkim na maxa i roździelczości 1024x700 . Na słabszych sprzętach po pewnym czasie grania zawsze się pokazuje dwustronne niebo, ale w gazetach itp. ci kozacy grają ze wszystkim na maxa. Chciałbym zobaczyc ich parametry
Użytkownik ramstein dnia śro, 21 lut 2007 - 13:03 napisał
mój bug polegał na tym że w jaskini ortegi bandyci weszli do ściany nie wyszli z tej ściany i z łuku strzelali 1 strzelał 2 wcieło i jeszcze w świątyni w al schedim szkielety tak samo weszły do ściany
A mi się nawet nie pojawili. Potem zacząłem od nowa i było dobrze.
Gość_mast3ro*
#136
ja miałem takiego buga ze gdy odprowadzalem tego kowala do reddock to w miejscu gdie jest gelfordwrzanal, zniknal i misja nieudana
innym razem bezimienny zaczal biegac po wodzie
pisaliscie tez o tym szale zabijacia co to roz@#%$ala jednym ciosem. owszem dziala, ale watch this... tylko na ozywiencow
innym razem bezimienny zaczal biegac po wodzie
pisaliscie tez o tym szale zabijacia co to roz@#%$ala jednym ciosem. owszem dziala, ale watch this... tylko na ozywiencow
Gość_Gość*
#138
Witam, mam problem.
Po resecie kompa w lewym górnym rogu ekranu znienacka pojawiła mi się duża przeźroczysta konsola, na bieżąco podająca porę dnia, lokację, temperaturę, współrzędne ruchu itp.
Zajmuje toto pół ekranu, cały czas wyświetla jakieś durne komunikaty.
jak się to wyłącza i skąd się wzięło?
pozdro
Po resecie kompa w lewym górnym rogu ekranu znienacka pojawiła mi się duża przeźroczysta konsola, na bieżąco podająca porę dnia, lokację, temperaturę, współrzędne ruchu itp.
Zajmuje toto pół ekranu, cały czas wyświetla jakieś durne komunikaty.
jak się to wyłącza i skąd się wzięło?
pozdro
ja miałem jeszcze lepszego buga zginał mi Potros zanim uwolniłem Gorna a wcześnie Rufus którego trzeba było zaprowadzić na farmę a po wczytaniu wcześniejszego sejva i po szczęśliwym uwolnieniu Gorna i biegu do Gothty na początku miasta przed domami wyskoczyli mi goście którzy normalni znajdują się na przełęczy do Nordmaru z imionami na Czerwono i zaczynają mnie tłuc a najlepsze jest to, że nie chodzi tu o wyzwalanie miast bo w monterze na przykład orkowie mnie nie atakują i jak tu nie kochać GIII znowu (chyba 10 raz) będę zaczynał grę od nowa PS. Ja mam włącznie wszystkie błędy wyżej wymienione chyba mi się trafił najgorszy egzemplarz
Użytkownik Piothr'ek dnia pią, 04 lip 2008 - 10:23 napisał
Myślę podobnie, ale w takim razie dlaczego tylko jest tak tylko w kopalni? Przecież w tych obozach orków w Nordmarze jest podobna ilość, a tak się nie dzieje... Jak oswabadzamy miasta to również nie. Wiec to chyba jakiś bug
Tak zawsze się dzieje gdy pokonamy wielu wrogów. Bezimienny wpada w szał i zabija każdego na jeden raz. Nie będzie tak robił, gdy np. wypijemy miksturę z paska skrótów, włączymy ekwipunek, mapę itp., kilka razy pod rząd uderzą nas wrogowie - wtedy od nowa będzie wpadał w taki szał